Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niepłodność? Szacun dla kobiet walczących z rakiem za te rejsy po morzach !

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego tutaj o tym pisze? -Bo sama kiedyś postawiłam na taką przygodę. Byłam po trzydziestce, nie miałam lepszego pomysłu na życie, pracę, nie miałam ani dzieci ani męża(na co dzień miałam kaca z tego powodu) No więc na cztery miesiące zmieniłam swoją rzeczywistość i przeżyłam miłość życia, zaszłam w ciąże oraz przeżyłam przygodę życia. Dziś tęsknię to tego szaleństwa i chciałabym to polecić wszystkim borykającym się z niepłodnością kobietom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na morzu nie da się myśleć tak jak się myślało na lądzie. Już samo to że znaleźliśmy się w nowej sytuacji w około inna rzeczywistość i świadomość że wszystko może się wydarzyć bardzo zmienia nam nasze podejście do codzienności. Problemy dnia codziennego stają się odległe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście problemy nie znikają:) Tylko zmieniają się diametralnie. Problemem może być np. jak wykopać źle zarzuconą kotwicę;) itp.;) My akurat podróżowaliśmy tylko we dwoje, więc odpowiedzialność za wszystko rozkładała się po równo... Nie obyło się bez chwil zgrozy ale też chwil w których dech w piersiach zapierały piękne widoki, cudowna pogoda skaczące wokół delfiny itp. Okazało się że wcale nie jestem taka bezpłodna jak na lądzie;;;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuję. Widziałam takie oferty rejsów w sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×