Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

reedsowa

testy owulacyjne-skuteczność i opinie

Polecane posty

Witam kochane, Staramy się z mężem o dzieciątko.Jest to nasz 4 cykl starań.Kupiłąm wiesiołka i testy olu.Co o nich sądzicie? sprawdziły się u którejś z Was? Czekam na opinię.Zaznaczę ,że mam cykle 29-30 dniowe i nie bardzo wiem kiedy zacząć testowanie.W ulotce jest napisane,że od 13 ale mnie się wydaję może troszkę późno>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnoszę, bo też mnie to interesuje :) dopiero zaczynamy z testami - ten cykl to pierwszy z testami :) po ilu cyklach Wam się udało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stosowałam, pokrywały mi się z temperaturami i monitoringiem ale nie u każdej kobiety poziom lh jest tak wysoki, aby wykrył go test. To bardzo indywidualna sprawa ja zazwyczaj testowałam od 10dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reedsowa - chodzisz do swojego gina i robi Ci usg - sprawdza czy pęcherzyk już pękł i jajeczko się uwolniło ps. ja zaczęłam robić testy od 15 dnia cyklu, ale ja mam dłuższe cykle - 2 wyszły tylko z 1 kreseczką, 2 z już z dwiema, ale jedna była jaśniejsza, dopiero 5 była ciemniejsza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reedsowa - my po przerwie staramy się 2 miesiąc. przed przerwą jakieś 2-3. więc jeszcze chwilkę czasu sobie dajemy, chociaż oczywiście chciałabym jak najszybciej. nic nie biorę.teraz na te testy się zdecydowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś te testy kupiłam, chyba zacznę testować od jutra, to będzie 11 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że to troszkę za wcześnie :) ale jak masz ich sporo to sobie posprawdzaj tuż przed samą owulacją może próbować robić 2 dziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"myślę, że to troszkę za wcześnie ale jak masz ich sporo to sobie posprawdzaj" przy standardowym cyklu 28dniowym własnie od 10-11 dnia cyklu zaczyna sie testowac. "tuż przed samą owulacją może próbować robić 2 dziennie " testy owulacyjne robi sie raz dziennie, o stałej porze, najlepiej nie rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślisz,że za wcześnie? muszę sprawdzić czy w ogole mam owu.Bo nie daje mi to spokoju.Mam PCO więc może się okazać,że w ogóle owu nie mam:( testów mam 5.Niby pokazują,że owu ma wystąpić za 24-36 godzin.A planowo powinnam mieć między 14 a 15 dniem więc chyba moge zacząć robić od jutra, albo pojutrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba te starania wywołują w nas rozdrażnienie:) oby nam się udało, bo jesteśmy jak bomby zegarowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reedsowa - ja właśnie postanowiłam wrzucić na luz :) z resztą nie lubię się kłócić ani denerwować poza tym - na pewno nam się uda! trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panienka z okienka ;)
Dziewczyny, W ktorym dniu (dni plodnych) nalepiej uprawiac sex aby zwiekszyc prawdopodobienstwo zaplodnienia? Moze to nie ma znaczenia? A moze w dniu owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chybaaaaa w
dzien owulki tak by bylo logicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panienka z okienka ;)
Dla mnie tez to sie wydaje logiczne ale spotkalam sie z opinia, ze najlepiej przed owulacja ale ile? dzien, dwa? chce sie upewnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny jestem tu nowa i mam nadzieję że mnie przyjmiecie ostatni okres miałam 8 listopada cykle rózne co 28 29 30 dni przytulanko było 19 i 22 listopada robię testy owulacyjne od 10 dnia cyklu i do tej pory wychodziły mi negatywne tz była kreska ale taka słabsza no a dzisiaj pojawiła się minimalnie jasniejsza od kontrolnej niewiem juz co jest czy mi sie owulacja przesunęła czy co? no nic zobacze jutro ale dzisiaj sie przytulimy z mezusiem tak w razie co prosze odpowiedzcie czy miała tak któraś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki_aniolek9
