Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pijecie kawę karmiąc?

Polecane posty

Gość gość

Często? Zauważyłyscie żeby miała jakiś wpływ na maluchy? A lampka wina czy piwko, zdarzyło się wam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie zdarzyło bo to sie zdarzyć nie powinno. Albo jestem odpowiedzialna matka i kp bez problemu albo jest to dla mnie problem ze nie mogę wypić kawy czy wina i wtedy przechodzę na mm. Krótka piłka. Rozbraja mnie jak tutaj piszą matki i liczą ile po było karmienie itd to szczyt debilizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na początku nie piłam kawy ale teraz synek na 10. miesięcy i jedną filiżankę pije z ekspresu. Piwo łyka od męża czasami. Jem również frytki, czekoladę, rzeczy smażone wszystko z umiarem. Na zachodzie dieta matki karmiącej to mit. Brytyjki wcinaja fast foody i karmią piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kawa byla jedyną rzeczą z jakiej zrezygnowałam karmiąc. Mialam wrazenie ze po tym jak wypije kawę moje dziecko jest niespokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wypiłam kiedyś Karmi, mysle se ooo bezalkoholowe to nie zaszkodzi. I tak oto noc nieprzespana - dziecko się zagazowało, całą noc tylko bączki puszczał i wiercił się ciągle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kawe mozna wypic przed poludniem nie jakas siekiere tylko normalna ale alkohol jest wykluczony.Uwazam ze skoro karmie i zdecydowalam sie na to świadomie to rownie swiadomie przestrzegam zakazow.Nie pije nawet lampki wina.A poza tym w ciazy nie pijac piwa odzwyczailam sie juz i teraz nawet przeszkadza mi zapach jak ktos pije obok mnie.Jesli ktos nie ma problemu alkoholowego to dla niego nie jest to jakies mega wyrzeczenie. Ja bardziej ubolewam nad kapusta bo probowalam kilka razy zjesc i zawsze byly kolki.Bigos, pierogi suroweczki kiszona....mmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pije kawe i jem wszystko. Mieszkam za granica i nikt tu nie slyszal o czyms takim jak dieta matki karmiacej. W szpialu dostawalam kawe, soki pomaranczowe, wode gazowana, nutelle na sniadanie. na obiad byla np zupa brokulowa, mieso w sosie pieczarkowym, na deser mus czekoladowy z truskawkami a byl to szpital mocno promujacy karmienie piersia. Alkoholu nie pije wcale ale jak bede miala ochote to wypije piwo bezalkoholowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od czasu do czasu piję sobie słabą kawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też pije kawę i zmian w zachowaniu dziecka nie zauważyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pilam kawe ale slaba,bardziej zbozowa. jak corka zaczela rzadziej przystawiac sie do cyca pilam rozpuszczalna kawe. piwko czasem wypije,ale to przewaznie wieczorem jak mloda zasnie. ogolnie nie przepadam za alko wiec nie ubolewalam,ze nie moglam sie napic przez jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze piłam kawę, bo niby czemu miałabym jej nie pic? Piłam dwie normlane i jedną kawę z topinamburu. Alkoholu nie tykałam ani w ciąży ani karmiąc. Jadłam wszystko bez wyjątku i kapustę, i fasole i cebulę, czekoladę, cytrusy, wszystko wszystko. Jestem przeciwna wykluczaniu z diety matki karmiącej wszystkiego i jechaniu na gotowanym kurczaku i marchewce ot tak profilaktycznie. Co innego kiedy wiemy ze maluch ma alergie czy ewidentnie po jakimś jedzeniu boli go brzuszek a jak nie ma to po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piję kawę,nie piję żadnego alkoholu.Jem wszystko.Dziecko jest spokojne, dobrze śpi, nie zauważyłam, żeby bolał ją brzuszek. Przy pierwszym dziecku szalałam, nie piłam kawy, jedzenie też nie wszystko. Mała ciągle płakała, mało spała. Zachowanie dziecka nie zależy od diety matki. Jedyny wyjątek to alergia dziecka, wtedy należy stosować dietę eliminacyjną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piłam dwie kawy dziennie i w ciąży i karmiąc, alkoholu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaale_ka
Ja kawy nie pilam, chociaz lekarz mi powiedzial ze jedna slabą dziennie mogę. A alko? Proszę cię, nie ma mowy, o papierosach nawet nie wspominajac, nie truj dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie, że karmiąc piersią nie wolno pić kawy czy piwa! A co gdyby rozlać gorącą kawę na główkę dziecka !? Albo co gorsze pijąc piwo podczas karmienia uderzyć dzieciątko butelką w główkę !?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×