Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciężarna xxl

sex w/po ciąży?

Polecane posty

Gość ciężarna xxl

Ciekawa jestem do którego miesiaca uprawialiście sex. Oczywiście zaqpytam ginekologa o to, ale jestem ciekawa jak sie to odbywało u innych. Po za tym jak szybko po porodzie odbył sie Wasz pierwszy sex. Troche sie boje o "przymusowy celibat" mojego męża bo ma dosyć duży temperament. Jak szybko po porodzie wróciła Wam ochota, czy zmęczenie i niedospanie nie zabiło libido? Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to już było
i nie wróci więcej..... ja akurat do końca ciąży mogłam się kochać nie było żadnych przeciwskazań..po porodzie obowiązkowe 6 tygodni (połóg) i było i jest jak dawniej..ochota na sex to sprawa bardzo indywidualna niektórym ochota przechodzi na dłużej , niektórym nie. Wpływ na to ma wiele czynników np. karmienie piersią, pospolite zmęczenie. Nie ma wyznaczników na to kiedy się mozna kochać a kiedy nie. Duzo zależy od partnera czy jest wyrozumiały i czy kocha cię na tyle żeby cię zrozumieć. Nie bój sie o męża bo jeśli mysli dołem aby- to jest nic nie wart, ale jesli potrafi zrozumieć co jest sprawą oczywistą że musi być poród , musi się wszystko zagoić- to poczeka. takie moje skromne zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne podejście. Ciesz się że życie jest dla ciebie takie proste \"ale to już było\". Ciekawe co by było jakby równie inteligentni faceci doradzali sobie: jak myśli macicą to jest nic nie warta - zmieniaj ją jak najprędzej. Chociaż faktycznie troche nude ze ten temat powraca w tak wielu wątkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne podejście. Ciesz się że życie jest dla ciebie takie proste \"ale to już było\". Ciekawe co by było jakby równie inteligentni faceci doradzali sobie: jak myśli macicą to jest nic nie warta - zmieniaj ją jak najprędzej. Chociaż faktycznie troche nude ze ten temat powraca w tak wielu wątkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężaran xxl
Dziekuje za wypowiedz pocieszającą. Nie szukałam wcześniejszych tematów ale teraz poszukam. ja po prostu z obserwacji moich koleżanek wyciągam bardzo różne nioski. Niestety znam 2 małżeństwa które sie rozpadły przez .....to. No moze nie bezpośrednio, ale dziwewczyna przytyła wstydziła sie swojego ciała, a moze jeszcze do tego była zmeczona no i migała sie troszke przed mężem. Oczywiście nawet nie doszło tam do zdrady ale widać że sie "sypie". Druga moja koleżanka przez ciecko przestała o siebie dbać, spała w innym pokoju bo maż musiał sie wyspać itd. Po za tym widzę na forum tyle topików o burdelach, agencjach itp że włos mi sie jeży i dziecka odechciewa. Pozdrawiam PS ale znam też pozytywne przykłady!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos mi sie zdaje ze tych pozytywnych to jest jednak mimo wszystko wiecej bowiem coraz wiecej jest mlodych ojcow ktorzy nie wynosza sie \"do salonu na wersalke i pilota i piwko\" bo musza sie wyspac i matek tez wiecej, ktore dopuszczaja mezczyzn do klanu macierzynstwa im nie straszne jest wytarcie krwi z pologu bo jej jest ciezko sie nachylic i dziela sie obowiazkami po rowno odpada wtedy problem \'migania\' sie bo to on pierwszy zacznie sie migac partnersko musi byc a nie tradycyjnie, ot co a seks do ostatniej chwili prawie moze byc , za wyjatkiem stricte medycznych przeciwskazan, i ilez weselszy bo bez stresu o wpadke przynajmniej i jeszcze jedno, nie mysle zeby \"karmiace piersi\" zarezerwowane byly tylko dla bobasa, sa bardzo pociagajace dla mezczyzn tez, wkoncu nawet w internecie masa jest fotek i filmow z \"laktujacymi kobietami\" wiec ich to kreci tez to znowu jest jedno z tych tabu milczenia i macierzynstwa o ktorych strach pomyslec - mezczyzna, dotyka karmiace piersi - jakim prawe - to dla dzidzi tylko !!!!!! a przeciez wrecz im dobrze zrobi delikatny masaz i pieszczoty, to wkoncu tez moze byc forma zabawy - byle z czulascia i z umiarem a nie jedna z nas meczyla sie z zastojami i grudkami pokarmu wiec niech glaszcze, masuje, pociagnie, a jak mu przy tym stanie to co ztego i dobrze (reka pare razy i juz erotyczny podwieczorek gotowy) dzidzia nawet niezauwazy ze ktos jej te piersi dotykal tylko tabu trzeba przelamac a nie jak ktoras z kolezanek tu pisze - piersi niedotykac bo to zarezerwowane - niedobrz, niedobrze pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×