Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szwagierka wie, że nie możemy teraz mieć dziecka a obnosi się z ciążą celowo

Polecane posty

Gość gość

ona wie, że ja uwielbiam dzieci ale nie możemy ich mieć bo dopiero co zmieniliśmy pracę na lepszą i troszkę musimy się odkuć. Mimo tego, że wielokrotnie była świadkiem jak jej chwalę dzieci i mimo że kiedyś ze smutkiem w głosie jej powiedziałam że cierpię bo mam duży instynkt a nie mozemy na razie pozwolic sobie na dzecko, to jak tylko zaszla w ciążę zaczela z męzem przy mnie się po tym brzuchu, jeszcze malo widocznym, obcalowywać, cale spotkanie z nami gadali tylko o tym, a nawet odpalili internet i oglądali wózki... szwagierka chwaliła sie że tak sie cieszą i tak super będzie. Powiedzcie mi czy jestem przewrażliwiona czy słusznie uwazam zachowanie szwagierki za niefajne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to z tym szukaniem wózka to jakieś przegiecie paly. nigdy w zyciu nie ciumcialabym i nie szczebiotala ciagle o ciazy swojej przy osobie ktora chce a nie moze miec dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka może mieć, tylko póki co nie chce wlasnie :D. Do autorki: wydaje mi sie, ze jestes lekko przewrazliwiona. Szwagierka ma sie przed TOba ukrywać? Albo nie okazywać uczuć? Nie przesadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba ty znasz własną szwagierke i potrafisz ocenic, czy jest wredna, czy po prostu sie cieszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna przewrażliwiona. Jakie Ty masz ego skoro sadzisz, że ktos tak wazny moment traktuje przedmiotowo byle Tobie dokopać? Mi by w głowie nawet to nie postało bo nie uważam bym była pępkiem świata i każdy miał chodzić przy mnie na paluszkach bo jeszcze mnie urazi. Cieszy się z ciaży i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj czasami kobieta jest tak szczesliwa ,ze jest w ciazy ,ze chce poprostu o tym pogadac(czasem zaduzo :P ).Autorko przyjdzie i na ciebie czas przeciez bezplodna niejestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1) bardzo mało spotkałam w życiu ludzi, którzy mają tyle empatii żeby nie wyrażać swojej radości gdy komuś jest przykro i gdy powinni o tym wiedzieć, po prostu nie pamiętają, nie kojarzą... ot, taki brak inteligencji emocjonalnej 2) faktem też jest że JESTEŚ przewrażliwiona, zrozumiałabym cię gdybyś nie mogła mieć dzieci ale ty robisz wielkie cierpienie z tego że dziecko będzie później 3) bądź trochę życzliwsza, może szwagierka to taka dobra, choć naiwna, dusza, która sądzi że możesz mieć dziecko i powinnaś, i że warto dać ci bodziec do waszych starań o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"1) bardzo mało spotkałam w życiu ludzi, którzy mają tyle empatii żeby nie wyrażać swojej radości gdy komuś jest przykro i gdy powinni o tym wiedzieć, po prostu nie pamiętają, nie kojarzą... ot, taki brak inteligencji emocjonalnej" Już bez przesady. Nienormalnym jest skakanie wokół wszystkich wokół i cedzenie każdego słowa bo a nuż się sprawy przykrość. Czym innym jest gdyby autorka nie mogła mieć dzieci, straciła dziecko a czym innym jak zwyczajnie odkładają na to kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a Ty co, bezpłodna jesteś? Nie jesteś, więc też możesz mieć dziecko choćby zaraz. Tragedię robisz, bo NIE CHCESZ teraz dziecka? Litości. Nie musisz przecież w ciąży iść od razu na zwolnienie. Trochę popracuj i weź się za dzieci, skoro tak Cię skręca. Potem na zwolnieniu i macierzyńskim dostajesz kasę, więc to chyba nie o pieniądze chodzi. Zamiast zazdrościć szwagierce, sama się weź za płodzenie potomka. W czym masz problem? A szwagierka cieszy się, że będzie mamą i ma do tego święte prawo. Chamskie by było, gdybyś się starała bezskutecznie od kilku lat, a ona by przy Tobie wtedy te wózki oglądała. Ale skoro z Twoją płodnością nic nie szwankuje, to nie ma powodu, żeby ona przy Tobie chowała brzuch, bo Ty pracę zmieniłaś. Jeny, to tylko praca, a nie kastracja. Co z Ciebie taka przewrażliwiona egocentryczka? Świat nie kręci się wokół Ciebie. Ciesz się razem z nią jej szczęściem. Ona na pewno też będzie wtedy cieszyła się Twoim, gdy w końcu ZACHCESZ zajść już w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imbirowa wisniowa
