Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uwielbiam takie dni jak dziś. Brzydka pogoda, ja w domu, ciasto się piecze..

Polecane posty

Gość gość

Obiad zrobiony, mąż w pracy, starszak w szkole, ja z małym siedzę w domku i wiję gniazdo na jesień :D W domu pachnie ciastem, za chwilę będzie też pachniało świeżo uprasowanym praniem.. Uwielbiam takie dni :) A Wy? Co dziś robicie? Lubicie szarugę za oknem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie cierpie takiej pogody. Naleze do osob, które nie przepadaja za siedzeniem w domu, pieczeniem ciast, sprzataniem, gotowaniem itp. Co wcale nie oznacza, ze tego nie robię. Robię ale bez jakiegoś wiekszego entuzjazmu. Juz tesknie za czasem kiedy bylo cieplo i można bylo spędzać wiekszosc dnia poza domem, aktywnie. Powoli juz czas zwinąć trampoline, zakryć piaskownice itp. Jesien i zima to nie pory dla mnie. Owszem wychodzimy ale to juz nie to co lato czy wiosna. Jeden plus, ze bede miala teraz więcej czasu na remont - malowanie itp. ( mąż nie ma do tego ręki, a mi takie prace sprawiaja przyjemnosc ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, czyli kompletnie inaczej niż ja - ja jestem domatorką, wyjścia poza dom mnie męczą. Nawet jeśli suma sumarum się dobrze na nich bawię - i tak najlepiej czuję się we własnym domu ;) Mnie takie dni jak dziś kojarzą się z dzieciństwem. Już jako małe dziecko lubiłam wtedy siedzieć z nosem przyklejonym do szyby, patrząc na kropelki deszczu spływające po oknie ;) Malowałam, wycinałam, lepiłam z masy solnej, mama w tym czasie gotowała, prasowała - pamiętam te wszystkie zapachy jakby to było wczoraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi w taką pogodę zaczyna się włączać tryb świąteczny. Już szukam ciekawych przepisów,szykuję się do robienia ozdób świątecznych... Ciasta już takie ''cynamonowe'' herbatki robię z cynamonem,pomarańczami :) Tak uwielbiam taką pogodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też lubię takie klimaty i myślę już o świętach :D zwłaszcza zewkauflandzie są już mikolaje :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzę takiej pogody. mam depresję i wyjście na słońce pozwala mi się trochę oderwać od problemów, daje energię zmusza do działania. dziś nie jestem w stanie zwlec się z łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już mikołaje? Nie chodziłam dawno po sklepach. Wybudowali mi pod nosem Dino to tam latam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś [09:44 podzielam twoje zdanie ;) mam to samo. Nie znoszę siedzieć w domu i urabiać się na "matke Polke", robię bo muszę. W domu wieczorami gram z dzieckiem w gry planszowe, czytam bajki. Jak dziecko pójdzie spać to zapalam świece, tworze klimat i zanurzam się w lekturze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja gość dziś - taka pogoda kojarzy mi się z dołem i cmentarzem, wszystkimi świętymi - nienawidzę takiej pogody. Pogoda dobra dla samobójców - sorry ale tak mi się kojarzy, tym bardziej, że u mnie dziś jest szaro, ciemno i nie widać słońca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:33 Mi też się tak kojarzy. Z depresja, dolkiem. Do tego jestem cieplolubna i, mimo ze w domu mam ciepło ,to chodzę w swetrze. Brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To gdzie wy mieszkacie,ze taka pogode macie?U mnie troche wieje,ale słońce świeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okolice Wrocławia, pogoda idealna na thriller lub horror co kto woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanko z okolic Wrocławia kolo ciebie zbudowali dino?