Objawy porodu moglibyście mi trochę wytłumaczyć?

Dziewczyny moglibyście mi dać jakiś parę wskazówek. Jest to moja pierwsza ciążajestem w 37 Tc i powiem szczerze nie jestem taka doświadczona. Od jakiegoś tygodnia teraz już trochę dłużej biegam co chwila do łazienki nie jest to biegunka a bardziej takie luźne stolce. Biegam 10 razy do łazienki i mogę tak nadal w kółko. Mam pobolewania czasem bardzo silne w pachwinach. Czuję się bardzo dziwnie od wczoraj tak nie swojo. Jakoś odebrało mi energię chociaż zawsze byłam bardziej energiczna nawet ciąża w tym mi nie przeszkadzała. Chociaż więcej i tak spędzam teraz w pokoju małego żeby wszystko dopiąć na ostatni guzik. Wczoraj zlapaly mnie bardzo silne skurcze, cały dół brzucha najbardziej mnie bolał. brzuch był cały napięty brałam ciepła kąpiel która nie pomagała a wręcz nasilala skurcze. A najbardziej w nocy. Mam białe uplawy są bardziej rzadkie niż gęste. Wiecie może czy to już powoli się zaczyna? Jak to u was było mamusie moglibyście mi trochę wyjaśnic i powiedzieć jak to u was było?

powoli sie rozkreca biegunka skurcze wszystko wskazuje ze to na tak,ale jeszcze mozesz pochodzic nawet do41 tyg. nie masz wizyty kontrolnej niedlugo aby sprawdzic rozwarcie?

Mi nic nie bylo, ani przez cala ciaze ani do dnia porodu, jeszcze dzien przed narodzinami corki, mylam okna... w zasadzie na przyspieszenie porodu. Corka urodzila sie dzien po moich urodzinach. Szkoda troche, mialybysmy ta sama date.. no ale! I tak jest na tyle podobna do mojej, ze system bankowy odrzucil jako haslo zabezpieczajace :D Wracajac, nie bylo mi nic, dopiero gdy zaczela wychodzic ze mnie jakas taka wydzielina zabarwiona krwia, wiedzialam ze pora do szpitala! Nawet nie mialam skurczy przepowiadajacych!

Kolejna wizytę u lekarza mam 31 niestety przychodnia nie jest czynna dlatego muszę czekać. Trochę się denerwuje ponieważ nie dawno leżałam w szpitalu na podtrzymanie ciąży ponieważ szyjka macicy za szybko mi się skracala. Dostałam kilkanaście zastrzyków i do domu a teraz te objawy. Rozmawiałam z rodziną u mnie każdy zawsze rodzil zawsze przed terminem.

U mnie też czym więcej się ruszam tym bardziej bolesne skurcze.

Mam nadzieję że torbę spakowalas, bo wszystko wskazuje na poród niebawem. Ja urodziłam 2dni po terminie nic mnie nie bolało, aż tu nagle poczułam,że coś w brzuchu mi pękło no i się zaczęło dopiero.

Torby już wszystkie spakowane czekaja tylko na ten moment. Co do skurczy na początku były lekkie i bardziej się rozkręcaly? Czy każdej kobiecie musi pierwszo odejść czop aby rozpoczął się poród czy to nie jest reguła?

Nie jestem pewna co to może być czy wody plodowe czy po prostu jakas Maz. Ale od paru dni ciągle mi lekko pocieka na bieliznę zdarzało się że parę razy musiałam zmieniać bieliznę z tego powodu. Wkładki tez na długo nie wystarczaly. Od jakiegoś czasu to bardziej się uspokoiło (chodzi o ilość,) ale pojawiły się białe uplawy.

31.08 to Ty do lekarza nie pójdziesz tylko już w domu z dzieckiem będziesz. Tak czuję.

Ta biegunka to raczej nie od zbliżającego się porodu ale musiałaś coś zjeść i ci zaszkodziło. Podczas ciąży gdy jest biegunka trzeba zgłosić się do lekarza , ja bym ci radziła iść do szpitala na dobówkę , przyjmą cię na odział i zbadają co się dzieje . Wody odchodzą nagle , nie stopniowo , to co c podcieka to może być mocz z powodu obniżenia brzucha i ucisku na pęcherz.

