Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troskliwa mama malej mi

Prevenar a zaburzenia snu!!!!! pomocy!

Polecane posty

Gość troskliwa mama malej mi

witam. Zaszczepiłam moją 1,5 roczną córeczką tydzień temu PREVENAREM 13. Szczepiłam pierwszy raz. I dzień po zaszczepieniu zaczął się problem. Córeczka budzi się w nocy kilkakrotnie i płacze. Nawet jak się nie obudzi, to zdarza jej się krzyczeć przez sen. Od tygodnia śpię jak na szpilkach, boję się, że to skutek uboczny tego prevenaru. Czy któraś z was miała takie "przygody" z tym lekiem? czy nawet jeśli to jest objaw poszczepienny to będzie to czasowe czy może jej już tak zostać? bardzo się boję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trufelkowa
trzeba bylo nie szczepic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedooor
po jaka cholere szczepic takim reklamowanym badziewiem? nie czytalas wczesniej o powiklaniach? matko swieta,jakie baby sa bezmyslne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saxsdsa
po szczepieniu na pneumokoki najwiecej odczynow poszczepiennych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwa mama malej mi
cartedoor, a czym szczepić mądralo? po sinflorixie w Argentynie zmarło 14 dzieci! ze wszsytkich rzeczy jakie przeczytałam na temat tych szczepionek właśnie prevanar wydawał się namniej inwazyjny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedooor
a kto ci kazał w ogole szczepic na pneumokoki? kto? dalas sie podejsc marketingowym chwytom koncernow farmaceutycznych to masz:O teraz lataj z dzieckiem po neurologach i sprawdzaj czy jej nie zrobilas krzywdy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szczepiłam Prevenarem i dziecku nic nie jest. z ubocznych skutków to słyszałam o gorączce na przykład ale żeby dziecko budziło się w nocy z krzykiem przez szczepionkę? dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedooor
jaba daba, o krzyku mozgowym tez pewnie nie slyszalas:O:O szkoda slow:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwa mama malej mi
nie muszę ci się tłumaczyć, ale jak jesteś taki ciekawy to pomogę. Nas sąsiad zmarł z powodu sepsy. Sasiadka tez mówiła, że te szczepionki są do dupy, że to spirala firm farmaceutycznych. Teraz ma inne zdanie. Może znim kogoś nazwiesz debilem zastanowisz się co byś zrobił gdyby to twoje dziecko było chore, a ty stałbyś dumny obok że nie dałeś się zwieść reklamie... do tego moje dziecko chodzi do żłobka, a wiadomo, że tam o chorobę nie trudno. Ale takich jak ty jeszcze żadna teoria nie przekonała, więc pewnie niepotrzebnie próbuję to argumentować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzyk mózgowy to nieustający kilkugodzinny płacz - to co innego niż budzenie się z płaczem co kilka godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartedooor
no to skoro taka wniebowzieta jestes ta szczepionka to po cholere jęczysz na forum? poczytaj troche lit. fachowej dot. szczepien i odczynow poszczepiennych tępawa mamusiu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartedooor forum jest od wypowiadania swojego zdania a nie obrażania tych co mają inne zdanie. szczepionki przecież pomogły całkowicie zniszczyć niektóre choroby na które kiedyś ludzie masowo umierali, przecież rodzice nie podają ich dzieciom w złej wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwa mama malej mi
jaba daba, mysle, że "osobami" tego typu nie ma co dyskutowac.. swoje wiedza, caly swiat sklada sie z tepych istot, tylko on jest przeciwwaga :P:P dzieki w kazdym razie za pomoc. Jakby ktos chcial dorzucic cos merytorycznego, to bede wdzieczna za wszelkie sugestie... najbardziej mnie martwi fakt, ze to juz tydzien trwa i nie widac poprawy. Moze to zbieg okolicznosci, ze akurat te pobudki pokryły sie ze szczepionka.. Innych objawow poszczepiennych nie mial. Zadnego marudzenia, goraczki... sama nie wiem co o tym myslec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczykowy świat
rozumiem,ze lekarza trudno sie zapytac?:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwa mama malej mi
myślisz, że nie pytałam lekarz? "nie sądzę żeby to było po szczepieniu, szczepię tym dzieci kilka lat i nic nikomu się nie stało więc pewnie zwyczajnie ma koszmary". super diagnoza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinaaaaaaaaaaa
Do triskliwej mamy jak dalej potoczyla sie sytuacha ? My z mezem wlasnie tydzien przechidzimy juz ti samo .. nie wiemy co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szczepiłam prevenarem i kompletnie nic się nie działo! możesz wykluczyć inne opcje? moja np się tak budzi z płaczem zawsze jak nowy ząb wychodzi :o albo jak coś przeżywa... może zwyczajnie się zestresowała przy tym szczepieniu i stąd te pobudki? oczywiście zdarzają się powikłania poszczepienne, ale krzyk mózgowy to nie jest z pewnością więc ja bym na Twoim miejscu na spokojnie pomyślała, czy nie ma innych bodźców, czy czegoś się nie wystraszyła, czegoś nie przeżywa, coś się w jej życiu nie zmieniło i chwilkę poczekała, a jak stan taki będzie się utrzymywał to poszła do dr. ps.temp nie ma ani innych objawów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córcia miała 2 dawki i było to szczepienie razem z Infanrix Hexa- za 1 razem miała troszkę podwyższoną temperaturę ale to wszystko, za 2 razem zero jakikolwiek objawów, za tydzień mamy 3 dawkę.Córcia od początku miała problemy z brzuszkiem i też jej się zdarza obudzić w nocy z płaczem, miała tak zanim była szczepiona ( mieszkam za granica tutaj 1sze szczepienie jest po ukończeniu 6 tyg ) więc nie łączę tego ze szczepieniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulpa
