Niania elektroniczna z monitorem oddechu

Co polecacie? Jakie mają zalety/wady?

Mam angelcare z dwiema płytkami. Zalety - spełnia swoje zadanie, wady - karmiłam piersią i mały i tak spal z nami, więc niania się nie przydała.

Posiadam nianie Tommy i jestem zadowolona. Ma funkcje nocnej lampki. Monitora oddechu nie uzywam,poniewaz czytalam,ze przydaje sie przy wczesniakach i dzieciach z problemami. U zdrowych dzieci bezdech wystepuje czasem i jest fizjologiczny. Alarm wlacza sie wtedy i niepotrzebnie stresuje rodzicow.

Nie, monitor oddechu stosuje się u wszystkich dzieci, nie tylko tych z podwyższonym ryzykiem bezdechu. Monitor nie włącza się bezpodstawnie, bo dopiero po 20 s, więc nie ma fałszywych alarmów. Fałszywe alarmy są, jak dziecko przesunie się poza zasięg płytki, albo są złe ustawienia.

mam monitor oddechu i polecam . Załączył sie pare razy i córka odrazu sie budziła od tego pisku . Pierwszy raz kiedy mała miała 2 mies naprawde uratował jej zycie bo wtedy naprawde nie oddychała .

Ile daliście za nowy Angelcare z 2 płytkami? Kupiłam używany za 150zł i nie wiem czy nie przepłaciłam...

Ja mam angelcare z 2 plytkami. Nie pamietam ile kosztowal ale na pewno ponad 300 zl. Uwazam ze to super urzadzenie i warto je stosowac. Przypadki bezdechow i smierci lozeczkowej wystepuja u wszystkich dzieci, chociaz wiadomo, ze sa grupy podwyzszonego ryzyka. Moj syn akurat byl wczesniakiem i wszystkie epizody zanotowal jeszcze w szpitalu. W domu monitor nie zadzwonil ani razu, ale i tak uwazam ze to najlepszy zakup. Przede wszystkim gwarantuje mi spokoj :) Tylko trzeba go dobrze wyregulowac zeby nie robil falszywych alarmow (najlepiej zmniejszyc czulosc).

Wiem ze stary temat,ale szukam opini,jak przypomnile sobie siebie po pierwszym porodzie to byla jakas tragedia, sprawdzalam po kilkanascie razy czy moje dziecko oddycha wiec zastanawiam sie nad zakupem wlasnie takiej niani, w kwietniu urodze drugie i czy ta niania daje wieksze poczucie spokoju czy wrecz odwrotnie?

Dla mnie zakup monitora to były najlepiej wydane pieniądze. Używałam go bardzo długo i dzięki niemu naprawdę byłam spokojniejsza i lepiej spałam

Mam angelcare z dwoma plytkami. U nas wlaczyl sie dwa razy. Poza tym nie bylo falszywych alarmow. Nie wyobrazam juz sobie przy niemowlaku spokojnej nocy bez monitora.

Wlaczyl sie i co dalej,podnolioslas dziecko czy samo sie wybudzilo i zaczelo oddychac, z pierwszym dzieckiem naprawde na mozg mi padlo, pamietam ze w domu przez pierwsze 2 dni wogole nie spalam w nocy,bo patrzyłam czy oddycha, maz soe ze mna klocil, ja bylam wrakiem czlowieka i to trwalo dobre pare miesiecy, teraz chce kupic bo wiem ze bedzie ze mna to samo