Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaasia

pochwa po porodzie - zapraszam wszystkie mamy do dyskusji

Polecane posty

Gość Kaasia

Wlasnie przeczytama arykyl, ze 80 pare procent wloszek "rodzi" poprzez cesarskie ciecie. wiekszosc z nichc chce zachowac swoje pochwy takie jakies sa = ciase. W zwiazku z tym, mam pytanie do wszystkich mam, ktore rodzily naturalnie. Czy po porodzie wasze pochwy rzeczywiscie stracily swoja cisnosc? Czy pozniej wasze doznania w czasie seksu sa mniejsze? Nigdy nie rodzilam, i nie wiem jak to jest juz po porodzie. Poza tym zastanawiam sie, czy te wloszki decydujac sie na cesarke nie postepuja troche egoistycznie? Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleonora Se
nawet jesli poród przez cesarkę jest egoistyczny to co w tym złego?? Trzeba mysleć o sobie a co cierpienie przy porodzie to nie jest niesprawiedliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutek
zgadzam sie z Eleonora calkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne
a jak robicie kupę, to odbyty też wam juz takie rozepchane zostają???? wystarczy trochę ćwiczeń i wszystko wraca do stanu sprzed porodu, a nawet jest lepiej, bo wcześniej rzadko która ćwiczy mięśnie pochwy:0 więc przestańcie już w końcu robić tyle szumu wokół prymatu cc nad porodem fizjologicznym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yola13
Do "małoże cipska" Nikt ci nie każe tego czytać, skoro ten temat jest dla ciebie mało interesujący, wstrętny i ordynarny człowieku!!! Do "dziwne" Szczerze to wydaje mi się że mało jeszcze wiesz o życiu, skoro porównujesz zrobienie kupy przez odbyt, do rodzenia dziecka przez pochwę kilkadziesiąt razy większego od tej właśnie kupy. Zanim coś napiszesz to pomyśl trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne
do yola 13 - wybacz, ale urodziłąm trójkę dzieci i jakoś z mojego punktu widzenia wygląda na to, że trochę przesadzacie z tego typu tematami; szczególnie wkurzają mnie wypowiedzi dziewczyn, które jeszcze nie rodziły, a robią wodę z mózgów innym wypisując taaakie brednie, że aż szkoda czytać; tak jakby nie mogły zapytać matki, koleżanki(tej co juz rodziła), czy po prostu lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne
poza tym pochwa to mięsień (czy też się mylę?), a nie skóra (zresztą w znakomitej większości przypadków nawet skóra po pewnym czasie wraca do stanu sprzed ciąży (nie mam na myśli ewentualnych rozstępów, tylko jej rozmiar)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRAWDZIWA YOLA13
Do tego co to się podszywa pod mojego nicka, czy ty myślisz gnoju że sprawdzenie twojego IP to jest z grubsza jakichś problem? uważaj sobie bo długo już nie pofolgujesz na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRAWDZIWA YOLA13
Do tego co to się podszywa pod mojego nicka, czy ty myślisz gnoju że sprawdzenie twojego IP to jest z grubsza jakiś problem? uważaj sobie bo długo już nie pofolgujesz na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bravo garderobiana
hahaha...jak sprytnie zagospodarowany teren

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakas paranoja sie zrobila
z tymi "rozepchanymi" pochwami. I moda na cesarskie, bo nagle bol w trakcie naturalnego porodu w XXI w stal sie nie do znisienia. Po pierwsze mozna dostac w czasie porodu znieczulenie, a po drugie urodzilam corke jakis czas temu, nic mi sie nie "rozepchnelo", porod jak widac przezylam, czuje sie swietnie. Jak ktos koniecznie chce placic za cesarke, gdzie dojscie do siebie po takim porodzie trwa znacznie dluzej niz po naturalnym, jak chce sobie robic jakiekolwiek operacje plastyczne (powiekszanie biustu, naciaganie skory, odsysanie) to jego sprawa i nic mi do tego. Ale skonczcie juz bajdurzyc o tych rozciagnietych pochwach, bo to jakas wierutna bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do prawdziwa yola 13