witam:) jestem tu nowa:) my z mezem staramy sie o dzidziusia juz od ponad rok i nic:( w tamtym miesiacu kupilam testy i robilam je od 9 dnia cyklu 11 wyszedl pozytywny. wtedy przez 3 dni kochalismy sie bardzo czesto w ramach mozliwosci, srednio co 4 h i test ciazowy wkoncu byl pozytywny, niestety poronilam w 5 tyg ciazy. :( w tym miesiacu tez testujemy lekarz powiedzial ze wszystko jest ok i jesli psychicznie jestesmy na to gotowi to innych przeciwskazan nie ma. dzisiejszy test wyszedl mi nie jasny kreseczka w polu T jest chyba minimalnie jasniejsza, ale tak naprawde troszeczke albo wcale sama nie wiem. czy to oznacza ze wynik jest ujemny, czy moze jednak dodatni. wieczorem powtorze test i tak, tak dla pewnosci. ale moze ktos tu jest i mial podobny problem. pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grainn8244
hejka starająca sie od stycznia, w kwietniu ciąża ,12 tc samoistne poronienie. Teraz znowu od 2 cykli sie staramy. Zakupiłam testy LH paskowe i powiem wam mam mętlik w głowie, mianowicie moje obserwacje ciała (sluz ) nie pokrywa sie z testami, zaczynam od 14 tc (cykle 29-31 dni) i tak 14( sluz bol w jajnikach kreska negatywna),15, wynik pozytywny kreska testowa tego samego koloru co kontrolna 16 brak sluzu ale wynik pozytywny i tak do 19 tc. 19 krecha testowa bardzo wyraźna, najmocniejsza sposrod wszystkich.Kiedy wkoncu jest ta owulacja czy ten sluz zawsze musi być? Zakupiłam jeszcze tester na slinę Afordyta ale nic tam nie zboczyłam, a tak na marginesie po 2 tygodniach przestał działać gdzie producent zapewnia o żywotności testera 2 lata .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grainn8244
hejka, poprostu to światełko które podświeca szkiełko nie świeci.;-( szkoda. Może sobie kupie Donne.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama aniolka
Ja juZ nie Wiem wczoraj test byl pozytywny I w instrukcji bylo napisane "make love in the next 48 hours" dzisiaj boli podbrzusze wynik negatywny. Nic juZ z tego nie rozumiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieszka
Witajcie ja od dwóch miesięcy zaczęłam testować. jakiej firmy macie testy swoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emix
Witam, Ja robiłam test owulacyjne cear blue i jak narazie mysle ze sie sprawdza rowno z moimi dniami płodnymi ... zaczynam przewaznie w 11 dniu po okresie i wlasnie wtedy wystepuje u mnie owulacja ... Dziwilo mnie to ze kochamy sie z mężem od ponad półtora roku bez zabezpieczenia i nie zaszłam w ciąże wcale dlatego to mnie szokuje... myslicie ze nie trafilismy wlasnie w ten dzien przez taki długi czas??? hmm dziwne dla mnie to wszystko Mam nadzieje ze bede w ciazy bo dzis wyszedl usmiech i był sex :) zobaczymy co bedzie to moje pierwsze takie doswiadczenie z testem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu-anka
Hej, jestem tu nowa, zawsze czytam fora ale jakoś nie miałam odwagi nic napisać. O dzidzie staramy się już ponad dwa lata, po przejściach z różnymi lekarzami trafiliśmy w końcu do kliniki płodności i okazało się że endometrioza II stopnia. Teraz zastanawiamy się nad inseminacją ze stymulacją ale postanowiłam jeszcze dać sobie ostatnią szansę i cykl naturalny ale na testach owulacyjnych. Od wczoraj dwie kreski no i bzzzzz. Zobaczymy, mam nadzieję ale to już tak długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basienka9753
Ja też, tak jak inne dziewczyny zdecydowałam się na afrodytę. Wielokrotnego użytku, a co za tym idzie jest to bardziej opłacalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×