Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca mama44 ?

Od kiedy można zacząc palić przy dziecku?

Polecane posty

Gość pytająca mama44 ?

Jak skończy rok? Dwa? Od kiedy przyzwyczaać go do dymu z papierosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhu78
od kolyski mysle, pochylaj sie i dmuchaj w twarz....... i patrz jak toleruje czuy oddycha jescze..debilko idz sie utopa nie za dzieci sie bierzesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mama44 ?
no napewno nie wierę ,że w domach rodzice nie palą przy dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy te 44
to twoje lata czy iloraz inteligencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mama44 ?
jasne wy przy swoich dzieciach nie palicie nigdy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie palimy :) ja wcale nie palę za to mąż pali na balkonie lub klatce schodowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrnrnmryjn
poczytaj o biernym paleniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhu78
nie radze palic, mja znajoma palila z mezem dziecial ma ciagle zapalenie oskrzeli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upierdliwa sąsiadka
ja mnie to wkurza jak ludzie palą po klatkach schodowych śmierdzi potem ,pełno petów leży. Tylko totalny burak bedzie palił na klatce. Palcie i gazujcie się u siebie w mieszkaniach. Palenie na klatkach powinno być karane mandatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upierdliwa sąsiadka
proponuje, dzwonic od razu na straż miejska albo policje jesli zobaczymy palącego osobnika na schodach, a tak wogółe to swoim dzieciom nie chcecie smrodzic,ale obce dzieci wchodzace po schodach mogą wdychać ten syf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to za różnica kiedy zaczn
iesz jarać przy dziecku jeśli w ogóle zamierzasz coś takiego robić?:O:O:O no co za różnica??? lecz się idiotko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
teść palił i pali i mąż ma teraz zjechane gardło, migdałki - non stop nawet jako 20 latek miał zapalenia oskrzeli i anginy .. teraz teść pali tylko w kotłowni czy garażu - albo poza domem - ja sie brzydze fajkami i jak ktoś pali przy dziecku to dla mnie ohyda - chce to niech sie sam truje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogole w domu nie pale. Nawet jakbym dzieci nie miala , to bym w domu nie palila!! Goscie tez u mnie wychodza na balkon. Wychodze na balkon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upierdliwa sąsiadka
palenie na balkonie też mnie wkurwia. Smród unosi się i wszystko czuć na moim balkonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie wkurza jak ktoś jara
w kiblu albo łazience, bo tam zawsze są szachty i cały smród się niesie do innych mieszkań:O usunęłabym wszystkich palaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka juz nastolatki
NIGDY!!! Moi rodzice oboje palą ale jak bylam dzieckiem zawsze wychodzili na powietrze palić,jak byli goście też nikt nie palil w domu,zresztą nigdy nie palili w domu nawet jak mnie nie było,bo nikt rozumny nie pali w zamknietym pomieszczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy dziecku się nie pali. W kulturalnych domach się nie pali w domu/mieszkaniu tylko wychodzi na zewnątrz. Brzydzą mnie ludzie którzy pala. To jest okropne. Śmierdzicie, macie zółte zęby i brzydką cerę. Umrzecie wcześnie na raka płuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upierdliwa sąsiadka
palacze siedzą w swoich mieszkaniach w dymie śpią ,jedzą, leżą dzieci chowają. Wszystko u nich jest przesmierdnięte dymem tytoniowym ; pościel,ręczniki, bielizna, firany i zabawki dziecięce. To jest patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mozna palic przy dzieciach,u nas moja mama pali w ogrodku,nie wyobrazam sobie dmuchania na wlasne dzieci,moj maz rzucil palenie po 18 latach jak sie mlodsza corka urodzila,wiec chyba mozna ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niepaląca nigdy...............
U nas w najbliższej rodzinie pali tylko 1 na 12 osób. Nie przy dzieciach i ciężarnych a najczęściej w ogóle gdzieś z daleka na powietrzu, w pomieszczeniach nigdy. Uważam że palenie jest obrzydliwe, niech ktoś mi w pracy zasmrodzi to zjadę jak psa i mandatem nastraszę. Obrzydliwe jest nawet stać koło palacza bo smród czuć cały czas niezależnie czy pali czy rzucił peta. Palenie przy dzieciach to to samo jakbyś wrzucała im codziennie truciznę to jedzenia, jak można być takim bezmyślnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pale, ale nie przy dziecku
zazwyczaj wychodze na balkon, do ogrodka. Jedynie na letnich imprezach na powietrzu pale przy stole, ale dzieci zazwyczaj tam nie siedza tylko biegaja i sie bawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otigeotrg
Równie dobrze autorka mogła zapytać tak: Od kiedy hodować raka płuc u dziecka? Bierne palenie jest o wiele szkodliwsze niż palenie czynne. Jak chcesz pewnego dnia zdechnąć udusząc się to proszę bardzo, nikt ci nie broni. Ale dla dziecka nie funduj takiej śmierci boś ty głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelum polelummmm
wole żeby paliła przy swoim bekarcie niz ma palić na klatce i smrodzic wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bury kot
Biedne dziecko. Ja przy sobie nie pozwalam nikomu palić. A mam już 34 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja anonimowo
na szczescie ani ja ani maz nie palimy wiec takich dylematow nie mamy, ale przyznaje-palilam nalogowo przed ciaza jednak gdy zaszlam w ciaze rzucilam i moj syn ma pol roczku a ja dalej nie pale z czego jestem dumna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otigeotrg
Bo w klatkach schodowych również powinien być wprowadzony zakaz palenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozdrabniaj sie , zajaraj od razu skręta . Będziesz pisać na forum jakiego masz wesołego dzieciaczka który ciagle sie śmieje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×