najpierw zrob sobie CZARNY nick...bo ten niby Twoj skoro nie jest zarezerwowany-jest WOLNY i KAZDY moze sobie pod nim wypisywac co chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie to zrobiłam, i mój nick jest teraz tylko mój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie to zrobiłam, i mój nick jest teraz tylko mój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZIWNA
do dziwnej albo do dziwki...wlasciwie nie ma znaczenia! Ja mysle,ze ty nie widzisz problemu po pewnie zawsze mialas cipsko jak HANGAR wiec nie zauwazylas roznicy.!!!! HAHAHAHAHAH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \'Dziwne\' bardzo moi sie spodobalo to co napisalas i w pelni to popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no za
No właśnie ja pytałam, kolegi a jednoczesnie lekarza. Otóż ZAWSZE pochwa się rozciąga i już nie jest taka jak przed podrodem. Opiepsza się te nieródki z perspektywy swojego zazwyczaj wieloletniego związku, gdzie relacje miedzy małzonkami są bardziej przyjacielskie i marzy się tylko o dziecku. A mi się taka postawa nie podoba, bo nie oceniacie tu obiektywnie. Ja sam jestem juz grubo po 30stce i mamy z mężem dziecko. Ale temty seksu , erotyki to juz takie "pierdoły" i mąż by mnei nie zostawił bo się rozepchałam itd, ale to dlatego ze jestesmy na etapie przyjacielskiego partnerstwa.Większośc oburzunych tu takimi pytaniami matek tego typu problemu nie dostrzega.STawia się na dziecko i innych zaspektow zycia juz sie nie dostrzega. Ja się swoje też wyszumialam, przeżyłam romanse, brylowanie, robienie z siebie gwiazdy a teraz zdecydowalam sie na bycie mamuśką.Jednak 10 lat temu gdy bylam atrakcyjną dziewczyną i gdybym miala tak nagle to stracić mialabym takie same wątpliwości i obawy jak autorka topicu. Pozdrawiam młode dziewczyny i nie dajcie z siebie zrobic przedwcześnie marudne domowe babsztyle z dzickiem u cyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam to i.... Kurcze, szok. Tyle kobiet i tyle skrajnych opini. Urodziłam córkę 13 miesięcy temu, mój mąż w tej chwili twierdzi, że różnicy nie zauważa. może się przyzwyczaił :). Ale chciałabym powiedzieć tutaj, że zdecydowanie się na dziecko, to nie równa się zostaniem marudnym babsztylem z dzieckiem u cyca. Niewiem co takiego straciła \"no no za\", ale myślę, że dziecko to decyzja poważna i jeśli jest podejmowana świadomie to nic się nie traci. A BARDZO DUŻO ZYSKUJE!!! I gadanie pierdół typu \"jesteśmy na etapie przyjacielskiego partnerstwa\" powoduje, zę sierść mi się jeży. Małżeństwo nie powinno być tylko przyjacielskim partnerstwem, a rodzina nie powinna się kojarzyć z marudnym domowym babsztylem z dzieckiem u cyca! Pomimo wieku, myśle, że jest to okazanie braku dojrzałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam juz po 3dyszkach i 6letniego dziciaka i tez mi sie jezy siersc z przyzwyczajenia to mozna na dzialke jezdzic a nie byc z kims to niestety smutne ale tak nie musi byc osobiscie uwazam ze to poruszanie sie po obszarze kultury konsumpcyjnej tworzy koibete z wąską pochwą przeznaczoną do konsumpcji seksu przez faceta, natomiast poprodzie poprzez utrate atrybutu \'ciasnej pochwy\' i dziewictwa\', wejscie w obszar tabu maciezynstwa, traci kobieta przywilej osiagania rozkoszy i tzw \' szumienia\' to