Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

testament zabezpieczenie dzieci z pierwszego i drugiego związku

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam córkę z pierwszego związku i 2 z mężem. Z mężem mamy wspólne nieruchomości i oszczędności, co oznacza że po nas nasze wspólne dzieci dziedziczą po mnie i mężu a moja córka tylko po mnie. Dlatego chcemy, by i pierwsza córka była traktowana sprawiedliwie. Byliśmy u notariusza, ale sprawa nie jest prosta. Czy ktos z Was ma podobne doświadczenia? I jakoś to uregulował? dzieki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu nie jest prosta? To co Twoje może być tylko jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze idz do innego notaruisza po prostu bo to raczej on udzieli ci kompetwntej informacji w tej sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie jest prosta? normalnie spisujesz Testament w którym zaznacxacie kto po kim i jakim udziale dziedziczy. czyli po tobie i po mężu w 1/4 wspolmalzonek i w 1/4 KAZDE Z DZIECI. jeśli mam taki kaprys mogę zapisać majątek nawet ogrodnikowi. oczywiście jak zupełnie wydziedzicze spadkobierców ustawowych to mają prawo do zachowku a Ty dzielisz jedynie część należną wspolmalzonkowi-czyli Tobie w tym momencie, więc w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapisujesz ze w razie śmierci męża zrzekssz się swojej 1/4 na dziecko z pierwszego związku co w tym trudnego? W obecnej chwili załóżmy ze macie tylko gotówkę w wysokości 8 000zl. czyli Ty masz 4000 i maz ma 4000. W razie twojej śmierci maz ma swoje 4000 plus 1000 po tobie i każde z 3 dzieci też dostaje po 1000, gdy umiera maz to ty masz swoje 4000 tys a 3 dzieci dostaje po 1333,33 po twoim mężu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miało być zrzekasz się swojej 1/3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak maz przysposobi pierwsze dziecko, tot rowniez ono bedzie dziedziczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A corki z drugiego malzenstwa mimo takich zapisow maja prawo do zachowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mają prawa do zachowku bo one swoją część po ojcu dostają plus część matki! matka zrzeka sie swojego udziału na 3 dzieci wiec zadno nie jest pokrzywdzone. zachowek to 10%. w opisanym przypadku dzieci dostana po 33,33% udziału matki i 100% udzialu ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz racji ost.gościu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli głównym majątkiem są nieruchomości to w ogóle nie ma problemu. Wystarczy podarować jakoś część lub całą nieruchomość dziecku. Moja 4 letnia córka jest właścicielka mieszkania. Dostała od dziadka za jego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma podarowac,jeszcze trzeba podatek zaplacic niemały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co ty bredzisz? Małżonek zawsze dostaje połowę. Mąż otrzymałby 2 tysiące, a pozostałe 2 dzieli się na 3. xx Autorko, twój mąż może spisać testament w którym dzieli majątek w taki sposób w jaki twoja córka byłaby jego biologicznym dzieckiem, a więc tak jakby nie spisywał testamentu i miał 3 dzieci. Czyli żona 50%, a drugie 50% dzieli w równych częściach pomiędzy "Asię, Basię i Kasię". Albo według własnego uznania jak pisze gość 7:36 Twój mąż może twoją córkę adoptować, wtedy jest traktowana jak dziecko biologiczne, ale do tego jej biologiczny ojciec musi być pozbawiony praw rodzicielskich, nie żyć, albo w akcie urodzenia dziecka ojciec nieznany. Ubolewasz, że córka z pierwszego związku nie będzie potraktowana sprawiedliwie wobec dwójki rodzeństwa, ale to rodzeństwo jest w takiej samej sytuacji w stosunku do ojca biologicznego córki, jak córka do ojczyma. Córka dziedziczy po swoim biologicznym ojcu, a jej rodzeństwo po tym człowieku już nie, bo jest jego potomstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi! Sporo mi wyjaśniły i po długim weekendzie pójdziemy raz jeszcze do notariusza by już wszystko spisać. Chciałam tak to załatwić, by każde z dzieci dziedziczyło po równi, ale dopiero po śmierci jednego z nas. Nie chcę przepisywać dzieciom konkretnych nieruchomości.... mam fajne dzieci, ale nigdy nie wiadomo jak kiedyś będzie. Po drugie być może będziemy kiedyś potrzebowali coś sprzedać. A mąż nie może adoptować córki, więc wydaje się, ze zostaje tylko testament. Mam jeszcze pytania : - z tego co wiem, mąż może zmienić testament w każdej chwili. I to bez mojej wiedzy. Czy mogę to jakoś zablokować? - łatwo można spisać rzeczy które już mamy, ale czy tak samo zadziała to w przypadku zapisania, że chodzi o obecny majątek i przyszły, którego wspólnie się dorobimy w czasie trwania małżeństwa? pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobną sytuacje ale nei zastanawiałam sie nad dziedziczeniem. Po prostu uznałam ze dzieci dostana po mnie i po ojcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, ale wydaje mi sie ze w testamencie moga byc jedynie rzeczy ktore juz macie a nie przyszly majatek. W takiej sytuacji trzeba robic nowy testament lub do niego aneks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takich kwestiach to tylko dobry notariusz może pomóc. U mnie w sprawach dziedziczenia bardzo pomocna okazała się kancelaria http://www.jeziorscy.com.pl/ - naprawdę uczciwe i kompetentne osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie - wydaje mi się,że taka sprawa w dużej mierze nabiera indywidualnego toku... dobry notariusz zrobi wszystko co w jego mocy i wyjaśni wszystko. Ja jedynie moge podsunąć namiar na http://www.szczecin-kancelaria-notarialna.pl/czynnosci-notarialne/, gdzie miałam okazję korzystać ze wsparcia w zakresie prawa spadkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z pewnościa tak jest - myślę, że dobry notariusz na spokojnie wszystko wyjaśni, tylko trzeba się do niego wybrać i przedstawić mu szczegóły. W moich stronach dobre opinie zbiera http://notariuszursynow.waw.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry notariusz zawsze znajdzie rozwiązanie. U nas też sprawa była skomplikowana a mimo to udało się wszystko pozytywnie załatwić. Polecam kancelarię www.notariusz-zabrze.com.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, powinniście iść do notariusza, np. http://notariusz-pedracki.pl/ i on Wam wszystko wytłumaczy. I podpowie odpowiednie rozwiązanie, skoro chcecie zabezpieczyć swoją córkę. Wiadomo, że sprawa nie jest prosta, ale dobry notariusz jakoś ją na pewno rozwiąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może jakiś testament, który określi, że wszyscy dziedziczą po równo? Idź do notariusza innego i się skonsultuj, ten może nie był kompetentny. Ze swojej strony mogę polecić Ci http://notariuszchwialkowski.pl/ - jest naprawdę dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×