Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pierwsze dziecko prośba o porady w pielegnacji

Polecane posty

Gość gość

Witam, moj synek ma 12 tygodni, to moje pierwsze dziecko :D Dziewczyny czy myjecie pupkę i siusiaka po każdym sikaniu( zmianie pieluszki) czy kapiecie codziennie niemowlaczka, jak dbacie o higienę uszu. Moj malutki ma woskowinę w uszkach,ale czytałam że nie wolno tego patyczkiem zbyt gleboko czyscić. Czyszczę tylko płyciutko,ale wydaje mi się że tam głębiej zbiera mu się woskowina no i czy jak kaspiecie maluszka to czy zanużaCIE USZKI W WODZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak byla taka mala to kapalam codziennie. Uszy czyszczę tylko z wierzchu. Woskowina chroni ucho. Jak byla taka mala to czyscilam pupę wacikiem z woda z za kazdym razem. Nie zanurzam uszu w wanience ale czasem przy myciu włosów cos kapnie i problemu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po siusianiu tylko wycierałam mokrymi chusteczkami, po kupie brałam pod kran. Kąpałam codziennie, zanurzałam przy tym uszka, tylko buzia wystawała. Czyściłam- przecierałam tylko płatek ucha, ze środka nic. Są bezpieczniejsze metody, kropelki które rozpuszczają woskowinę, ale i tak bez potrzeby nie trzeba ich używać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kąpałam (a właściwie mąż kąpał) codziennie. Przy zmianie pieluszki tylko wycieraliśmy mokrymi chustkami. Uszy czyściłam tylko z wierzchu. Patyczkiem nie wolno czyścić wcale. Są takie psikacze do kupienia w aptece, które rozpuszczają wosk. Nie są drogie (tzn. jak się poprosi o tani, bo jak nie, to Ci wcisną taki za 30 zł) i warte zachodu. Bardzo łatwo przebić dziecku błonę bębenkową albo wepchnąć więcej wosku do ucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×