Widzieliscie prognozy pogody na ten i przyszly tydzien?

Kurde 32-35 stopni w cieniu kilka dni pod rząd...przeciez można sie ugotowac:/ wychodzicie z dziećmi na dwór? My jestesmy teraz caly czas ale w cieniu 24 stopnie...a tach to chyba tylko wcześnie rano i wieczór późny...u nas wszystkie place zabaw w pełnym słońcu. Dobrze ze klimatyzacje mam w mieszkaniu.

no i dobrze :) wreszcie bedzie gorąco i będę mogła jezdzic z córka (3l) na basen czy jezioro

Ja sięnie cieszę. 9 miesiąc ciąży będę jak balon spuchnięta.

Nienawidzę upałów, zwłaszcza pod koniec ciąży :O

ja jestem juz załamana,mieszkam w Krakowie na 3 pietrze w bloku bez balkonu słonce mam od 12 do konca dnia:(((

Ja w 9 miesiącu ciąży, i się cieszę.... Basen z dziećmi od rana do wieczora.... Wolę to niż 20 i deszczowo

Nareszcie lato!!! Super, a my akurat wyjeżdżamy na działeczkę :D

u nas jest 5, wiatr wieje, a powietrze stoi, po prostu cud, jak dal mnie to już koniec świata prawie, młody wrócil ze szkoły i 39 stopni gorączki, weź tu teraz zgaduj czy udar, czy wirus, czy co kurde... nie cierpie upałów

25 niby tylko

17.21---ze szkoły??? to gdzie ty mieszkasz? przeciez dawno po zakonczeniu roku?

dla mnie normalne, letnie temperatury...kiedyś lato na prawdę było latem, można było spokojnie urlop zaplanować...a teraz ledwo kilka dni ok 30 stopni i juz wszyscy jęczą, że za gorąco.

wszyscy pomrzemy

w Szkocji - szkola się kończy w piątek.. wlasnie radyjko podało, ze ta fala upału to z Hiszpanii przyszła...

Kiedys nie bylo 35 stopni. Jal miałam 10 lat z bratem i siostra modliliśmy sie aby bylo w pogodzie 26 stopni dla mazowieckiego to wtedy mama zabierala nas nad zalew. Tych dni bylo z tydzień dwa przez cale lato. Nie bylo nawet 30 stopni

Było, było, mielismy termometr i sprawdzalismy zawsze, czasami w słońcu bywało po czterdzieści kilka stopni, powyżej 30 to w lipcu/sierpniu był standart.

Kochana w słońcu to i ja mam 40 przy 26 w cieniu. Ale to w cieniu ma być 35. W prognozie pogody zawsze podają temperaturę w CIENIU.

"Kiedys nie bylo 35 stopni. Jal miałam 10 lat z bratem i siostra modliliśmy sie aby bylo w pogodzie 26 stopni dla mazowieckiego to wtedy mama zabierala nas nad zalew. Tych dni bylo z tydzień dwa przez cale lato. Nie bylo nawet 30 stopni " A ile masz lat? Bo ja 30 i pamiętam, że w każde lato cały lipiec i sierpień to były upały. Jak się zdarzało chłodniejsze dni to sporadycznie. Województwo mazowieckie dla ścisłości.

Dokładnie, ja mam prawie 40 lat i pamiętam naprawdę upalne lata, wakacje zwykle spędzaliśmy na wsi na letnisku więc było suuuper, ogród, jezioro, cały dzień na dworze do 21-22, a o 23 jeszcze pogaduchy na leżakach z sąsiadami. I nikt się nie trząsł nad dziećmi że udaru dostaną ;)

Zimno źle, gorąco jeszcze gorzej, polakom nie dogodzisz :0 ja tam się cieszę, niech trochę pogrzeje!

dokladnie,ja tez mam prawie 40 lat i pamietam ze jako dziecko i nastlatka wakacje spedzalam na wsi i byly ciagle upaly,caly dzien na dworze,a potem pogaduchy pod domem na lawce do polnocy i wszyscy byli zdrowi:D

40stopni to troche pogrzeje?:O ja jestem szczupła i pot ze mnie w pracy leci bo musze byc w rajstopach.... co dopiero panie w rozmiarze size + albo starzy ludzie:(

ja sie ciesze akurat jade nad morze:)

Jeszcze psy nie zieją. Miałam założyć lnianą spódniczkę ale widzę, że tvn jak zwykle żarem nasrał, a temperatura umiarkowana. Jak wiaterek powieje to mi włosy na rękach dęba stają. Spodnie kładę i jadę.

Dla mnie ciepło zaczyna się od 30 stopni. Byłem 4 lata w Hiszpanii i dla mnie takie temp. to raj. Mieszkanie na IV piętrze,ostatnim,temp. w mieszkaniu 35-37 stopni. Temp. na zew. dochodziła do 40 a przez całą noc nie spadała poniżej 30. Niedługo znów tam wyjeżdżam ,już się nie mogę doczekać.

P**********e mamuśki idźcie idźcie tluszcz przynajmniej wytopicie przy tych 40 stopniach. Innej rady dla was nie ma

Jak sie organizujecie na wyjazdy całodniowe z 2l dziećmi? Chodzi mi o posiłki bo drzemka to nie problem. Co zabieracie ze sobą do jedzenia? Jak podgrzewacze itd?

A to musisz mieć gorący posiłek? :D Mama zazwyczaj brała kanapki, czasami naleśniki. Do tego obowiązkowo sałatka z pomidorów i kromki chleba z masłem. Jakieś owoce i wystarczyło. Przy takich temperaturach nie myślało się o jedzeniu.