autorko,przestan sie zachowywac jak kwoka,ktorej jedynym powolaniem jest znoszenie jajek.daj na luz,napewno zdazysz urodzic.czy nie masz jeszcze innych ambicji? czy wy kobiety musicie sie sciagac,ktora pierwsza zajdzie w ciaze? to zenujace,naprawde...a jesli juz jedna zajdzie,to druga wszedzie sie doszukuje zlosliwosci.no tak,specjalnie zaszla w ciaze,zeby mi pokazac,ze jest bardziej wartosciowa kobieta!!! a to franca jedna!!! p.s.a mowia,ze to mezczyzni biegna slepo za popedem...niestety,ale coraz czesciej cofam to,co kiedys na nich bluznilam,bo kobiety (nie wszystkie) to jednak bezmozgie istoty.czytajac takie brednie,jest mi wstyd,ze naleze do gatunku zenskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
imbirowa wiśniowa, czytając Twoje brednie, też jest mi wstyd, że należę do płci żeńskiej (bo płeć to nie to samo co gatunek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaaa... na złość Tobie w tą ciążę zaszła i teraz specjalnie będzie brzuch wypychać... litości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ot durne kwoki haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćS
Nietaktem by było gdybyście nie mogli mieć dzieci ze względów biologicznych, problemów z poczęciem itp. Ale w sytuacji gdzie po prostu na razie dzieci nie chcecie (nie ważne z jakich względów) ja tu nic niestosownego nie widzę. Szwagierka się cieszy i tyle. A Ty... może nieładnie zabrzmi ale zazdrościsz. To, że nie będziecie mieć na razie dzieci z waszego wyboru nie oznacza, że każdy będzie uważał i się cackał z wami. Bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie z naszego wyboru, lecz z JEGO wyboru, bo zapomnialam dodac ze to on ie czuje sie gotowy. ona o tym wie a i tak sie ciumka i wozkow przy mnie szuka. wie, że płakałam kieedys ze on nadal niegotowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może chce wzbudzić w nim instynkt, zazdrość, chęc rywaizacji i tym samaym pomówc w podjeciu decyzji z korzyscią dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ludzi e nia mają nic innego do roboty tylko knucie intryg. Dopisujecie sobie tysiąc rzeczy co to szwagierka nie robi :P Za chwile pewnie zechce zapanować nad światem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie to samo co autorka powiedziała za plecami moja koleżanka. Przepraszam, ale czy miałam ten brzuch w domu zostawić ? Jakiż problem autorko. Zrób sobie dziecko i tyle. Zrozumiałabym jeszcze gdybyś nie mogła mieć dzieci. Ale ty po prostu nie chcesz. A przepraszam podobno to twój mąż nie chce. A szwagierka wie o tym? Czypo prostu zna wersję " my może za rok zaczniemysię starać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko za bardzo to bierzesz do siebie, a jak uwazasz ze szwagierka przesadzila to dlaczego jej nie zwrocilas uwagi? jestes taka bierna agresywnie-przytakujesz wprost nic nie powiesz ale d**e na forum obrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amennaaa
