Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problemy z karmieniem dziecko płacze, wyrywa się, wymiotuje

Polecane posty

Gość gość

Witam, szukam doświadczonych mam, które być może miały podobny problem do mojego. Jestem mamą 6 tygodniowego synka. odkąd skończył 3 tygodnie zaczęły się nam problemy z karmieniem. Na początku karmiłam go z piersi, teraz karmie butelką mlekiem odciąganym laktatorem. Mój syn zjada 50-60 ml i zaczyna się prężyć, napinać jak przy robieniu kupy, szarpać i krzyczeć, pluć mimo że nadal jest głodny i rozpaczliwie szuka smoczka. Zasypia na 15-30 minut po czym zaczyna znowu wołać o jedzenie... i tak przez cały dzień. Tym sposobem karmie go nawet 13 razy dziennie, tak by w ciągu doby chociaż te 600 ml przyjął. Praktycznie przez cały dzień tylko karmię i odciągam pokarm. Jeśli uda mu się przyjąć większą dawkę naraz zwraca wszystko chlustającymi wymiotami. Robi z wysiłkiem i płaczem bardzo luźne kupy 3 razy dziennie, przy czym ma okropne gazy, które nie pozwalają mu spać. Problem stanowi dla niego także odbicie po pokarmie. Bardzo się z tym siłuje. Dodatkowo ma wysypkę na policzkach. Konsultowałam sie z pediatrą, który stwierdził prawdopodobna skaze białkową. Od tygodnia jestem na diecie bezbiałkowej a gazy, wymioty i problemy z wypróżnianiem tylko się nasilają. Jedyne co znikło to ta wysypka na policzkach. Jestem na skraju wyczerpania i załamania. Żadne kropelki nie pomagają ani butelki antykolkowe. Może któraś miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A uważnie czytasz opakowania produktów spożywczych? Mojego syna wysypywało jak tylko podałam mu coś z ostrzeżeniem, że może zawierać mleko. Białka mleka obecne są również w mięsie, wędlinach sklepowych,pasztetach. Powinnaś piec swoje mięso czy robić pasztet. Probiotyki dostaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam tak samo z moim synkiem. Też odciągałam i dawałam w butli dieta bardzo rygorystyczna nawet masła nie wolno,ani kawy do mleka nic,wędlin jasnego pieczywa itp.Jeśli przestrzegasz tej diety to możliwe że jeszczez tydzień będzie schodziło to uczulenie i problemy z brzuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tygodniowa dieta to zamało zebys widziała efekty u dziecka. Wystarczy ze zjesz cokolwiek co ma w składzie mleko albo serwatke i koniec :) an ato uczulenie to kąp w emolium a do smarowania oliatum ogolnie emolinety drogie ale skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze sie tak wierci bo najadl sie powietrza. Odbijaj go w czasie karmien (najlepiej na swoim ramieniu, pamiętaj rączki dziecka zawsze wtedy do góry). Moja tez tak miała, niemowle ma wtedy bardzo silny odruch ssania, byc moze tez juz sie najadl, ale chce dalej ssac, podaj wtedy smoczek. Od 4 tygodnia mozna spokojnie podawać smoczek jeśli ktos sie boi zabuzonego wzorca ssania, wtedy to juz nie ma znaczenia. I nie stresuj sie, przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Używam Emolium praktycznie od urodzenia. Jestem na rygorystycznej diecie.Czytam etykiety. Poza mlekiem żadnych wędlin, mięsa i innych alergenów. Jestem praktycznie na ziemniakach, ryżu i kaszach. Białe pieczywo, także powinnam odrzucić? Myślałam że z synkiem będzie choć trochę lepiej, a jest gorzej (może to efekt przestawienia?). Tak trudno mi patrzyć jak się męczy. No ale jeszcze poczekam. Chociaż to karmienie to horror.