Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

glorias

twardnienie brzucha a skórcze - poród.???

Polecane posty

czy twardnienie brzucha może przepowiadać skórcze? obserwuję, że od kilku godzin twardnieje mi bardzo brzuch .... termin mam na 30go. to moja pierwsza ciąża... jutro mam planowaną wizytę u ginia...więc pytam tutaj doświadczone mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Ja miałam poród wywoływany, więc nie wiem jak to przychodzi naturalnie, ale:): na początku strasznie mnie brzuch bolał jak za przeproszeniem na sraczkę - jak usiadłam na kibelek i próbowałam się wypróżnic zorientowałam się, że to jednak z przodu, a nie z tyłu. Ten bół miałam regularny co 5 minut i trwał kilka sekund i tak w kółko.:P Później jak miałam skurcze rozwierające to ból i twardnienia czułam od góry na dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakayah
po tych ''skórczach'' na pewno :P :D nie no co ty może ustaną ... jak będą częstsze niż 15 minut z zegarkiem w ręku jedź sie przebadać czy akcja porodowa już sie zaczęła !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma reguły z tym twardnieniem brzucha. Mój twardniał już od 6-7 miesiąca- zwłaszcza po całym dniu pracy. Twardnienie brzucha to właśnie skurcze,które tuż przed porodem nazywane są skurczami przepowiadającymi. Jak zaczną się te właściwe to na pewno zauważysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
To może lepiej już się zbierac? Co ile masz te bóle? Jak są regularne to ja bym jechała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfcia
Nie siejcie paniki, to żadne skurcze porodowe, no chyba, że weźmiesz zegarek i policzysz, że regularnie co 10 minut czy tam ile są!! ale ja takie twardnienie brzucha miałam od 7 miecha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze to wydac sie smieszne ale ja nie wiem jak mam to liczyc, bo ten brzuch mam praktycznie caly czas twardy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4333
ja tezx nie umiem rozroznic twardnienia brzucha od skurczy jak sie najem to mi sie wydaje ze mam twardy brzuch a to chyba nie skurcze ja jestrem w 30 tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam termin na 30 stycznia - urodziłam 26, ale 5 lat temu :-) Mi nie twardniał jakos specjalnie brzuch, kilka dni przed porodem dostałam ze 2 razy dziwnych dreszczy i biegunke, na dzien przed porodem czułam w sobie jakis dziwny niepokoj, a w nocy poczulam pierwsze skurcze. Synek urodzil sie wieczorem.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gijsta
czy ruchy dziecka czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4333
ja czuje a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gijsta
e nic ,to w porządku:) a glorias chyba pojechała do szpitala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4333
jak odroznic twardy brzuch, od tego jak jest najedzony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twardnienie brzucha to owszem skurcze,ale są przecież niebolesne. Autorka ma na myśli chyba zwykłe twardnienie-czyli stawianie się brzucha,które przed porodem może przepowiadać te właściwe skurcze. Jak przyjdą skurcze porodowe,to zaczyna też boleć.Mniej czy więcej,ale zaczyna boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w 39tc i dzis własnie od rana mam takie mega twardnienie/stawianie się brzucha. Nie czuję jakiegoś bólu tylko mi sie wydaje ze zaraz mi skóra na brzuchu pęknie. Czy na długo przed porodem miałyście coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w dniu porodu miałam właśnie od rana takie bezbolesne skurcze, czas się skracał ale ciągle nie byłam pewna czy to to :) jak były co 4 minuty to pojechałam do szpitala i ok 21 zaczęły boleć a o 22,30 dziecko już było na świecie :) Nie przejmowałam się tymi skurczami do wieczora bo miałam takie od ok 16/17 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli co, czekac jeszcze i liczyc, a jak beda regularne co 5min jechac? Bo to mnie prawie nie boli stąd sie gubię czy nie przesadzam. Dziecko sie prezy, wygina, czuje jak by chciało wyjsc przez pepek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja powiem wam ze od 37 tc zwracalam uwage na kazde twradnienie brzucha, a jak przyszlo do prawdziwych skurczy toich nie ma jak pomylic z twradnieniem brzucha. To nie bylo zwykle twardnienie tylko bol bol i jeszcze raz bol. Ma.a ruszla sie normalnie miedzy skurczami a te z godziny na godzine przybieraly na sile. Zaczelo sie ok. 20 w sobote, cala noc nie przespalam i nastepnego dnia czyli w niedziele o 18 urodzilam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze to sa dopiero przepowiadajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi brzuch twardnieje praktycznie od połowy ciąży. Został tydzień do terminu, a jakiś prawdziwych przepowiadaczy też nie było. Czasem tylko czuję jak dziecię uciśnie mi na "wyjście" i wtedy zakłuje. Brzuch wysoko, czop siedzi, nic nie boli, prócz pachwin które mają już dosyć tych kilogramów. Dziecko harcuje aż miło. Chodzę na ćwiczenia, ostatnio w domu też się nie oszczędzam więc chyba się już organizm przyzwyczaił do wysiłku i tym też nic nie wskóram gdybym chciała sprawy przyspieszyć. Nie ma co się martwić twardnieniami, ale u każdego jest inaczej. Na początku trochę panikowałam, czasem łyknęłam No-Spę albo suplementowałam magnez w większej dawce. Ale z biegiem czasu się przyzwyczaiłam - widać taka jest uroda tej ciąży. Zobaczymy jak to będzie kiedyś przy następnej. Tymczasem czekam aż się dziecię zdecyduje wyjść. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój pierwszy porod rozpoczął się twardnienie mnie bezbolesnym brzucha, regularnie co 15 min. Doprowadziło to do rozwarcia 3 cm i od badania na IP minęło 6 godzin i urodziłam. A bóle zaczęły się 2 godzin po badaniu, na ktg te stawianie się macicy notowało potężne skorcze. Co porod i kobieta to inny przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×