w tym roku komunia jaki prezent lub ile kasy do koperty.doradzcie

wiem ze jeszcze czas, ale już się zastanawiam. jaki prezent dla dziewczynki lub ile kasy? a może lepiej nie dawać kasy? sama nie wiem. w razie czego $ nie trafią do rodzicow bo są dobrze sytuowani.

Ja bym dała 200 zł i jakąś srebrną, na przykład z wygrawerowanym imieniem, bransoletkę. Mogą być też jakieś kolczyki złote z Apartu albo jakiś delikatny wisiorek i zawieszka. Takie kolczyki tam kosztują srebrne od 50 zł, a złote od 100 zł, więc wydałabyś około 250-300 zł.

A chrzestna ile powinna dać?

zastanawiałam się nad srebrną biżuterią (np. kolczyki, łańcuszek i zawieszka), ale nie wiem czy wypada dawać srebro czy powinno się złoto...

Chrzestna myślę, że jak kogo stać, ale ja bym dała 500-1000 zł, choć też mnie to przeraża, bo przecież to tylko chrzest...

No to daj złote kolczyki są takie w Aparcie, całe złote, bez jakiś kolorowych delfinów czy biedronka na nich, ale z kolekcji dziecięcej za 100 zł.

W zeszłym roku miałam komunie chrzesnicy, dostała ode mnie złota bransoletkę i 200 płn na swoje wydatki. W sumie prezent za 500 zł. Osobiście wydaje mi się ze to naprawdę wystarczająco.

znieśliby te komunie i już

W zeszłym roku kupiłam złota bransoletkę'i dałam 200 płn na drobne wydatki. Prezent wyniósł 500 płn.

Dodam do 1007, jestem chrzesna, ale uważam że wszystkim przewrócilo się już w głowie jeżeli chodzi o wartość prezentów.

ale odpowiedzcie mi proszę na pytanie czy wypada dac w ogóle srebrną biżuterię czy generalnie powinno być złoto? bo gdyby miała dostać złotą to tylko kolczyki i to tez nie za drogie a jeśli srebrną to cały komplet tylko nie wiem czy srebro nie jest za mało "szlachetne" jak na taka uroczystość- wiecie o co mi chodzi

wydaje mi się ze na taką okazję pasuje złoto, nawet jeśli miałbyc to mniejszy prezent

czyli jednak srebro sobie odpuścić? szkoda, miałaby w zasadzie ładniejszy prezent ze srebra bo złoto jest drogie więc niestety będę się kierowała niska ceną a nie walorami estetycznymi (to co mi się podoba jest za drogie)

hej, ja w zeszłym roku miałam Komunię chrześnicy i kupiłam malutkiej złoty łańcuszek z medalikiem i grawerem . Zapłaciłam 900 zł i dałam kartkę.

dla mnie 900zł to za dużo...bez przesady, dla 8 letniego dziecka prezent za 900zł? w moim odczuci to przesada, ale dzięki za wypowiedz

No złoto, bo 9 latka jeszcze sprawdzi jakiej próby jest to złoto :O A tak na serio kup to na co Cię stać i co uważasz, że dziecku się przyda. Dzieci nie cieszą się z prezentu tylko dlatego, że jest wartościowy (tak prezenty postrzegają dorośli). Myślę, że bardziej ucieszy fajny komplet srebrny, niż skromniutkie złote kolczyki. Dodatkowo będzie mniejsza strata jak dziecko zgubi jakiś element (co jest wielce prawdopodobne).

U mnie w rodzinie jest tak, że chrzestni dają na chrzciny 1000 zł, na komunię 2000, a na wesele 4 tys. I tak każdy bez wyjątku dawał i daje.

o jezu, chyba nigdy nie podejmę się bycia niczyja chrzestną...

no właśnie chodzi za mną to srebro bo wiem ze ten prezent byłby ładniejszy tzn. w cenie jednych kolczyków za np. 300 zł miałaby kolczyki, łańczuszek i zawieszkę. i byłoby to na pewno ładniejsze. ale wiecie jak to jest- zaraz usłyszymy ze chrzestni pożałowali na złoto :O

Ale nienoszone srebro czarnieje i się niszczy. Złoto nie. Ja jako chrzestna wolałabym kupić złoty łańcuszek niż cały srebrny komplet .

ok, rozumiem. więc złoto, ale niestety będzie skromniej

Kup cos zlotego nawet skromniej, bo inaczej zacznie sie gadanie, no chyba ze Ci to nie przeszkadza.

No i same chrzestne nakręcają tą całą sytuację prezentową. Kup to bo inaczej będzie gadanie. :O A czy to jest obowiązek kupować drogie prezenty? Koniecznie złoto bo srebro nie wypada :O Jakby zaczęło się u mnie gadanie, że nie taki prezent chrześniak dostał więcej prezentów, nawet tych skromnych by nie było :P

Ale co z tego, że skromniej ? Złoto to złoto. Srebro śniedzieje nienoszone. Ja na pewno nie kupiłabym chrześniakowi srebra.

Daj 300 max 500 zl do koperty, albo wplac malej na konto, my tak poprosilismy rodzine bo corka ma zabawek w kosmos, a tak mala ma konto, odkladamy jej tam kase do czasu jak bedzie dorosla. Tak samo jest na urodziny czy z innych okazji. I nie chodzi o duze kwoty, ciocia ktora jest bardzo biedna daje 20 pln i jak dla mnie jest to super rozwiazanie.

Jeszcze poproscie moze wszystkich zeby zlecenie stale zrobili na Wasze dziecko... to też jest super rozwiazanie. Pazerne hieny.

ktoś się jeszcze wypowie?

a ile dac jako ciocia. siostry i brata dziecko. ja myslalamzeby dac po 200zl na dziecko.

no właśnie wydaje mi się ze jak to dzieci rodzeństwa, czyli bardzo bliskie to wypada dac więcej niż 200 zł...

Daje się tyle na ile są hojni dla nas rodzice dziecka.Tyle w temacie.