Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wiem, wiem jestem głupia ale boję się że ...

Polecane posty

Gość gość

...Będę miała brzydkie dziecko . Oczywiście ze najbardziej na świecie pragnę żeby było zdrowe to wiadome . Ale mam jakieś takie obawy nie wiem czemu tym bardziej ze my z mężem jesteśmy ładnymi ludźmi to jakoś mnie to trapi do kogo będzie podobny syn jak będzie wyglądał itd Czy któraś ma podobne obawy ? Rodze za tydzień ... wiecie człowiek jak siedzi w domu to dużo myśli durnych przychodzi mu do głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uspokoj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nie panikuj jak zobaczysz pierwszy raz swoej dziecko bo pewnie bedzie brzydkie jak wiekszosc noworodkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj nie bez przesady . Jasne ze zdaje sobie z tego sprawę . Chodzi mi tylko o to cóż to za mieszanka wyszła . Chociaż prawdę powiedziawszy nie jest dużo brzydkich dzieciaków o ile w ogóle są .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak nie masz na to wpływu -czy będzie brzydkie czy piękne. Wyluzuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ale zastanawiam się czy ze mną coś nie tak bo jak widzę niewiele jest kobiet mających ten dylemat ..czy po prostu malo ktora o tym mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze tak malo jest takich kobiet bo nie wszyscy ludzie maja bzika na punkcie wygladu? poza tym to kwestia ocenna, w twoich oczach twoje dziecko moze byc paskudne, a i tak w oczach innych osob bedzie idealem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz o czyms takim slyszę, mnie np nie przyszłoby to do głowy. Tym bardziej,ze dzieci sie zmieniaja, a noworodki na ogól wygladaja brzydko, ale dla matki jej dziecko i tak jest piekne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej bałabym się, że będzie głupie. W końcu to głupotę, a nie brzydotę, ma - jak twierdzisz, po kim dziedziczyć :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo prawdopodobne, że nawet jeśli to dziecko będzie obiektywnie brzydkie to tego nie zauważysz. Kobiety, szczególnie w okresie połogu i trochę później też, są naćpane hormonami i chemicznie stan ich organizmu jest bardzo podobny do stanu zakochania. Totalny odjazd. Dla kobiet nawet czerwony pomarszczony (ich) noworodek jest śliczny. Później też się to mało zmienia. Na pewno nie raz i nie dwa widziałaś dziecko, które było brzydkie i niezbyt inteligentne a mamusia rozpływała się nad nim jakie śliczne i mądre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sama łapię się na tym, że przeliczam sobie dzieci na pieniądze jak widzę większą rodzinę. Gdybym zobaczyła Waszą rodzinę w tej restauracji to bym oszacowała, że macie darmowe 1 500 zł miesięcznie (a może i 2 000 zł) , a za chwilę kolejne 500 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie chodzi o to ze jestem płytka i patrze tylko na wygląd. Po prostu zastanawiam się całe dnie jak on wygląda i czy ze mnie i męża wyjdzie jakaś ładna mieszanka . Stąd też pytania :) czy ktoras z was miała podobne obawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×