rzezcz jasna stereotyp kulturowy ale jakze wygodny dla faceta cwicz pochwe - bo bedziesz nieuzyteczna cwicz brzuch - bo... cwicz wlosy - bo ... nie wychodz - bo ... nie zachodz - bo....utracisz wartosc konsumpcyjna trzeba z tym walczyc i przelamywac te mity, i na pewno mozna to zrobic jezeli o sobie mysli sie podmiotowo a nie przedmiotowo w sensie rozciagnietej pochwy i rozstepu na dupie znam tez opinie lekarza ktory twierdzi ze nawet do ok 32-34 lat pochwa naturalnie (z pomocą cwiczen, gimnastyki,) powraca do swoichpierwotnych ksztaltow z organicznego punktu widzenia jest to jeden z najbardziej elastycznych i fenomenalnych organow ludzkiego ciala wiecej zaufania do swojego organizmu, drogie ciut mlodsze kolezanki nieródki niezrobcie sie nietylko przedwczesnie marudne ale nierobcie sie nigdy marudne, a takze nie pozwolcie marudzic swoim facetom i stac sie im marudnymi menami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz staje sie nudne
nie przez przypadek mamy macicę, pochwę, to my rodzimy dzieci., my kobiety! skoro tak jesteśmy zbudowane to widocznie dobrze nas Stwórca ''zaprojektował" . wszystko wraca do normy, nie dajcie sie zwariować! pochwa tym bardziej! jesli ktoś ma watpliwości to ok, niech pyta, ale nie przesadzacie przypadkiem? jak ktos tak bardzo sie obawia tej nieszczęsnej , rozciągnietej pochwy to niech rodzi przez cc i problem z głowy. ale naprawdę nie jest tak ze po urodzeniu dziecka ona jest taaaaaaaka rozciągnieta! bez przesady a najlepiej zapytać swojego ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no za
iekawe dlaczego panie w swojej argumentacji przeciwko takim "bezsensownym" obawom o rozciągniecie pochwy powołują się na "dojrzałość" "wartość posiadania dziecka" itd itp. Otóż cały czas przedstawiacie zalety macierzynstwa i rekompensatę płynąca z niego. Otóż dzieki tej rekompensacie nie dostrzega się problemow ze spadkiem atrakcyjności. Inaczej też ten spadek przeżywa 20stolatka inaczej 30stolatka.C Co ja utraciłąm wraz z dzieckiem ? Nic . Bo w moim wieku (rodzilam majac 35 lat) mam inne oczekiwania niz mialam mając 10 lat temu , tak samo jak w wieku 20 25 lat nie płakałam że nie mam lalki, albo zgubiłam smoczek. Co do przyzwyczajenia i przyjaźni w związku. Życze z całego serca żeby u każdego po naturalnie zakonczonym etapie czarów, uniesien , i wielkiej miłości- pojawiała się. Wystarczy rozejrzeć się dookoła. Skąd tyle nieszczęśliwych małżenstw, rozwodów rodzinnych tragedii. Nie stąd że prysnął cudowny czar boskich początków, bo to normalne, ale stąd że ludzi tych nie stać było ,żeby ze sobą wytrzymac w zgodzie i przyjaźni,wychowac dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no za
Taką właśnie "dojrzałością" kierują się faceci , którym "sensu życia brak" i zostawiają rodzine. Bo on przeciez jest udręczony i nie będzie z przyzwyczajenia tylko siedział w domu. Jak ktoś mysli że całe zycie bedzie mial "motylki w brzuchu" to nie powinien się w ogóle wiązać. Najprosciej i najwygodniej pozostawic sobie taka fortkę że w razie co -kopniak w dupę a ja ide szukac nowych doznań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna
do DZIWNA z całym szacunkiem;) chylę się nad PRZENIKLIWOŚCIĄ Twojego umysłu! A to mnie rozgryzłaś:D Wiesz, bardzo mi to utrudnia pracę zawodową:( Mam nadzieję, że się lepiej poczułaś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polozna