no a ja dzisiaj zaszczepiłam drugą dawką mojego 2-latka. Boli go nóżka,nie daje dotknąć i jak chodzi to placze i pokazuje,że go ta nóżka boli...mam nadzieję,ze niebawem mu przejdzie.Bidulek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeataD_4612
Używaliście leku co się nazywa Prevenar 13? No bo wyszukiwałam komentarzy dotyczących tego produktu i chciałam Was zapytać. Możecie coś napisać mi o tym prepearacie? Jest sens go kupować, słyszeliście o zamiennikach? Tutaj zanalazłam trochę informacji o Prevenar 13: http://www.listalekow.pl/prevenar-13/ - myślicie, że to rzetelne informacje? Nie chciałabym się naciąć i wydać bezsensownie część swojej wypłaty, dlatego czekam na Wasze cenne rady. Dzięki za wszelkie porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sky84
Moje dziecko jest już po dwóch dawkach. Pierwsza w wieku 6 tygodni, a druga 12 tygodni. Dodam że jednocześnie dostał 5w1, WZW i rotarix. Oprócz tego że dużo spał żadnych skutków ubocznych nie było. Co prawda marudzi i gorzej śpi(ma dopiero 3 miesiące), ale bardzo szybko wychodzą mu ząbki i to od tego. Za 3 miesiące idzie do żłobka więc nie wyobrażam sobie go nie zaszczepić, rzutem na taśmę załapał się na bezpłatne szczepienie jako wcześniak. Poza tym forum jest od wyrażania opinii i doradzania, a nie wyzywania użytkowników, chyba administrator powinien coś z tym zrobić. Zaszczepisz wyzwą Cię od debili, karmisz mlekiem modyfikowanym tzn. że trujesz swoje dziecko, dajesz mu jedzenie ze słoiczka nazwą Cię leniwą krową. Sami są oczywiście idealni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoMo
.."kiedyś szczepionki wyeliminowały wiele chorób na które umierali ludzie.." czy oby na pewno przecież te bakterie w wyniku szczepień nie zniknęły ..po czasie mutują , a którąś z mutacji ominie szczepionkę..., czy można porównywać ówczesny nadzór nad szczepionkami i obecny ..wolny rynek . nawet Sanepid,słyszałem, został zwolniony z dokumentowania powikłań poszczepiennych , a zgodę na wprowadzenie wydają "anonimowi " urzędnicy z Brukseli. Sepsę , zwaną posocznicą , wywołują MENINGOKOKI w 90 %, atakują organizmy osłabione np. inna utajnioną chorobą. pneumokoki i meningokoki zawsze zagnieżdżały górne drogi oddechowe człowieka ich powiedzmy "równowaga" chroni organizm przed wnikaniem wielu groźnych bakterii np. Gronkowca ... zaburzenie równowagi ma swoje skutki i tyle sami decydujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja po szczepieniu nie miala takich sensacji. prevenar jej nie zaszkodzil, plakala, ale z powodu zabkow, ktore wtedy zaczely sie jej wyrzynac :) http://aptekagold.pl/prevenar-13-amp-strzy.html tutaj sie dopytalam i czasem moze byc kilka dni cierpienia po szczepionce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rossii
Nie mogę słuchać tych wszystkich antyszczepionkowców!!! Piszecie tak ponieważ ani wasze dzieci ani z najbliższego otoczenia nie były zakażone tym ustrojstwem. Moja córeczka 4-miesieczna jest po ciężkim zakażeniu pneumokokiem. 21 dni walczyliśmy z pasocznicą (sepsą) na oddziale intensywnej terapi. Córeczkę planowalam zaszczepić po 6 miesiącu na pneumkoki a złapała "to" wczesniej i nie mam pojecia gdzie. Nie jest dzieckiem żłobkowym, nie ma rodzeństwa, nie ma kontaktu z dziećmi. Wole niepokój u dziecka i wstawanie do niego po 10 razy w nocy niż walkę o jej życie w szpitalu !!! Koniec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaszczepiłam kilka dni temu. Narazie tylko rozdrażniony. Mój Tato zachorował na sepsę a synuś miał wtedy 11 miesięcy. Myślałam ze zejdę na zawał serca. Cala rodzina i znajomi straszyli mnie powikłaniami po szczepieniu a lekarka powiedziala ze gorsze jest powikłanie po chorobie o której nikt nie mówi. Wystarczyło mi widzieć jak Tato walczył o zycie. Do dzisiaj ma problemy neurologiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zwalacie na szczepionki, co za matoły, ząbkowanie, przeżywanie w nocy ,sny traktujecie dzieci jak roboty same ideały, to chyba normalne że jest gorączka i niepokój po szczepieniach bo organizm walczy w wirusami, do tego ból nóżek czy rączek po szczepionce, żebyście w przyszłości nie żałowali ze nie zaszczepiliście dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa, szczepionki są super. A moje dziecko już ponad rok nie śpi w nocy, budzi się po kilkanaście razy z płaczem, jękiem po cudownej szczepionce na pneumokoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko cudownie spało, po szczepieniu HEXACIMA 6 W 1 budziło się co 15 minut, koszmar trwał rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×