Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W jakim wieku pierwszy raz na kolonie

Polecane posty

Gość gość

Czy prawie 8 latka jest juz gotowa na 2 tygodniowy wyjazd na kolonie prawie 500km od domu? A może lepsza opcja to tygodniowy pobyt bliżej,powiedzmy do100 km? Zdarzało jej się nocować parę razy poza domem u rodziny i znajomych.Z reguły było dobrze ale zdarzały się telefony typu:przyjedzcie po mnie:(! Jak jest u was?Córka jest raczej spokojnym i wycofanym dzieckiem,na kolonie jednak upiera się pojechać.Może ja to wzmocni psychicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pierwszy raz była na koloniach 12 dniowych mając 7.5 lat. To było obóz ala zielona szkola. Fajnie i dzielnie zniosła. Co roku jeździ na szkoły przetrwania :) Niektóre dzieci się mazgaily ,, po niektóre wczesniejn rodzice musieli jecha kilka set km az , no ale nasza to zuch dziewczyna, żadna beksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam ze za długo jak na pierwszy raz. Moja miała 9.5 lat jak pojechała po raz pierwszy na kolonie ale na 10 dni.zniosła dobrze ale cieszyła się ze wraca. Jechała sama bez żadnej znajomej koleżanki. Ale to zależy od dziecka. Np moja chrześnica która ma 12 lat za żadne skarby by nie pojechała bo nie znioslaby rozłąki z rodzicami mimo że na codzień jest bardzo samodzielna i wygadana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bylam pierwszy raz na kolonii majac 7 lat na półtora tygodnia, jezdzilam potem co rokua od 11 lat zazadalam, ze kolonie sa dla dzieci i jezdzilam na obozy ze starszymi ;) Nigdy nie płakałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja właśnie byłam pierwszy raz w wieku 10lat na obozie, po którym kategorycznie o dmowilam dalszych wyjazdów. Skusiłam się dopiero parę lat później bodajże w wieku 16lat? Tym razem było fajnie. Ale byłam już zupełnie prawie dorosła wiec było inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
To zależy od dziecka. Ja pierwszy raz pojechałam na kolonie w wakacje po 1 klasie i to aż na 3 tygodnie. Zniosłam to dzielnie ale pamiętam , że tęskniłam i wyczekiwałam listów czy telefonu. Mój syn ma obecnie 9 lat i nie ma sily by go zmusila by sam miał gdzieś jechać i zostać na noc (poza oczywiście dziadkami czy innymi bliskimi). Tak że na to nie ma idealnego wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, mi też się wydaje, że to jest m.in. uzależnione od charakteru danego dziecka. Moje właśnie w tym roku wybiera się na swoje pierwsze kolonie do Władysławowa. Ma dziewięć lat. Wysyłam ją z poleconym mi przez znajomych biurem www.pantur.pl. Podobno zawsze zapewniają interesujące programy wycieczek i świetną opiekę, więc się nie martwię. Moim zdaniem jak dziecko się upiera, to niech spróbuje. Nauczy się samodzielności, pozna nowych przyjaciół itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=_3Ml9TpYjcU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 latek ok, ale nie każdy... są dzieciaki co już wtym wieku się nadają a są takie co nie, to widać od razu gołym okiem, jakie twoje dziecko jest, czy jest śmiałe, odważne, lubi. Ja bym na pierwsze kolonie wybrała miejsce gdzies bliżej, 500 km to bardzo dużo, nie dość, ze jeśli by trzeba było pojechac po dziecko (bardzo możliwe) to kawał drogi a po drugie... nie wiem jak tam inni, ale ja np.pojechałam w wieku 9 lat pierwszy raz,na jakiś wyjazd dosć długi chyba 3 tygodnie, nie pamiętam czy to były kolonie, ale było to bardzo blisko mojego domu, byłam bez rodziców i sama sobie radziłam, ale bardzo pomagała mi świadomośc, ze nie jestem daleko od domu, od rodziców i nie płakałam wcale, jakbym była dalej to bym sie chyba zapłakała, dopiero pod koniec