Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

odstawienie dziecka a nieprzespane noce

Polecane posty

Gość gość

mojego 11 miesiecznego malucha karmie piersia juz tylko w nocy, w dzien dostaje inne posilki w tym mleczne. Chcialabym juz go odstawic kompletnie tylko ze problem jest taki ze on ma bardzo ciezkie noce. Wierci sie mocno, czesto budzi sie z krzykiem i potrafi plakac przez 15 minut i ani rece ani kolysanie nie pomagaja, potem jest rozbudzony i ciezko mu zasnac. Jedynym ratunkiem jest piers, przy ktorej zasypia jak szybko mu dam kiedy budzi sie z krzykiem. Karmie go 2-3 razy w nocy ale i zdarza sie 5-6. Niedlugo wracam do pracy i chce jakos funkcjonowac. Smoczka nie uzywa, nie wie co z nim zrobic. Na noc dostaje porzadna kolacje ale to tez nie pomaga. Czy ktoras z mam miala podobny problem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas pomoglagęsta manna na mleku ktorą dostawał zaraz po zasnieciu. od razu przestal sie budzic w nocy, ale potrafil jesc z butelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas było podobnie i poprawiło się właśnie po odstawieniu. Dwie pierwsze noce bez piersi były ciężkie ale już kolejne coraz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boje sie wlasnie odstawic zeby gorzej nie zrobic, bo wstawac po 2-3 razy w nocy i robic mleko jest gorzej niz nakarmic piersia na spiocha, ale tak karmic jak teraz tez nie idze bo w dzien padam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez odstawilam syna jak mial 11 miesiecy. Tak jak Ty, karmiłam już tylko w nocy, powoli ograniczałam karmienie nocne, az nie dałam maluchami piersi w ogole. Pierwsze 4 noce były straszne. Syn płakał po 2 godziny , wiercił się, spał niespokojnie, ale po kilku nocach było dużo lepiej. Dzis ma juz 15 mies i nie pamieta do czego piers sluzy :) cierpliwosci, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehm
Jestem na podobnym etapie:))mam rocznego synka który w nocy od samego początku domagał się cyca częściej bądź rzadziej ale jeszcze nie udało mu się przespać całej nocy bez jedzenia:))Trzy dni temu powiedziałam dość,pierwsza noc była ok,przebudzal się ale jakoś udało mi się go ululac nie biorąc nawet na ręce,przy dwóch kolejnych było już gorzej bo zaczął płakać i cyc był,podany raz ale był. W ostateczności zacznę chyba kropic sutki cytryną żeby mu zbrzydlo:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba dzisiaj odstawie, budzil sie co godzine na piers, w koncu kasze w srodku nocy zrobilam to pospal do 6. Skoro widocznie moim mlekiem w ogole sie nie najada a piers traktuje jak smoczek to po co sie meczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dobrze też córę odstawiłam jak miała 11 miesięcy, to dobry moment. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiaj odstawilam i jestem pozytywnie zaskoczona, oby nie zapeszyc reszta nocy taka byla. Na noc dostal wielka porcje gestej kaszki, az biedny ruszac sie nie chcial tak sie najadl, ale jadl chetnie. Spal do 2 w nocy, przebudzil sie z krzykiem to dalam mu pic i byl tak zaskoczony ze az przestal plakac. Napil sie, wsadzil kocyk ukochany do buzi, przytulil do mojej reki i zasnal. O 6 obudzil sie glodny, zrobilam mu mleko, zjadl i pospal jeszcze do 8 :) wychodzi na to ze on byl wczesniej gotowy do odstawienia niz ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to odstawienie, jak napychasz dziecko jak prosiaka żeby spał, ssie kocyk i pije z butelki, to jest coś lepszego niż pierś pod jakimkolwiek względem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze jest cos lepszego niz piers - wyspana i szczesliwa matka majaca sile i ochote bawic sie ze swoim dzieckiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nażryj się na noc, aż nie będziesz mogła się ruszyć i zobacz jak fajnie się śpi. Robienie butli, to taki miód dla ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepsze niz dawanie cyca w nocy co godzine a pozniej chodzenie jak neptyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo następna fanatyczka kp,a ty kobieto zdychaj byle cyca dać. Nie przejmuj się autorko tą idiotką, karmienie to twoja decyzja. Ròb co uważasz za słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość hi hi hi
w nocy chyba dawała pić a nie kasze a wieczorem wszystkie dzieciaki dostawały i dostają butlę, żeby się nażreć i spać:) Ja do 6 roku życia żarłam butlę kaszy na noc i nie jestem otyła nigdy nie była, zawsze byłam szczypiorkiem :) Jak widzisz twoje dziecko było niespokojne i budziło się z krzykiem bo chciało cyca i to ten cyc tak działa, że dzieciaki się wiercą bo chcą ssać bo im brakuje, denerwują się itd... U mnie było podobnie, budzenie się co godzinę, spanie z cycem na wieżchu bo już nie mogłam inaczej, chciałam się wyspac aż w końcu powiedziałam dość, pierwsza noc trochę krzyku, druga już mniej a trzecia prawie cała przespana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×