Autorko -po pierwsze nie szwagierka, ale TWÓJ BRAT i jego żona. Szwagierka sama sobi tego bzucha raczej ni obcałowywała, mniemam, że robił to Twój brat, a o nim nie wspominasz jakin wredny :) Komputer też razem odpalili, ale tylko szwagierka jest t.a złą. A po drugie nie jesteś bezpłodna żeby przy Tobie kryć się ze swoją radością. Młodzi zakochani chcą czasem całmu ,światu wykrzyczeć o swoim szczęściu, ciąża u wielu przyszłych rodziców wzbudza podobne emocje. Zmieniliście pracę, nie chcecie teraz dziecka, więc to Wasza decyzja, a nie to, że nie możecie. Brat i jego ona to bliska rodzizina, normalne że sie cieszą i dziela z Wami swoją radością. Nienormalna w tym wszystkim jest Twoja postawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo że tu na kafe wszyscy zjadą autorkę. Otóż tak! Szwagierka specjalnie przez całe spotkanie gadała tylko o ciąży, bo ludziom sprawia tanią przyjemność fakt że ktoś im może czegoś zazdrościć. Tak. Oglądanie wózków też jest nie na miejscu. Nikt na spotkaniach z rodziną nie zajmuje się takimi sprawami. To tak jakbym ja przy stole odpaliła internet i oglądała sukienki na allegro lub czytała gazetę. Tak. Ludzie są wredni o czym świadczy równiez to forum, a może nawet przede wszystkim. Tutaj każdy kto zakłada topik to jest zły, ale żeby pojechać jak po łysej kobyle to jest dobry. Moja bratowa też mnie nie cierpi i daje mi to co jakiś czas odczuć. Np. ja muszę uważać na to co mówię osobistego bo ona gotowa wyśmiać. Nie mogę nawet powiedzieć że coś mi się podoba bo ona od razu powie że ona tego nie cierpiała nigdy. To jest takie coś że nie można kogoś bezpośrednio oskarżyć o chamstwo ale potrafi wbić szpile w obecności wszystkich. Żeby było ciekawiej to ta sama osoba ma myślenie w stylu że jak Kali coś robić to dobrze ale jak Kalemu to źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko- to Ty zachowujesz się niefajnie. Zazdrościsz jej tego brzucha i tyle. Dziewczyna się cieszy. Może i ja nie jestem zwolennikiem takiego zachowania jak obcałowywanie brzucha przy innych i nieustanne gadanie o ciąży ale jestem w stanie je zrozumieć. Wydaje mi się, ze ona nie robi tego na złość. Sfiksowała trochę na punkcie ciąży i tyle. Gdybyś naprawdę nie mogła mieć dzieci to można by jeszcze podyskutować o jej zachowaniu. Ale to jest Wasz wybór- Twój i męża. I większy Ty masz problem w niedogadaniu z mężem niż w zachowaniu szwagierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam uważam ze zwyczajnie chce żebym jej zazdrościla . Bo czy normalny człowiek któremu zwierzaka się ze strasznie juz tęsknię za dzieckiem ale mąż chce jeszcze poczekać obnosi się z szukaniem wózków przy nas? Powinni pić z nami herbatę zamiast w kolko trabie o cYms o czym dobrze wiedzą jak mi boli ze nie mogę mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry za błędy pisałam z telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:26 głos rozsadku jedyny w tym szambie chwalipietow które popierają chwalenie się czymś czego rozmówca nie ma i cierpi z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś nie mogła mieć dziecka, to było by nie na miejscu, ale ty nie chcesz. Po prostu jej zazdrościsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ja nie chce tylko mąż chce później nie rozumiesz polskiej mowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a idź w pisduuu z takimi problemami :-o locho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"szwagierka chwaliła sie że tak sie cieszą i tak super będzie." Taaaa bedzie super co widać na co drugim topiku tutaj o depresji poporodowe i o tym jak sobie ktoś nie może poradzić z dniem codziennym. Bedzie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby nie umieć cieszyć się ze szczęścia kogoś bliskiego? Kipisz z zazdrości. Moja kuzynka zaszła w ciążę kiedy ja jeszcze myślałam, że w ciążę nigdy nie zajdę. Cieszyła się bardzo, często o tym mówiła. I przyznaję- w pierwszej chwili poczułam ukłucie zazdrości ale zaraz przeszło i cieszyłam się razem z nią. A że była mi bliska to pomagałam jej kompletować wyprawkę, wybierać sprzęty. Nie pomyślałam, ze prosi mnie o pomoc, żeby mi dopiec. W połowie jej ciaży ja zaszłam w swoją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×