Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość co robi na złość

Obiad za 10 zł, a Was ile kosztuje średnio obiad?

Polecane posty

Gość gość co robi na złość

Jesteśmy rodziną 3 osobową. I dziś tak sobie podliczyłam koszt standardowego obiadu.... Dziś ziemniaki, buraczki i udka pieczone. Koszt składników jakieś 7 - 8 zł. Jutro kasza gryczana, mizeria, kotlety schabowe - koszt jakieś 11 zł. Wczoraj była zupa pomidorowa z ryżem - koszt nie więcej jak 6zł. W sumie średnio mi wychodzi 10 zł na obiad - wiadomo jak jest ryba - a staram się, żeby była 2 razy w tygodniu to koszt jest ponad 20zł, ale jak mamy ochotę na makaron z truskawkami lub naleśniki, to koszt baaardzo spada. Czyli niby wychodzi jakieś 300zł na obiady, a na jedzenie wydaję 1400zł, jakim cudem? Owoce, warzywa, orzechy i różne pyszności, które uwielbiamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że to jeśli wydajesz 10 zł na trzy osobowy obiad to jest to bardzo dobry wynik. Najtańszy obiad jaki jadła na mieście kosztował 10 zł za osobę, ale nie powiem, żebym się specjalnie najadła. Plusem jest to, że to było coś w rodzaju szwedzkiego stołu i można było wybierać co się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co robi na złość
1 kg buraków 2 zł 1 kg ziemniaków 1 zł 1 kg udek, a w zasadzie ćwiartek z kurczaka 4 zł Robiąc obiad od podstaw trzeba się narobić, ale naprawdę wychodzi tanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owoce,warzywa, słodycze, ale i przyprawy, olej, masło, pieczywo, nabiał, kawa, herbata, wędliny, może jakieś soki i napoje, czasem inne dodatki jak ketchup, majonez i się nazbiera. A swoją drogą 300 zł miesięcznie na obiady dla trzech osób, to faktycznie bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Ja tam nigdy nie podliczam obiadów, w sensie nie przeliczam % zużytego opakowania na jednostkę. Jak ci się chce to możesz się pobawić i policzyć. Dziś zużyłam 4 saszetki ryżu Risana albo Kupiec (nie pamiętam bo już wywaliłam opakowanie do kontenera), 6 jajek z opakowania 10 szt. (wolny wybieg), po 2 dla dorosłych i po 1 dla dzieci i 2 opakowania surówek Marwit (wiosenna i buraki) których jeszcze na dnie trochę zostało. Nie pamiętam ile co kosztowało bo kupowałam te rzeczy już dawno, na raty, w różnych miejscach i z innymi produktami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo najdroższe to są te tzw.pierdy.Na to idzie kupę kasy.Ja na obiad wyrabiam się spokojnie w 20zł na 4 osoby.No chyba,że lepsza ryba,wołowina-wtedy wiadomo-drożej,ale tak na codzień w zupełności 20zł wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 16:18 dopiszę jeszcze, że nie wiem ile ogółem wydaję na jedzenie w miesiącu, ale raczej nie tak dużo, bo nie kupujemy wędlin i słodyczy i napojów bo po prostu nie lubimy, ale za to dużo kupujemy jogurtów i deserów mlecznych - to jednak koszt około 1-2 zł za kubek i ogólnie mleka - kakao i płatki na mleku idą u nas jak woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie - gotowe surówki, nuggetsy czy inne gotowce jakie daje się do obiadu sprawiają że obiad jest drogi. jak samemu od podstaw wszystko się kupuje to nie wychodzi źle. u nas sporo idzie na śniadania - dobre pieczywo, prawdziwe masło, szynka z wyższej półki. przekąski - u nas to owoce, warzywa, kabanosy i orzechy pistacjowe, nerkowca, laskowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba kupujesz najgorszej jakości mięso i ryby w marketach bo dobrej jakości drób i ryby kosztują. Ja wolę jednak drozej i zdrowiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuję mięso i warzywa od rolnika - płacę niewiele. w sumie najdrożej płacę za jajka 10 zł za 12sztuk, ale i tak wolę te niż pseudo jaja ze sklepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entepentee
