Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

problemy ze snem

Polecane posty

Gość gość

Witam!jestem w 24 tygodniu ciąży ,prawie od początku mam problemy ze snem.z zasypianiem czasem parę godzin i budzeniem się po 10 razy,Miałyście może takie problemy i jak sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc, mam podobnie, jestem w 20 tygodniu i rowniez nie moge długo usnąć lub wielokrotnie budzę się w nocy. Dodatkowo prawie od początku ciąży męczy mnie w nocy straszne pragnienie, więc wieczorem sporo piję, a póżniej w nocy zawsze muszę wstać na siusiu i znów się napić, bo w ustach mam strasznie sucho a język jak kawałek drewna... Staram się przed snem uspokoić, poczytać parę stron książki i piję melisę, czasem działa bardziej, czasem mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z piciem też tak mam i sikaniem,melisa nie działa a czytać to mi się już zdarza o dziwnych porach np.4 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej kiedy nie mogę zasnąć i jeszcze nachodzą mnie jakieś nieciekawe myśli : czy dziecko będzie zdrowe ,czy sobie poradzę ,wtedy to już całkiem nie mogę zasnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Ja jestem w 30tc i tez od paru dni mam problemy ze snem. Pije melise i to mi pomaga usnac z tym ze kolo 3 sie budze trudno mi zasnac a o 6 tez juz nie spie. A melise pije tak kolo 20 zeby sie wyciszyc i czytam cos przewaznie na kafe jakies gluoue tematy i powoli jakos usypiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mi się zdarzają 2 godzinne przerwy w spaniu a mąż sobie tak słodko śpi wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dolaczam do klubu. Kiedys glowa do poduszki i smaczny sen do rana. Teraz (19tc) masakra w nocy. Codziennie budze sie o 2.30 i jestem wyspana :/ Nie klade sie wczesnie bo 22-23. Potem do 5 krece sie az wreszcie zasypiam. Mam chyba przez ro problem z uregulowaniem cukru na czczo a mam cukrzyce. Jak przespie calA noc to cukier w normie. Kompletnie sobie z tym nie radze. Nie spie w dzien. Chodze na spCery i guzik. Ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie 15 tc i tez tak mam. Budze sie po kilka razy,zdarza mi sie miec przerwy po 2,3 godziny a jeszcze sny mam okropne, takie bardzo realistyczne. W pierwszej ciazy moglam spac duzo, popoludniowa drzemka a noc i tak cala przespana, nie bylo problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem w nocy za każdym razem jak zasnę to kolejny głupi realistyczny sen.Lekarz mówił abym spała w dzień jak w nocy nie mogę ale nie potrafię spać w dzień.kłopoty ze snem są gorsze niż wymioty i nudności na początku ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w 32 tc i mi sie poprzestawiala noc z dniem, w nocy nie spie a dzien przesypiam prawie caly :/ nic nie pomaga a lekarka mnie pocieszyla, ze teraz to juz coraz gorzej bedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tak mam odkąd dowiedzialam się o ciąży, najpierw nie spalam, bo tak się cieszyłam, potem byl stres i oczekiwanie czy ciąża jest prawidłowa, teraz od 8 tyg sto razy w nocy siku, a jak juz wstanę to kaplica- wyobrazam sobie jak to będzie, przezywam, planuje i tak mija mi noc. A zaczynamy dopiero 2 trymestr wiec do porodu się wykoncze:-D. Aha i ja normalnie do pracy chodze na 8 h:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chociaż do pracy już nie chodzę.Mam wrażenie że niedługo wydeptam ścieżkę na dywanach jak się tak snuję po nocy.Tesco czynne jest 24 na dobę może nocne zakupy zacznę robić i wc mają hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cale szczęście mam męża nocnego marka, wiec sobie gadamy, ogladamy tv i czasem... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiem czy nie kupię jakichś ziołowych lub homeopatycznych tabletek na sen bo już jestem wykończona.lekarz mówił że co parę dni można zażyć.zażywałyście coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam, wcale niedrogo, świetny materac piankowy Viscotherapy i teraz wysypiam się z mężem po królewsku. W końcu nic mnie nie boli, czuję się wypoczęta i wcale nie zostałam "oskubana".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam okropny problem z zasypianiem ostatnio kupiłam sobie suplement diety forsen forte i naprawdę dużo łatwiej mi się wysypia i jak na razie nie odczuwam żadnych efektów ubocznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natiaa
