Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margaretka249830a

poród, 38 tydzień... to może być juz???

Polecane posty

Gość margaretka249830a

witajcie, jestem w 38 tyg ciąży, od wczoraj zauważyłam u siebie taki gęsty śluz, czasem jest go mniej czasem więcej, czy to może być ten czop śluzowy? mam też lekkie skurcze co jakiś czas czy tak może już być do porodu? to moja pierwsza ciąża więc nie wiem nic na ten temat. pomoże ktoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimma
najlepiej zrobić ktg to wyjaśni wszystko -jeśli są skurcze porodowe to wyjdą podczas badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
jeszcze czasem wydaje mi się jakbym miała w ogóle więcej nie tyle śluzu co po prostu czuję hmmm większa wilgoć, czasem tak jakbym trochę upuściła np mocz bo wkładka jest bardziej mokra, byłam na ktg ale nic nie wykazało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
ktg nic nie wykazało, byłam wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
aha.. czyli jeszcze nie ma powodu do paniki? takie skurcze mogą trwać dłużej? wizytę mam dopiero w czwartek, te bóle mam od soboty jakoś, trochę się nasilają ale nie są regularne czy bardzo mocne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
ja mialam tak mokro, okazalo sie ze to wody sie sacza, lepiej to sprawdzic, w szpitalu pierwsze co to sprawdzili mi takim paskiem czy to na pewno wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
no właśnie, może nie zawsze jak idę do łazienki to czuję aż tak mokro czasem wkładka jest cała mokra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
lepiej to sprawdzic, nawet tak jak ja pojsc na ginekologie czy do poloznych (u mnie to jeden czort) i powiedziec jaka sprawa, musza sprawdzic, moze sie nie stac nic zlego, ale jesli sie sacza to moze zagrazac zyciu czy zdrowiu dziecka, idz najwyzej cie uspokoja i nie bedziesz sie niepotrzebnie martwic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewfef
No ale czemu mają cię uspokajać - nie uspokajać? Dziewczyno, donosiłaś dziecko. Porodu możesz już się spodziewać. Już bardziej gotowa nie będziesz. Maleństwo może już chce być przytulane po drugiej stronie tego w co kopie. Ja tak miałam... Nic, nic, nic... czop śluzowy... skurczy żadnych i nagle odejście wód płodowych. To było w 38 tygodniu. I wszystko odbyło się pięknie. Torbę do szpitala też powinnaś mieć już spakowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
tak, ja już jestem spakowana tylko to ktg nic nie wykazało... nie wiem jak to wszystko wygląda, to moja pierwsza ciąża, dlatego zapytałam czy to może być czop śluzowy i to uczucie że czasem jest mi bardziej mokro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewfef
Też miałam tak mokro ale jak odszedł czop, to było to niewątpliwe. Taki... budyń kemowy w kolorze na pościeli, spora ilość, sorry za opis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
czyli jak czop odejdzie nie da się nie zauważyć jednym słowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z tym czopem to jest tak
że czasami odchodzi tak delikatnie, ze nie odróżnisz go od śluzu, a czasami wychodzi nagle dużo gęstej wydzieliny, ze wiesz ze to on. Jeżeli chodzi o wody płodowe, to można też taki test kupic w aptece. Jezeli będą odchodzić długo, to może byc cos nie tak, lepiej iść do lekarza wczesniej i sie upewnić, czy wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
kasiullaa gratuluje jako świeżo upieczonej mamie :) wszyscy mówią że "tego momentu" nie da się przeoczyć ale wiadomo jak to jest, wypatruje się symptomów, czeka.... a to wszystko się dłuży jak cholera.... i dziękuje za dobre słowo :) przyda się na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
ja wizytę mam w czwartek, więc gdyby coś mnie zaniepokoiło to wybiorę się w poniedziałek, zobaczę jak to przez ten weekend będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margaretka249830a Jeśli coś Cię niepokoi lub masz nieregularne skurcze to idź weź kąpiel:) ciepłą (nie gorącą) i polez w wannie jakieś pół godzinki:) jeśli to już... to akcja nasili się i skurcze staną się mocniejsze:) Ale spokojnie... połóż się spać i korzystaj z każdej wolnej chwili:) Jeszcze kiedyś zatęsknisz za okresem ciąży:) Nie wiesz ile bym dała za jedną przespaną noc:) Ale wiem coś o tym:) Najgorsze jest wyczekiwanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z tym czopem to jest tak