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podczas karmienia odbijam go non stop- przerywam co 10 ml. Właśnie z tym powietrzem jest problem. Nie wiem co robić żeby nie było go tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryż, banany, marchew działa zapierająco na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kuzynka tez tak miala, niestety po konsultacji z lekarzem odstawila od kp, od momentu przejscia na mm dziecko jak zaczarowane - nie bylo problemu z karmieniem. niestety niektorym dzieciom mleko matki nie pasuje chociaz nie wiem jaka diete by stosowaly. nie zniechecam cie do karmienia, ale to moze byc ostatecznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boli go brzuszem i ma pewnie wzdecia moja córa to ma,ze wyrywa sie od cycka i płacze,z togo co wiem to alergen utrzymuje sie ok 2 tygodni wiec troche musi minąc,za nim wszystko wróci do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz więcej kasz kuskus jęczmienna, jaglana krupniczek rosół pieczone mięso bez przypraw piecz sobie mięsokarczek szynke i jedz z ciemnym pieczywem. Białe pieczywo ma serwatke. Z ciemnego ja jadła prawdziwy orkiszowy bo razowy ma za dużo kwasu i te wszystkie marketowe też. Pamiętaj że z jajek tylko żółtko można, jak chcesz przepisy na jakieś potrawy to chetnie pomoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alergen utrzymuje się do 4 tyg! :) Po 2 tyg widać efekty dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam meczylam się z synem.rygorystyczna dieta efektów brak.po 4miesiącach włosy wypadaly mi garściami,wygladalam jak cień człowieka,chuda blada a syn dalej gazy ulewanie itd przeszłam na mm około jego pół roczku i żałuję że tak późno, Może masz zły smoczek w butelce albo raczej uczula go coś co jesz.mój syn ma w tej chwili pięć lat jest uczulony na marchew i jabłka.więc może jesz coś co wydaje ci się ze nie szkodzi a on może jest na to uczulony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka tez jest alergikiem. niewiadomo na co,miala duza wysypke ok 2tyg temu. Pediatra kazal przejsc na diete hipoalergiczna. Powiedzial,ze mozna jest kurczaka,indyka,krolika,jablka,marchew,buraki,ryz,makaron,chude wedliny z szynki i jesli chodzi o chleb to wlasnie kazal mi jesc wylacznie zwykly bialy. Ryb nawet nie wolno,bo uczulaja. Do picia woda,slaba czarna herbata i sok jablkowy. I to wszystko. Mam nadzieje,ze jakos wytrzymam jeszcze minimum 4mce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za tak liczne odpowiedzi i jakoś mnie pociesza, że nie tylko ja mam taki problem z maluszkiem. Chętnie poproszę o przepisy, bo zupełnie nie wiem co jeść i jak to ze sobą zestawiać. Smoczki i butelki wymieniałam już wiele razy. Jem zarówno jabłka jak i marchew i zarówno jedno jak i drugie to chyba ostatnia radość jedzenia jaka mi została. Boję się, że macie rację z tym MM. Jak mały miał 2 tygodnie miałam chwilowy kryzys laktacyjny i przez 3 dni dokarmiałam go mm. I problemów nie było. No ale problem z jedzeniem w ogóle pojawił się dopiero tydzień później. Przeczekam jeszcze z tydzień, jeśli nadal nie będzie poprawy to spróbuję z mm. Najpierw zwykłym potem jakimś HA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 15:47, a po jakim czasie od zmiany diety pojawiła sie poprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie lepiej przejść na sztuczne mleko skoro Twoje mu nie służy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam identycznie i pediatra przerzuciła dziecko na Nutramigen. Myślałam, że pomoże, ale nie pomogło... tzn wysypka przeszła, ale kolki miał nadal straszne... wyrósł z nich dopiero ok 6 miesiąca. Dodatkowo na moim mleku w ogóle nie przybierał na wadze, w ciągu 6 tyg przybrał zaledwie 300 g... stąd też była decyzja o MM. życzę Ci żeby u Ciebie skończyło się szybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, może sprobuj z bebilonem pepti? Odciagaj nadal swoje mleko ale podawaj pepti - jak nadal będą problemy brzuszkowe to wrócisz do piersi. Kup probiotyk dla dzieci. U nas pomogl tez sab Simple. Mam 7 tyg dziecko. W 3 tyg straszna wysypka, kupy strzelali tak ze było słychać perzez 3 pokoje. Jestem na diecie bezmlecznej. Nie jem tez niczego co "może zawierać śladowe ilosci". Może to refleks? Kup gastrotuss baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMama skazowca