Także zażywam ten forsen forte gdy nie mogę zasnąć. Ma sporą dawkę melatoniny i ziół dzięki czemu czuję się rozluźniona i znacznie szybciej zasypiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musicie brać tabletek jeśli bezsenność pojawia się od czasu do czasu. Na bezsenność jest proste ćwiczenie. Mianowicie jak leżysz to wyobrażasz sobie, że twoje stopy są podświetlone :) - tak jakby latarką. Wtedy cała energia skupiona w głowie (myślotok) zaczyna podążać za Twoją uwagą do stóp. Myśli wtedy ustają, a ty znudzona skupianiem się na palcach stóp zasypiasz. Spróbujcie to naprawdę działa :). Dostałam te ćwiczenie i kilka innych od Pani Edyty Tołwińskiej zajmującej się czymś w rodzaju coachingu energii. Można poszukać sobie w necie. Powodzenia w walce z bezsennością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od czasu do czasu mi się zdarza, że mam kłopoty ze snem, ale to jest bardziej wynik stresu i dużej ilości pracy. Jakoś nie bardzo przepadam za tabletkami, czy suplementami diety, szukałam innych sposobów, żeby się odstresować i się wysypiać. Jednym z nich jest aktywność fizyczna, pozbywam się całego stresu, a drugim bardzo przyjemnym jest kąpiel z dodatkiem soli Salco - bardzo lubię o zapachu róży. Taka kąpiel z aromatycznym zapachem jest świetnym sposobem na wszelkie stresy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gennka
no a u mnie aktywność fizyczna wcale nie pomaga, herbatki wyciszające także... raczej sięgam już po suplementy, teraz biorę forsen forte i jestem z nich bardzo zadowolona. nie otumania a pomaga zasnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczelam 13 tydzien i od tyg mam takie problemy,stresuja mnie choroby mojej corki ktora zaczela przedszkole,teraz zlapala ospe i sie martwie o nia i o nienarodzone dziecko. Wcześniej zapalenie.krtani i duszenie sie o.2 w nocy, jeszczw wcześniej goraczka 39 stopni i przerazliwy krzyk.wszystko pokoleji ja bolalo i nie umiala soe uspokoic ponad godzine i o pierwszej w nocy na sor. Najgorsze zw mam zagrozona ciaze, maz tysiace km od domu i ze wszystkim muszę sobie radzic sama i to wszystko razem sprawia ze w nocy ze stresu nie potrafię spac, o wszystko się martwie poprostu jestem klebkiem nerwow. Wygadalam sie i mi lzej moze teraz zasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja forsen forte brałam bo zawiera melatoninę (jest naturalnym hormonem snu). dodatkowo "pomagałam jej" - sport, wietrzenie pokoju, zimą mleko z miodem (wiem, nie każdemu pomaga) nie czytałam przed samym snem nic mocno "angażującego" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, u mnie 20 tydz. i od 2 tyg spac praktcznie w ogole nie moge ! jestem na granicy szalenstwa i zalamania nerwowego ;p zdarza mi sie zasnac dopiero o 7 rano ! i spac nawet do 15 . ma na to wplyw na pewno stres ktory mi ostatnio doskwiera i wieczne wedrowki do lazienki. czuje sie wypompowana,bez sil a i to nie moge zasnac ;//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekajcie na końcówkę ciąży ;) wtedy nie spałam prawie w ogóle :o organizm przyzwyczaja się do tego ze będzie e nocy do dziecka wstawał :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem 2l po porodzie i tak mam, mimo ze córka budzi się w nocy 1x. chodzę chronicznie przemęczona i niewyspana :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładną diagnostykę robią w Vitanea przy Podłęskiej w Krakowie. Warto się tutaj umówić na konsultację. Mojej siostrze pomogli, a przez wiele lat miała problem ze snem. Lekarze tylko załamywali ręce. Sam mam do nich teraz iść na takie badanie metodą Volla i jestem ciekaw co mi wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×