Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Jestem w 18 tyg. ciąży. Lekarz już przy pierwszej wizycie powiedział mi żebym ich nie przyjmowała, tylko się dobrze odżywiała. Twierdząc że jest wystarczające a witaminy w tabletkach są sztuczne. Poczytałam trochę na internecie i nie brałam ich. Niby faktycznie nie udowodniono że pomagają. Odżywiam się bardzo dobrze. Jem bardzo dużo warzyw i owoców. Nic sztucznego, żadnego "śmieciowego" jedzenia. Przyjmuję tylko kwas foliowy w tabletkach. Mimo to martwię się bo chcę dla dziecka jak najlepiej. Boję się że nie biorąc jednak tych witamin nie dostarczam mu wszystkich mikroelementów i witamin. Proszę wypowiedzcie się w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja biorę...................
ja biore prenatal classic. Przy kazdej wizycie gin sie pyta czy pamiętam o witaminach. Kiedyś ludzie nie brali witamin, ale jedzenie było inne, nie takie sztuczne. Ja tez jem dużo owoców i warzyw ale jednak witaminy sa mi potrzebne bo znam swój organizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja biorę...................
ale ja kwasu foliowego nie biorę...tylko prenatal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Tobą. Kiedys było lepsze jedzenie, mniej chemii. Chyba mimo to zacznę jakieś przyjmować albo skonsultuję się po prostu z innym lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zawsze.....
Jak ktoś się dobrze odżywia tak jak autorka to wogóle nie musi przyjmować suplementów! I w dzisiejszych czsach da się bardzo dobrze odżywiać tylko trzeba umieć wybierać odpowiednią żywność i niestety za nią więcej zapłacić. Autorko ja też nie przyjmowałam żadnych syntetycznych witamin prócz kwasu foliowego do 13 tygodnia ciąży i wyniki miałam bardzo dobre a dziecko było zdrowe . Lekarze którzy namawiają na witaminy mają podpisane umowy z producentami , przedstawicielami (wiem jak to wygląda bo moja mama pracuje jako sekretarka w rywatnym gabinecie lekarskim) choć i zapobiegawczo bo kobiety nie dbają o drobre odżywianie się, jedzą to na co je stać bądź nie potrafią kupować tego co trzeba i faktycznie braki witamin mogą się odbić na ich zdrowiu. Trzeba dodać że w suplementach ilość wartościowa witamin jest zbyt wysoka (w Pl w porównaniu do zachodnich marek witamin) a organizm potrzebuje ich dużo mniej , poza tym przyjmuje się je tylko jak są wyraźne niedobory .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fasolka
to nie od chemii zalezy ile tych witamin w żywności jest :D. Witaminy jak są to są obojętne czy żywność jest mocno przetworzona czy nie. Trochę teorii by sie przydało. Ja też nia brałam tego syfu bo to się wogóle nie wchłania w organizm a jedynie zaburza pracę organizmu i przyswajanie innych składników odżywczych co wie już cały świat tylko nie Polska :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAMPERS czy HUGGIES
ja osobiscie stosuje vita-miner prenatal. 60 tabletek za okolo 15 zl. tez sie zdrowo odyzwialam ale lekarz zalecil mi brac, mysle ze warto zainwestowac w te vitaminki. fakt kiedys nie faszerowalo sie chemia tylko zdrowo odzywialo ale kidys to jedzenie bylo zupelnie inne nie to co teraz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAMPERS czy HUGGIES
ja osobiscie stosuje vita-miner prenatal. 60 tabletek za okolo 15 zl. tez sie zdrowo odyzwialam ale lekarz zalecil mi brac, mysle ze warto zainwestowac w te vitaminki. fakt kiedys nie faszerowalo sie chemia tylko zdrowo odzywialo ale kidys to jedzenie bylo zupelnie inne nie to co teraz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAMPERS czy HUGGIES
ja osobiscie stosuje vita-miner prenatal. 60 tabletek za okolo 15 zl. tez sie zdrowo odyzwialam ale lekarz zalecil mi brac, mysle ze warto zainwestowac w te vitaminki. fakt kiedys nie faszerowalo sie chemia tylko zdrowo odzywialo ale kidys to jedzenie bylo zupelnie inne nie to co teraz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liviana
Jeśli chodzi o kwas foliowy to niestety trzeba go uzupełniać przyjmując folik ponieważ foliany szybko giną podczas gotowania i możemy mieć niebezpieczne braki tej witaminy w organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość livianna4