To ja od 7 tyg synka. W lidlu masz wędliny bez docisku ze mogą zawierać białka - są z kurczaka, firmy dulano. Całkiem calkiem w składzie. Podobnie pa rowki piratki. Jem tez warzywa na patelnię, czemu Łowicz 100%. Patrz na chleb - bierz tylko ten z podanym składem. W lidlu są herbatnikitastino - bez docisku ze może być mleko. Kupuje tez mleko ryżowe i owsiane i na nim robię płatki, zupy mleczne z makaronem orkiszowym. Na obiady duszone mięso, dużo buraków, marchewek. Np dziś: płatki z mlekiem różowym, jabłko, gotowany indyk, ziemniaki, buraczki, wafle ryżowe z dzemem z fig 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysypka jest bardzo podobna. Teraz zostały takie zasuszone bruzdy. Bardzo dziękuje za rady i wskazówki co do jedzenia. Ułatwi mi to niezmiernie życie. To co piszesz o tych kupkach też się zgadza. Nasze maluchy musiały się urodzić w podobnym terminie. Mój jest z 11 marca. To co mnie najbardziej męczy w tym wszystkim to to jedzenie po troszku. Dziś jest tragedia bo zjada po 30-50 ml. Jak mi zjadł 90 to po kilku minutach wszystko z wielkim chlustem wylądowało na podłodze. Chyba dodatkowo zaczął się skok rozwojowy bo niesamowicie marudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdz na temat refluks u dzieci.Wg mnie to typowe objawy refluksu patologicznego,to prezenie,placz,chlusty...ale podpytaj dziewczyn z dzialu,na pewno pomoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja smarowałam po prostu sutki chili i to rozwiązało sprawę. Dziecko przestało wisieć na piersi i nauczyło się butelki. Miałam spokój i wszystko się unormowało. Niepotrzebnie działasz na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chili ????? Chryste....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, te objawy by się zgadzamy - wysypka, głośne stopce, prezenie, ukrywanie, gazy - to są objawy alergii. Na co, nie wiadomo, ale bardzo prawdopodobne ze na mleko. My na skórę dostaliśmy maść robioną - hydrokortyzon i witaminy. U nas na pewno na mleko, bo po zejściu wysyłki wypilam kawę z mlekiem i na drugi dzień znów byl wysyłany. Çcialabym karmić piersią, córkę karmilam 2 lata, ale... mam nadzieje, że maluchów będzie lepiej. Niemal nie śpi. Po karmieniu ma takie "ataki", że oddycha jak rybka bez wody. Wiesz jak wyglada przytopiony dorosly który nagle wynurzy się nad wodę? Na pewno wiesz. Łapie tak lapczywie oddech. Moj maly robi tak kilkanaście razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ ja mam durny słownik, mam nadzieje, że się doczytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nietolerancja laktozy ? Moze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytanie o tych problemach tylko mnie utwierdza, że nie chcę dzieci. Karmienie piersią...niby miłe, niby nic, ale kobieta potrafi zrujnować cały swój organizm, pozbawić sie witamin, by oddać dziecku wszystko, osłabiona jednocześnie pracuje przy tym dziecku, nie dosypia i goi krocze. Na koniec chciałaby Bog wie co od swojego dziecka. Być ważniejsza potem od synowej. I żaden program o karmieniu piersią nie wspomina o tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×