Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rodzicie te dzieci a potem narzekacie!

Polecane posty

Gość gość

Po cholere zachodzicie w ciaze jak potem tylko rzygacie zalem jak to ciezko, jak to zle, jak to czasu dla siebie nie macie. Ktos wam kazal je rodzic?nie. Chyba sie nie spodziewalyscie ze dzieci sie same wychowaja! Potem co drugi temat sfrustrowana mamuska. Juz najbardziej mnie smiesza te co "daly sie mezowi namowic na dziecko" jakby Cie namawial zebys skoczyla z bloku tez bys ulegla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po cholerę czytasz te tematy a potem rzygasz swoimi mądrościami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo może lubimy rodzić i lubimy narzekać. Nie wolno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrościsz nam chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narzekają tylko egoistki izolujące się przed partnerem. W naszym związku jest bez TABU o wszystkim decydujemy RAZEM! !! Mąż jest zawsze podczas Każdego badania ginekologicznego pochwy i wspierał porody .Bo jak można być zacofaną i wstydzić się swego faceta a obcego ginekologa nie ciemnota !! Mąż we wszystkim pomaga nawet w pracach domowych i przy dzieciach. Gdy izolujecie męża bo się go wstydzicie to was olewa i nawet zdradza i się nie dziwię mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialam to urodzilam, a teraz mam ochote sobie pomarudzic to sobie pomarudze i co ci do tego? Zal ci tylek sciska bo nie mozesz miec dzieci? Bede miala kaprys to sobie urodze drugie i bede jeszcze bardziej narzekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym te małpy udusiła co narodzą i narzekają, po wuj to rodzić, debilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zal ci d**e sciska bo nue mozesz miec dzieci!!!! LOL ha ha ha ha ha ha ha Serio myslisz, ze ci ktos bachora i cyckow do kolan zazdrosci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź z tym badaniem cipska w peeezdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cycków do kolan nie mam bo nie karmilam. Taka ze mnie wygodnicka marudna matka :p widocznie zazdroscisz skoro cie to boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja popieram autorkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroscic dziecka? a co to jakies osiagniecie czy jakas trudnosc? raczej nawet osoba z zespolem downa umie urodzic wiec tego... osiagnac cos dzieki swojej pracy, to jest osiagniecie godne zazdrosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Decydujac sie na macierzynstwo chyba liczycie sie z tym ze sa to w duzym stopniu obowiazki? Tak jak trzymajac reke nad ogniem wiesz ze sie poparzysz. Niczego nie zazdroszcze. Zadna sztuka zrobic dziecko. Ale jak czytam te cierpietnicze naglowki to mysle "to na cholere zachodzilas w ciaze? Malo antykoncepcji?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ktos z was pomyslal ze czasami antykoncepcja zawodzi? i zadna nie dziala w 100%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze antykoncepcja nie daje 100% to jedno, a drugie to ze w spoleczenstwie dalej pokutuje przekonanie ze kobieta bezdzietna z wyboru to na pewno jakas karierowiczka zimna su.cz albo cos z nia nie tak. Wszyscy w kolo namawiaja na dzieci. Jest spoleczna presja. A zanim urodzisz nikt ci prawdy nie powie ze macierzynstwo to jest az taki koszmar... I mysle ze nie jedna zaszla w ciaze bo tak trzeba, to naturalna kolej rzeczy a potem bolesnie zderzyla sie z rzeczywistoscia. I nie rzucajcie mi tutaj sloganami ze kiedys babki rodzily w polu po 7 dzieci i nikt nie narzekal. Bo kiedys ludzie mieszkali po kilka pokolen w domu i kobiety opiekowaly sie dziecmi wspolnie, a to ze dziecko lezalo pol dnia samo w lozeczku i wylo tez nie bylo niczym nadzywczajnym, dostawalo kostke cukru namoczona w spirytusie do ssania na uspokojenie i heja. Teraz jest mega cisnienie na bycie idealna matka a kobiety sa zostawione z tym same, rodziny do pomocy brak, babcie wpadna na kawe i porobic zdjecia a mezowie tyraja po 12 godzin zeby na to wszystko zarobic. Tak to wlasnie wyglada. Dziekuje za uwage :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co marudzą to są egoistki bo mają złe relacje ze swoimi męża mi i wszystko na temat. Jako nieliczna żona która właśnie męża ma przy narodzinach bo takie przeżycie zmienia męża na lepsze wiem z autopsji. Jest bardziej troskliwy opiekuńczy widzi co przeżywa jego ukochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś odpal sobie p****la z ginekologiem i strzel palcowe, bo pisanie już chyba nie wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja jestem po dwóch porodach, przy każdym mąż czekał na korytarzu i mam bardzo dobre relacje w małżeństwie. I przynajmniej mąż się nie brzydzi mojej, a tobie może i pomaga, ale rzyga jak widzi ciebie naga, bo mu się przypomina rozwalona pochwa i wychodzące z niej dziecko. I nie muszę zmieniać mojego męża, bo jak się w nim zakochałam, to pokochalam go razem z wadami, a ty widocznie wzielas z braku laku, to masz problem teraz i podniecasz się jak piszesz o wspólnym porodzie, bo to była pewnie najbardziej podniecajaca chwila w waszym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.06 to wpis ginekologa by zniechęcić do obecności osobę bliską i nie było świadka porodu. Tylko polki są zacofane i w większości wstydzą się męża przybadaniu i porodzie gdy będziecie w pampersy na starość to już nie obrzydzi! !!Do tego robicie ze swych mężów cioty! !Gdy przyjdzie pomagać w razie nie daj Boże w trudnych sytuacjach nawet niespodziewanie odebrać poród czy ratować poszkodowanych w wypadku to nie bedą wypadku stanie. Uprawiacie ciemnotę w 21 wieku! !! Mój był przy porodach i jest przy każdym badaniu cipki patrzy na łapy ginekolog by nic nie dotykał w gabinecie po założeniu rękawic! ! W USA odchodzi się od badania pochwy bo jest to szkodliwe i nie ma korzyści z takiego badania w polsce się muszą podniecać ginekolodzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma korzysci z badania :) hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co się badasz jak nie ma korzyści? I serio myślisz, że ginekolog siedzi z nudow na damskim forum, gdzie jest sznasa jedna na milion, że znajdzie się tu akurat jego pacjentka? Do szkoły idz albo do garow, bo ciemna to jesteś ty i do tego zboczona. A jak będę robić w pampersy, to seksu już potem uprawiać najprawdopodobniej nie będę, więc brzydzic się już nie będzie musiał. A ty sama nie masz oczu, żeby patrzeć co ginekolog dotyka tymi rekawicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty nie rodzisz i narzekarz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narzekarz. Padlam :D ktora klasa?5 podstawowki? Antykoncepcja zawodzi kretynki co nie potrafia jej stosowac-malolaty co sa niedoedukowane w tej materii. Dojrzala swiadoma kobieta nie wpadnie. Nie chcialam to nie wpadlam a stosowalam antykoncepcje 12 lat. Nie uprawialam seksu biorac antykoncepcje i np.antybiotyk. i nie liczylam na cud boski przy przerywanym. Jak sie naprawde nie chce miec dzieci to za wszelka cene sie nie dopusci do ciazy. Chocby abstynencja. A jak sie jest mameja to sie wpada a potem zwala na zawodna antykoncepcje...nie antykoncepcja zawodna tylko kobieta polmozg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×