Paliłas w ciąży lub przed ? To wejdź

7 dni spóźnia mi się okres. Wczoraj odrzuciło mnie od fajek paliłam mniej więcej 6 sztuk na dzień. Dzis zrobiłam test i wyszedl pozytywny. Masakra czy mogłam tym zaszkodzić ? Z ciąży się ciesze bo tak naprawdę nie mogłam zajsc. Wiec ponad rok odpuściłam... ale palić zaczęłam nałogowo. A tu taka niespodzianka. Maz mnie prosił bym nie paliła jak mu powiem o ciąży wkurzy się ze jestem taka głupia

Robiłaś to nieświadomie,nie wiedząc jeszcze o ciąży. Najlepiej poradź się ginekologa. Ja gdy zaszłam w ciążę a jeszcze o tym nie wiedziałam paliłam nałogowo po 2 paczki dziennie. Ginekolog kazał mi ograniczyć a nie gwałtownie rzucać. Popalałam do 6 miesiąca,starając się nie palić w ogóle. Były dni a nawet tygodnie,że nie zapaliłam w ogóle. Z dzieckiem było wszystko ok,urodziłam w 40 tc. Za każdym papierosem miałam ogromne wyrzuty sumienia. Najgorsze było to,że mnie nie odrzucało a ciągnęło jeszcze bardziej. Gdy rzuciłam już w ciąży do dzisiaj nie pale a minęło już 9,5 miesiąca :)

Ginekologa pomyśli sobie o mnie nie wiadomo co. Płakałam prosiłam by mi pomógł a tu taka nieodpowiedzialna jestem. Ja to tak max 6 czasem 4 glownie w pracy. Wczoraj jak zapaliła 2 pod rząd myślałam że z wymiotuje koleżanki się smiały ze może w ciąży jestem i tak w nocy się obudziła wstałam do kendarza i faktycznie 8 dni nie mam okresu od razu rano do apteki...

11:59 Smieszy mnie stwierdzenie "nieświadomie". Przecież każdy stosunek bez zabezpieczenia może skończyć się ciąża więc nie ma tu mowy o nieświadomości. To, że autorka miała problemy z zajściem w ciążę wcale nie oznacza, że była ona niemożliwa. Więc uprawiala seks bez zabezpieczenia świadomie.

12.06 Zaraz Cie zjada. Nieswiadomie to jest ulubione wytlumaczenie dot. papierosow, a zwlaszcza alkoholu. Zaraz beda pisac o tajemniczej mocy, ktora chroni dziecko dopoki matka nie dowie sie o ciazy.

Świadomie czy nie paliłam i długi czas przed. Martwię się ze mogłam zaszkodzić. Jakie komplikacje mogą wystąpić. Są tu mamy które paliły jak ja i jest ok ? Albo nawet przez całą ciążę

Nie martw się tym kompletnie, to nie alkohol. Jak byś pół ciąży lub całą paliła to wtedy można by się spodziewać wcześniejszego porodu lub niskiej masy urodzeniowej, ale w takim przypadku nic się napewno nie stanie. Poprostu ciesz się ciąża bo stres gorszy niż papierosy. No i gratulacje!

Ja palilam nieswiadomie na poczatku. W pewnym momencie podczas palenia zaczelam czuc zawroty glowy. I tak przy kazdym papierosie. Zrobilam test i ciaza. Rzucilam od razu. Maly urodzil sie zdrowy. DO tej pory nie mial nawet kataru. Jest drobny i silny.

Nigdy nie paliłam, jedną zaawansowana ciążę straciłam, dziś jestem mamą, życzę autorce wszystkiego dobrego, ale jak czytam o tym, że dziecko przez pierwsze tygodnie jest chronione, a palenie to nic w porównaniu z piciem alkoholu i jak czytam licytacje, jedna przez drugą, że piłam, paliłam, a dziecko, mam taaaakie zdrowe to mnie skręca. Ginekologa, który każe ograniczać stopniowo, a nie rzucać natychmiast zmieniłabym na innego. Polska to normalnie światowy fenomen. Wszystkie się chwalą jakie to mają zdrowe dziec***ijąc****aląc w ciąży, jedna drugą pociesza, że "to nic" i mój "ulubiony" argument "chemia w jedzeniu szkodzi bardziej" Pocieszajcie się dalej. Autorko, teraz już czasu nie cofniesz, ale możesz od dziś zrobić wszystko by więcej nie szkodzić. Ja miałam cukrzycę ciążową, byłam na bardzo restrykcyjnej diecie od samego początku, chodziłam po ścianach, też czułam się na tej diecie jak narkoman (zero cukru, mąki, fastfoodu i miliona innych rzeczy, które jadłam do tej pory), nikogo nie obchodziło jak się czuję, bo najważniejsze było dziecko i by jemu nie szkodzić. Dałam radę.

Jeszcze ja z 14.54 Mam koleżanki, które popalały na początku ciąży. Dzieci mają, na całe szczęście, zdrowe, bo tak to bywa, że ma się szczęścia więcej niż rozumu.

Ja palilam przed jedna i druga ciaza. Zaraz po zrobieniu testu automatycznie odrzucalam papierosy. Oczywiscie nie trwalo to bog wie ile bo ciaze byly swiadome wiec zaraz po niepojawieniu sie okresu robilam test. Oczywiscie nie zapalilam ani jednego dopoki karmilam. Dzieci sa sliczne i zdrowe :-)

Palilam przed ciążą 10 lat. Rzucilam jak dowiedzialam się o ciąży. Syn zdrowy.

autorko nie wpadaj w paranoje powiem ci na moim przykładzie mam dwoje dziec****erwsza córka przed ciążą paliłam gdy spoznił mi się jeden dzień okresu zrobiłam test pzytywny rzuciłam fajki całą ciąże nie paliłam urodziłam zdrową córkę 4300g ważyła zdrowa wróciłam do palenia po 3 latach zaszłam w nastepną ciąże tak mnie ciągneło do fajek myślałam że oszaleje przez całą ciąże spaliłam może 2 paczki syn zdrowy urdzony w 40 tyg 4200g wogóle nie choruje a zaliczył żłobek i przedszkole kilka infekcji bez antybiotyku w szkole radzi sobie świetnie same 5 bardzo inteligentny chodzi do szkoły muzycznej pływa z sukcesami. nie przejmuj się nic złego swojemu dziecku nie zrobiłaś spokojnej ciązy

Jednym słowem, pijcie i palcie, bo to gwarantuje zdrowe dziecko. Nic tylko brać przykład...

Dokładnie nie raz prowadzą dietę.... a i tak dziecko tracą. Ja paliłam również mało ale to jednak toksyny. Dziecko mam zdrowego ma 7 lat

jak mnie śmieszą te argumenty że paliłam a dziecko taaakie zdrowe, nigdy się nie wie jakie by dziecko by było gdyby się w ogóle nie paliło, może byłoby mądrzejsze, bystrzejsze, może nawet mniej podatne na jakieś alergie czy choroby nawet w starości, to że się urodziło o czasie i 10 punktów nie przesądza jaką jakość życia będzie miało to dziecko.

No nie przesadzaj jak byś stosowała odpowiednią dietę słuchała muzyki... itp. Ito. To też nie wiesz czy nie bylo by inne twoje argumenty to dopiero mnie śmieszą

dziś denny argument , niesłuchanie muzyki w ciąży jest podobnie szkodliwe co palenie

palaczy powinno się wieszać, palacze to są tacy debilni frajerzy ze się porzygać można, i po co palisz kretynko? takaś słabizna że az tak podatna na nałogi? śmieszą mnie ci debile z tym gównem przy mordzie

up