Też coraz bardziej tak myślę że do wizyty nie dotrwam. Mialyscie może przed porodem wilczy apetyt? Bo ja tylko podchodzę do lodówki po dokładki albo do sklepu aby zaspokoić kolejna zachcianke. Gdzie przez większość ciąży jadłam normalnie czasem nawet nie chciało mi się jeść gdy patrzyłam na jedzenie.

Co do biegunki zaczęło się nagle bez żadnych innych objawów. Chociaż przez całą ciążę miałam problem z wypróżnianiem. Brałam syrop laktuloze aby sobie pomóc ponieważ tak było źle. Rozmawiałam o tym z lekarzem gdy jeszcze byłam na wizycie. Mówiłam o tych bólach w pachwinach. Powiedział że jestem już w takim tygodniu że powinnam się cieszyć z tych boli bo to może być jakiś sygnał że powoli coś się zaczyna. A teraz tak jak pisałam wszystko tak się rozkręca. Myślałam wczoraj wieczorem że to już bóle były tak bolesne które pietniowaly na krzyż nie mogłam sama wstać schylanie sprawiało mi jeszcze gorszy ból. Ale przetrwałam ta noc obudziła się miałam lekkie skurcze ale przeszło lecz co raz mam jakiś lekki skurcz. Jestem ciekawa ile jeszcze to potrwa aż mój synek wyjdzie na świat.

Zapomnialam dodać że od bardzo długiego czasu mam kłucia tam w dole. Są też teraz dość silne że czasem mam wrażenie jakby ktoś coś mi tam rozrywal lecz jest to chwilowe i przestaje i tak kilka razy dziennie.

te kłucia to raczej grube jelito od zaparć .

Może i macie rację :).. Skurcze znowu przychodzą musiałam się zdrzemnac bo padalam na twarz tylko się obudziłam i znowu zaczynają się lekkie skurcze i znowu o tej samej porze co wczoraj się zaczynało. Chciałabym żeby to już bylo to albo się zaczynało chciałabym go już zobaczyć i mieć na rączkach. Nie powiem że te bóle nie są uciążliwe taki tępy lub jakbym miała miesiączki dostać zobaczymy czy będą narastac czy to chwilowe

Ja w dniu porodu miałam silne bóle głowy , jak nigdy w życiu. Do tego biegunka, brunatna wydzielina z takimi jakby niteczkami. W ciągu kilkunastu minut brzuch opadł mni spod piersi prawie do bioder . Wcześniej skurcze przepowiadające i twardnienie brzucha miałam od dwóch tygodni . Urodziłam 3 dni po terminie

Weź ciepłą kąpiel:-)

Oczywiście, że wody mogą się sączyć. Nie zawsze odchodzą nagle.

Jak narazie skurcze są nieregularne ibardzo słabe narazie leżę odpoczywam będę czekać może na rozwinięcie sytuacji. Tak bardzo chciałabym żeby to już nastąpiło męczą mnie te bóle, latanie co chwila do łazienki. Chyba naprawde wezmę ciepła kąpiel jeśli to takie przepowiadajace powinny mu przejść jeśli coś będzie na rzeczy to chyba nawet ciepła woda nic nie da.

Dokładnie. Kąpiel pomoże rozwiązać wątpliwości.

Tak dosłownie moja bielizna była jakby nasaczona zwykła woda, jakbym wysłała na siebie wodę i było to przez kilka dni teraz dalej ale jak już mówiłam kilka razy teraz białe uplawy tylko że mniej niż wcześniej tego leci

" Gdy istnieje choćby najmniejsze podejrzenie, że wyciekający z pochwy płyn może być płynem owodniowym, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. Wypływanie płynu świadczy o tym, że pękł pęcherz płodowy, a skoro nie jest szczelny, przestał chronić płód. Bakterie z pochwy mogą zawędrować do macicy i zainfekować maleństwo. "

Może to mocz?

Nie, jestem tego pewna że to nie jest mocz co do tego nigdy nie miałam problemu z przytrzyma niem chociaż za każdym razem gdy mi się za chce idę po prostu do łazienki