Hmmm, gdyby sączyły się wody, to nie radzę kłaść się w wannie, mozzna wtedy nie zauważyc odejścia wód, a jeżeli nie pojawią się skurcze to różnie może to być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie tak mokro było przez cały ostatni miesiąc:) urodziłam dzień po terminie:) znaczy się cała akcja porodowa zaczęła się wieczorem w dzień terminu ale urodziłam na drugi dzień rano:) Mój poród można powiedzieć że trwał 3 dni:) Wtedy w tym śluzie pojawiła się krew i nieregularne skurcze co 10-7-5-3 minuty... były srednio bolesne ale jednak dawały dyskomfort:) Miałam rozwarcie na jeden palec więc czekałam w domu z racji że do szpitala mam 20 minut:) W dzień terminu położyłam się wieczorem spać a tu chlup... odeszły mi wody... Poszłam zbierać się do szpitala i zobaczyłam że wody są zielone... Ale wszystko skończyo się dobrze i moja kruszynka śpi teraz obok mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
napisze tak, te skurcze nie są takie mocne zebym nie mogła wytrzymać, póki co są delikatne choc czasem się nasilają ale nie są też regularne, najbardziej je odczuwam wieczorem i rano, w ciągu dnia też czasem się zdarzy więc myślę że to jeszcze nie to, no ale w razie gdyby to lepiej udać się wcześniej... jestem niedoświadczona dlatego zasięgłam Waszej opinii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli podejrzewasz że to wody to załóż wkładkę i połóż się do łóżka spac... - jeśli wkładka będzie mokra to jedz do szpitala i oni sprawdzą czy to wody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
kassiullaa no to Tobie udało się w terminie :) ja w tym śluzie na razie nie zauważyłam krwi czy lekkiego zabarwienia... wiem że to z tym różnie jest... a sporo tych wód Ci odeszło?? bo czasem jakoś w mniejszych ilościach to jest.... kurcze chyba jestem przewrażliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zapewne skurcze przepowiadające:) Te porodowe porównuje się do bóli miesiączkowych tylko dużo silniejszych:) ból rośnie, brzuch się napina... a później ból i twardnienie brzucha mija:) W tych przepowiadających raczej bólu nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
w ciągu nocy właśnie nie mam aż tak mokrej wkładki, raczej w dniu to zauważam że jest bardzo mokra, ale też nie jest tak że za każdym razem jak pójde do łazienki, czasem jest sucho więc sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z tym czopem to jest tak
Wiesz, ja myślę, ze to indywidualna sprawa, nie da się opisać ile ktoś miał tego śluzu np, bo używamy różnych wkładek:) Wiesz o co mi chodzi? Zaufaj swojej intuicji, jeżeli się martwisz jedź jutro żeby cię zbadali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
jeśli skurcze przepowiadające to zapewne mam jeszcze czas, 1,5 tyg temu byłam na wizycie było wszystko ok, wczoraj na ktg tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dostałam skurczu i poczułam pęknięcie tego pęcherza... a za chwile na łóżku wielka plama wody:) Tego nie da się nie zauważyć:) To tak jakbyś zrobiła do łóżka siusiu:) tych wód jest strasznie dużo:) mi odeszły w domu a zanim dojechałam do szpitala to miałam całe spodnie mokre pomimo tego że miałam ubraną podpaskę poporodową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
Z tym czopem to jest tak, tak wiem o co Ci chodzi i masz racje :) każda kobieta przechodzi przez to inaczej.... zobaczymy jak to będzie jutro... może po prostu jestem przewrażliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bywa roznie : Z druga corka brzuszek mi opadl na miesiac przed porodem. Skurcze przepowiadajace dopiero zaczely mi sie ok 37 tygodnia,byly dosc upierdliwe. Nagle wszystko ucichlo,trzy dni myslalam ,ze juz nigdy nie urodze i znienacka w nocy zaczely mi strumieniami leciec wody to byl 39 tydzien.W zadnej ciazy nie odszedl mi czop sluzowy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z tym czopem to jest tak
kasiula, ale odejście wód, a sączenie się to całkiem inna sprawa, ja nie wmawiam autorcce, ze odchodzą jej wody. Wiem tylko, ze trzeba to kontrolować, bo mam w rodzinie taki przypadek, który o tym świadczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretka249830a
kaasiuullla no to faktycznie nie da się tego nie zauważyć :) dzięki dziewczyny że ktoś mi odpisał :) zawsze to raźniej zapytać kogoś kto przez to już przechodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×