podstawówki zaczęłam jeździć daleko w góry najczęściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My naszą córkę pierwszy raz wysłaliśmy na kolonię jak miała 10 lat i wydaję mi się że to już odpowiedni wiek. Do tego w biurze http://ctravel.pl pracują sami uśmiechnięci wychowawcy więc dzieciaki się zawsze dobrze bawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No prosze, ja uslyszalam, ze jestem nadopiekiuncza samotna matka i wychowam babe a nie faceta, kiedy wyrazilam watpliwosc, czy wyslac 6-latka (wtedy 5,5) na 2-tyg kolonie pilkarskie. Dlugo sie dreczylam tym, z efaktycznie jestem jakas dziwna, bo wszyscy w tej swietlicy srod.mi mowili, ze ich dzieci to juz dawno i jak starzy, oczywiscie dzieci wowczas juz 3 lata starsze, wiec nie mam jak zweryfikowac tych cudownych historii o ich dojrzalosci. Ale w koncu postanowilam pojsc po rozum do glowy, nie porownywac, nie miec kompleksow, tylko najpierw zapytac dziecko. Teraz wybiera sie na oboz 10 dni (koszykarski), po zakonczeniu roku szkolnego (ma 6,5). Poradzil sobe w szkole, na podworku, na wycieczkch i zostawiany u ludzi na kilka dni, wiec na obozie gdzie ma kolegow tez sobie poradzi. Gdyby nie - to mijescowosc jest blisko, ne jest to 2-gi koniec Polski. Nie jest to super przebojowe dziecko, ale bardzo zgodne i przyjazne, adaptuje sie, nie wznieca problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chcialam wyjechac jak mialam 5 lat, bo bardzo ciagnal mnie swiat i inni ludzie. W koncu pozwolono po 1-szej klasie jak mialam prawie 8. No ale juz moja mlodsza siostra w ogole nie chciala zadnych tlumow. Pierwszy raz pojechala jak miala 12 lat z kolezanka, ktora znala z podworka. I bylo spoko. Bardzo dziecinnie wygladala, dlatego wychowawcy ja chwalili, ze jest najmlodsza, a taka sprytna wsrod starszych, a ona nie zaprzeczala, hahahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn ma 10 lat i jedzie pierwszy raz na kolonie tygodniowe córka jeździła od 7 roku życia wszystko zależy od charakteru dziecka i mamy..... mam koleżanki które usypiają swoje........ 8letnie dzieci a nawet śpią z nimi w jednym łóżku na stałe..... i te dzieci mają problem aby wyjechać na jedną noc poza dom..... niestety ale prawdziwe..... moja najbliższa przyjaciółka też długo spała ze swoją mamą i pamiętam że kiedy miałyśmy gdzieś z klasą wyjechać ona rozpaczała bo mamy w nocy nie będzie -a miałyśmy po 12 lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecej opinii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za wcześnie za DALEKO jak bedzie jakaś patola to nie dojedziesz...Za daleko jak na tak małe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pierwszy raz 500 km od domu???? moim zd zły pomysł. W razie czego ciężko i drogo będzie jeździć po dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy od dziecka. Wyslalabym na 2 tyg ale blizej domu i odwiedzila jakos w polowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy wyjazd to lepiej bliżej i krócej - zawsze można też zorganizować 2 takie wyjazdy w ciągu wakacji. A to czy dziecku się spodoba to już naprawdę wiele zależy od samej koloni czy obozu, jak jest dużo atrakcji i nie ma czasu się nudzić to szybko zleci czas pobytu, łatwiej też się zaaklimatyzować dzieciakom jak mają coś do roboty niż siedzieć i się kisić w ośrodku przez pół dnia dzień w dzień. Dlatego ja posyłam dzieciaki na obozy, kolonie survivalowe http://www.jaworzyna.com.pl/oferta/631/terminy gdzie cały czas coś się dzieje, gdzie trzeba współpracować, samemu coś zrobić. Ale zawsze istnieje ryzyko, że dziecku takiemu małemu coś nie przypasuje i trzeba będzie zabierać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×