Jeśli chodzi o kwas foliowy to niestety trzeba go uzupełniać przyjmując folik ponieważ foliany szybko giną podczas gotowania i możemy mieć niebezpieczne braki tej witaminy w organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o kwas foliowy to niestety trzeba go uzupełniać przyjmując folik ponieważ foliany szybko giną podczas gotowania i możemy mieć niebezpieczne braki tej witaminy w organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o kwas foliowy to niestety trzeba go uzupełniać przyjmując folik ponieważ foliany szybko giną podczas gotowania i możemy mieć niebezpieczne braki tej witaminy w organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o kwas foliowy to niestety trzeba go uzupełniać przyjmując folik ponieważ foliany szybko giną podczas gotowania i możemy mieć niebezpieczne braki tej witaminy w organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż jak zwykle zdania są podzielone... :) Tak jak wcześniej napisałaś ilości witamin w tych tabletkach są przerażające. Moja koleżanka teraz bierze , nazwy niepamietam, ale przy każdej z pozycji widnieje ilość 100%, 300% zapotrzebowania dziennego.... Dziwne prawda? Dlaczego aż tyle? Ale niestety większość kobiet w ciązy wcale się dobrze nie odżywia. Mówią tak tylko dla rodzieny i znajomych. Tak się złożyło że mam teraz kilka znajomych w ciąży. Piją cole, jedzą chipsy, doprawiąją jedzenie jakimiś vegetami, obajadają się słodyczami - to nie jest zdrowe odżywianie..... I one faktycznie bez suplementów się nie obejdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eelwira
Autorko jak odżywiasz się dobrze- w sensie jesz w dobrych ilościach, dostarczasz dobre składniki czyli masz zróżnicowaną dietę to nie musisz brać żadnych witamin. Witaminy sztucznie napędzają wagę dziecka niepotrzebnie. Dzieci po witaminach rodzą się większe średnio o 300-500g to bardzo dużo! "Mimo to martwię się bo chcę dla dziecka jak najlepiej. Boję się że nie biorąc jednak tych witamin nie dostarczam mu wszystkich mikroelementów i witamin." - tutaj to się martw o siebie a nie o dziecko ;P Dziecko od matki wyciągnie wszystko co mu potrzeba, czy to witaminy czy to np. wapń (dlatego w ciąży niektórym mamom lecą zęby).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co lekarz to opinia
Ale robisz morfologię co miesiąć? Musisz to kontrolowac, bo to normalne,że będzie ona coraz gorsza, może jedzenia wystarczy, a może nie lepiej przyjmowac zwykłe witaminki dla ciężarnych niż potem silne żelazo. Ja jestem w 30 tc i biorę, ale nie regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegra_1604
a lepiej brać regularnie, bo są jakieś dzienne konieczne dawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Ja nie witaminy, ale inne suplementy brałam- wapń, bo bałam się o zęby, żelazo- bo w poprzedniej ciąży męczyłam się z anemią, i coś tam jeszcze było, witamin jako takich nie, chyba tylko b6 przy magnezie. Owoców i warzyw jadłam nawet więcej niż przed ciążą (właściwie wszystkiego jadłam więcej :P ale tego nie polecam). Też mi mój lekarz mówił że jak mam prawidłową dietę to nie ma po co witamin brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie lepiej było ci brać bogatszy skład i w jednej tabletce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie brałam żadnych witamin (tylko kwas foliowy do końca 3. miesiąca). Lekarka zalecała, aby brać, ale powiedziałam, ze wolę nie, bo się zdrowo odżywiam. Ciążę przeszłam bardzo łagodnie (zadnych wymiotów, omdleń itp.), wszystkie wyniki prawidłowe, dziecko zdrowe. Jakby znowu zaszła - zrobiłabym tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooapol
Rób jak czujesz, intuicja w ciąży często jest bez błędna :) Ja od 17 tygodnia brałam jakieś lekkie witaminy, ale nawet tak nie codziennie, plus dużo warzyw i owoców, było ok, ale głównie ze względu na jod brałam, bo ciężko mieć jego dobry poziom bez suplementacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegra_1604
zdrowa dawka to podstawa nikt tego nie podważa, ale ja brałam witaminy, bo uważałam że tak będzie lepiej. dużo w ciąży nie przytyłam, jadłam tylko trochę więcej, lekarz mówił, że ciąża przebiega prawidłowo. I dzidziuś urodził się zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galia87
ja jestem zdania, że nawet przy dobrych wynikach powinno się wspomóc suplementami diety dla kobiet w ciąży, jedna tabletka dziennie pozwoli nam uzupełnić braki które nie jesteśmy wstanie uzupełnić sama dietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegra_1604
ja tam wolę zostawić tą decyzję lekarzowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lekarz to sprawa pierwszorzędna ale orientujmy się w temacie ... i dopytajmy w razie potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno powinnaś zadbać o poziom jodu w organizmie. Moja pani doktor zaproponowała mi uzupełnianie go poprzez picie wody Ustronianki z jodem. Woda naprawdę smaczna, na pewno nie zaszkodzi więc polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jod jest aż taki ważny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz ma rację, jeśli przyjmujesz wszystkie witaminy i minerały w pożywieniu, suplementy nie są Ci potrzebne. Pamiętaj też o kwasach omega-3, niezbędnych do rozwoju mózgu dziecka - te znajdziesz w rybach lub np. oleju rzepakowym (2 łyżki dziennie dodane np. do sałatki pokrywają całe zapotrzebowanie) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×