Po każdym porodzie pochwa staje się luźniejsza i nic na to nie poradzimy, chyba że oczywiście CC. Jetem położną ok kliku dobrych lat i co nie co wiem o tym jak przebiegają porody i takie i takie. Sama zresztą też jestem matką dwójki dzieci. Wszystko zależy od przygotowania do porodu, jeśli dziewczyna jest do tego nie przygotowana, a do tego wątła to szczerze odradzam poród naturalny. Najbardziej nieprzyjemne po porodzie jest gojenie się naderwanego lub naciętego krocza. Do porodu można się jednak odpowiednio przygotować, poproście męża o pomoc napewno się zgodzi. Kładziemy się na plecach, mąż czy partner wkłada do pochwy dwa palce a my pochwą staramy się je zgnieść. Mąż powie kiedy czuje ucisk a my wiemy jak należy to robić. Poźniej możemy ćwiczyć same obojętnie gdzie, a co jakiś czas sprawdzić jakie postępy uczyniłyśmy prosząc partnera o ponowne włożenie palców. Najprostsze co może być, i daje wymierne efekty. Jeśli po takim przygotowaniu rodzisz naturalnie, to wiesz dokładnie kiedy rozluźniasz krocze, mięsnie masz wyćwiczone a po porodzie pochwa będzie w stanie nie wiele odmienionym niż przed porodem. No i co najważniejsze, kobiety które stosowały te ćwiczenia, są świadome tego kiedy napinają mięśnie krocza, mięśnie te są sprężyste a dzięki temu niezmiernie żadko zdarza się nacinanie krocza czy samoistne pęknięcie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to rozsadny glos , takie cwicznie to i radocha dla trenera moze byc :)) i zaraz nie bedzie narzekal ze odstawiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochwica
moja jeszcze ciaśniejsza Też musimy kupić "gluty", żeby było lepiej. Jak się rozrusza to jest ok, ale na początku Jestem ponad rok po porodzie z nacięciem krocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 26
jestem mama od 8 miesiecy i niestety jest bez porównania niż przed porodem, jest okropnie lużno i do tego mokro się robi wiele bardziej niz jak nie byłam w ciązy, porażka dla mnie i dla męża, seks nie jedt już przyjemny i ogólnie do d..py to wszystko. rodzilam naturalnie bez cięcia krocza miałam tylko peknięcie na 2 cm i dwa szwy. poród długi trudny wywoływany , na koniec vacum. Nie przypuszczałam że życie seksualne może aż tak się zmienić po porodzie...rozważam plastykę pochwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlebnnn
mnie troche dziwi wlasnie ze mowicie ze jest sie luźniejszym, ja raczej tego nie odczuwam, ale mam ogromny problem po porodzie, lekarka mnie hujowo zaszyla - tzn wyglada bardzo ok, ale od dolu tak złapała ze zrobila mi ciasniejsze wejscie, a ten zrost na dole wiadomo, ze nie jest elastyczny tylko twardy.. bardzo mi to przeszkadza w seksie, jestem troche podłamana, bo to po prostu pobolewa kurwa mac, dla mojego nie ma roznicy, ale dla mnie jest !! na gorsze nie myslalam ze tak to bedzie wygladlo Wszystkie mowicie o tym ze pochwa sie robi szersza, a co ze szwami, zadna nie narzeka n zrosty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodzilam 2x silami natury nie bylam cieta i nie mialam szwow, wiec wizualnie zaraz po porodzie wygladalam jak przed ciaza- wiem bo zaraz po bylam ogladac co i jak wyglada ;) nic sie nie rozciagnelo, nie wisi, no wyglada w 100% jak przed ciaza co do doznan to po 1 porodzie dluzej dochodzilam do siebie, sex po 6 tyg bo tyle krwawilam, nie bolalo ale czulam sie inaczej-luzniej cwiczylammiesnie kegla ipo 2 miesiacach czulam sie jak przed ciaza :) po 2 porodzie sex po 2 tygodniach :) wizualnie bez mian , uwazam ze doszlam o wiele szybciej do siebie - mimo ze teoretycznie powinnam dluzej dochodzic co dziwne po 2 porodach dalej uzywam tych samych tamponow -"mini" co przed ciaza ogolnie polecam cwiczenie miesni kegla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×