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o market dino? mamy od wielu lat c"markjet" dino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u nas na Pomorzu piękne slonce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas tez nie pada, choć rano mżyło. Dla mnie pogoda nie ma wielkiego znaczenia, czasami lubię chodzić w deszczu, bo przynajmniej park jest pusty. Nie lubię jesieni i zimy, bo szybko robi sie ciemno i człowiek jest uwiązany w domu. Już teraz muszę kombinować, kiedy iść biegać, aby zmrok nie zaskoczył mnie w parku. Pewnie kiedy się siedzi w domu, to jest inaczej, bo jednak można korzystać i wychodzić, ale osoby pracujące mają problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dokładnie, wstaję po 6 i jeszcze jest ciemno, zbieram sie do pracy, a wieczorem jak mogę pobiegać jest po 20 i też ciemno jak w doopie za przeproszeniem. Z latarką biegać nie zamierzam. Za miesiąc już po 16 będzie ciemno, i wtedy całkiem słońca nie zobaczę, dopiero w weekendy. Nienawidzę tego! Zero słońca = deprecha. Dlatego tyle ludzi wtedy choruje na depresje i tyle samobójstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomorze jakie okolice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu z tego co opisujesz autorko to straszne nudy. Nienawidze. Nienawidze gotować obiadów, a już ciasto to już w ogóle jedyne co sie nasuwa to "rzygam tęczą". Nie cierpie ciast, a już jakbym miała je robić to już w ogóle by był jakiś koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu jeszcze napisałaś coś o prasowaniu.. Nie! Nie! Nie! Przekleństwo żywota kobiecego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taz uwielbiam taka pogode :) Mam dobry humor jak Ty . Mam dzis wolne i ide zaraz na zakupy, ubiore cieplutki sweter i zrobie fajny obiad;) W ogole jestem typem osoby, ktora kocha jesien, jest cudnie, wspaniale kolory i ten klimat. Ja wrecz mam ciagle dobry humor a nie mam depresji jesiennej nigdy. Tez uwielbiam cieple kakao, herbatki z dodatkami, grzence w zimna pogode pod cieplym kocem - bajecznie. Za to niezbyt lubie lato, szczegolnie ostatnio- co lato to te okropne upały. Juz ranow staje wkurzona, spocona i caly taki dzien sie czlowiek poci, wkurza, w pracy męczy jak nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
agatka to ty :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:43 Wyluzuj, bo ci żyłka pęknie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też lubię takie ciepełko rodzinne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu z tego co opisujesz autorko to straszne nudy. Nienawidze. Nienawidze gotować obiadów, a już ciasto to już w ogóle jedyne co sie nasuwa to "rzygam tęczą". Nie cierpie ciast, a już jakbym miała je robić to już w ogóle by był jakiś koszmar x wspólczuję mężowi takie żony a dzieciom matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawaj do Szkocji - masz szanse miec taką pogodę cały rok;) w tym roku nawet lato takie było;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy maz docenić twoje poświęcenie. Że robisz z siebie kuchte. bardziej by się cieszył jakbyś kupiła jakąś ładną bieliznę albo w wolnym czasie zrobiła depilacje, paznokcie, włosy ułożyła, ładny makijaż. a nie jakieś ciasta gary, prasowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:33 Nie mierz wszystkich własną miarą, to że ty nie potrafisz pogodzić ze sobą takich spraw i jesteś niezorganizowanym babsztylem bez ambicji nie oznacza, że każda snuje żywot takiej samej niemoty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeju musicie sie na sile obrzucać gow:nem? Bo jedna woli truskawki a inna poziomki! Ludzie sa różni i gdyby wszyscy byli jednakowi to nikt by nie wytrzymał. Dajcie żyć! To ze ktos lubi posprzątać w domu, zrobic obiad i ciasto upiec a pozniej poprasować nie oznacza ze jest brudna fleja w kołtunach na głowie! To ze inna woli zrobic cos dla siebie i nie zaprząta sobie głowy prasowaniem i pieczeniem ciast nie znaczy ze jest zła żona i matka. Nikt nie umarł od tego ze ciasta nie zjadł. Każdemu ciepło rodzinne inaczej sie kojarzy i kazdy sobie inaczej je buduje. Ja uwielbiam zmieniać dekoracje w domu, zmieniać poszewki na poduszkach, wyciągnąć koc i narobić sobie cieplej herbaty z miodem obejrzeć w piżamie jakis film. Lubie tez robić ciasta bo jakos bez większego wysiłku wychodzą ładne i smaczne a biszkopta to robie w dosłownie 3 minuty pozniej tylko pieczenie i to bez proszku sody czy czego tam jeszcze. Gotuje dla mojej rodziny zdrowo na tyle na ile sie nauczyłam ale to nie znaczy ze nie mam makijażu ładnych paznokci i wlosow zrobionych. Wszystko da sie ze soba pogodzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 14:04 dobrze napisałaś, tylko z tym biszkoptem w 3 minuty to przesadziłaś. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×