gość dziś a co Ty myślisz,że rolnik daje coś lepszego kurom do jedzenia,że te jajka są lepsze? Takie kury to jedzą wszystko na dworze,nawet pety papierosow. A gdy nie wychodzą,bo zima,to rolnik daje też byle jaką karmę,bo na lesza go nie stac. A ci co mają mało kur,to sprzedaja innym niezbyt swieże jaja,bo aby uskładac na sprzedaz to musi potrwac,bo wiadomo,ze najpierw rolnik dla siebie jaja weźmie,potem dla rodziny a potem dla bardzo dobrych znajomych,a na koncu na sprzedaz dla znajomych,ale nie takich dobrych i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość co robi na złość dziś no to musicie mało jeść i ogolnie byle co. Ale wiadomo,że jakimi finansami sie dysponuje,tak się kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przeciez jecie jeszcze sniadania, kolacje, desery i rozne przekaski.Stad na kwota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego byle co ? zależy gdzie kto mieszka u mnie kg karkówki bez kości kosztuje 9.90 (zwykły maly sklepik mięsny ) kg schabu bez kości 13 zl , pies z kurczaka 13 zł , jajko na targu 50 groszy , chleb żytni na zakwasie 2,60 zł , list mleka 2% z pobliskiej mleczarni 1,80 zł .Jak ktos mieszka w duzym miescie to pewnie wszystko jest droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupuję od rolnika obok którego mieszkam :) więc wiem co daje kurom i jak dba o warzywa i owoce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ,ale bzdury piszesz. Musiałabyś non stop u tego rolnika przebywać abys wiedziała co on daje jesc kurom i jak sie z flora obchodzi. Nawet mieszkajac z nim nie zawsze wiedziałabys co dał jesc tym kurom i jaką chęmię zaaplikował roślinom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś u mnie też są takie ceny,ale nie zawsze i tak zapewne jest tam gdzie mieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat wiem co daje kurom i czym opryskuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.35...właśnie takie jaja od rolnika to są prawdziwe jaja. Rolnik uprawia swoje zboże i ziemniaki więc zimą właśnie tym karmi swoje kury. I jeśli kupicie u rolnika to będą pewne jaja. No chyba ze na bazarze od babci w chustce która niby swoimi handluje a chwilę wczesniej przydźwigała caly kosz z hurtowni bo " miastowe to się nie poznają". Mój ojciec widział i słyszał właśnie taki tekst. I pewnie jest wiele osób które dają się nabrać na piękne oczy biednej babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
udka za 4 ł 1 kg, chyba z kosmosu cena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie liczyłam, ale z ciekawości sprawdziłam dzisiejszy: - 1,5 kg królika - 9 euro - butelka cydru - 1,6 euro (trochę dla królika, trochę dla kucharza ;) ) - marchewka ok. 0,4 kg - 0,6 euro - ok. pół dużej sałaty - 0,45 euro - kuskus pół paczki - ok. 0,4 euro Królik będzie też na pojutrze do pracy dla mnie i męża, więc wychodzi za ten obiad dla 4 osób ok. 8,5 euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A kogo obchodzi ile wydałaś na obiad mieszkając poza Polską?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
udka tyle nie kosztują ale ćwiartki z kurczaka już tak. U mnie to psy jedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie autorka napisała, że chodzi jej tylko o Polskę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ,udka roznia sie od ćwiartek tylko tym,ze w ćwiartka jestw ieksza,wiec sial rzeczy tansza,a udko jest mniejsze,wiec droższe. Najdrozsze sa pałki ,u nas kosztują od 5 zł do prawie 9.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ,a psom nie podaje się drobiu z koścmi,tylko same mięso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadem kipiąca
3 osobowa rodzina obiad: ziemniaki z koperkiem, kotlet z piersi kurczaka surówka z kapusty pekińskiej Ziemniaki- kg około złotówki koper pęczek- 2 zł Pierś z kurczaka około 8 zł sama surówka to około 10 zł, bo kapusta pekińska, czosnek, majonez, jogurt naturalny, cytryna, marchewka, pieprz sól Ty podajesz tylko cenę udek, burakow i ziemniakow, a nie doliczasz przypraw, tłuszczu do smażenia, kompletnie niczego. Jak robię świeże surówki, a nie mam nic w domu, to wszytsko muszę kupić od podstaw. Jutro np zrobię mizerię, ale o tej porze roku jeden ogórek u nas to koszt 2 zł, potem sie okazuje, że niczego w domu nie mam i nawet takie rzeczy jak cukier, ocet, jogurt czy śmietana muszę dokupić. Udka, a konkretnie udziec z kurczaka kosztuje u nas 9 zł za kilogram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"udziec z kurczaka" :D :D :D Kurczak mutant? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jadem kipiąca ,no to w Twoich sklepach sa jacyś nei teges sprzedaw cy,to udziec to moze byc z indyka,a te małe cos z udek z kurczaka to pałki z kurczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×