Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wychodzicie dzis na spacer z dziecmi?

Polecane posty

Gość gość

Mój ma katar i nie wiem czy z nim wyjść bo jest dość zimno i troche wieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wyszła przecież nie musisz iść na 3h tylko na 20-30 min spacery budują odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a od kiedy ma katar?? Ja przy swierzym katarku tzn pierwszy drugi dzień nie wychodze. Na 3 dzien jak nie dojdzie żadna gorączka ani inne objawy przeziebienia to wychodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stanie ci się coś jak raz nie wyjdziesz z tym zakatarzonym dzieckiem? Jak tobie wiszą gluty do pasa to masz ochotę na przechadzanie się alejkami w parku? :o Jezzzzu :o 🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od tygodnia ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka, że dziecku nic nie bedzie, bo jest okutane wózku, gorzej z matkami :D U nas bardzo mocno wieje i faktycznie nieprzyjemnie się spaceruje, kiedy zatyka ci oddech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy pól h ale strasznie wieje i zimno jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko jest zdrowe ale nie wystawiamy nosa z domu. Żadna przyjemność spacerować kiedy wieje lodowaty wiatr. Dziecku się nic nie stanie jak nie wyjdzie dzień czy dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje ma 19 mies i nie chce we wozku buc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie zimno, wieje i leje. Nie wyściubiam nosa z domu. Ale ja mam w razie czego wymówkę, bo mój jest po szczepieniu i lekarka nie kazała wychodzić z domu przez 2 dni na ten ziąb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzisiaj cieplej się jakoś zrobiło. Sama nie wiem, czy ta zima przyjdzie na dobre, czy nie. Jesteśmy niestety po lekkiej infekcji wiec mimo wszystko budka postawiona i osłona uszczelniona i spacer nie za długi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież dzisiaj to prawie wiosna była a nie zima, dzieciaki pół dnia na dworze przelatały w cienkich kurtkach, żal się kisić w domu w taką pogodę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat jest sprzed kilku dni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwójkę dzieci - 25 mies i 6 tyg i na łeb bym dostała, gdybym miała siedzieć w domu. Młodsze w gondole, starszak biegający obok - wychodzimy codziennie na dwie godziny, bo ja chcę. A jak mąż wraca z pracy to wychodzę sama na godzinkę. Ludzie są różni to fakt, ale żeby komuś się nie chciało z domu wyjść, bo wieje? Dziwne to jakieś, ileż można w domu na dupce siedzieć. A druga sprawa, że dla budowania odporności im paskudniejsza pogoda tym lepiej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo - wychodzę z dzieciakiem w każdą pogodę i to zwykle na kilka godzin z czystego egoizmu. Po drodze pozałatwiam sprawy - poczta, sprawunki, biblioteka. Nakarmię na ławce, przewinę pupkę w jakimś zaprzyjaźnionym miejscu i jazda dalej. W domu to ja się tylko wieczorem z książką lubię zaszyć. W dzień wykorzystuję macierzyński na maksa. Jak urlop to urlop. Trochę egoizmu nie zaszkodzi a i dziecko dzięki temu dotlenione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie wialo ale nie wiem czy tak jak u was i bylismy ponad godzine. Wiatr nie przeszkadzal. Z katarem tez bym wyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie wiało dziś mocno. Dzieciak spał w gondoli, więc mu wiatr nie przeszkadzał. A mnie tak przewiało, że cały dzień już mnie łeb nawala :( Kara za to, że nie założyłam czapki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mój złapie katarek, to zostajemy w domu, podaje syrop pelavo nos i zatoki i od razu lepiej. Nie boję się, że z katarku może przejść w groźniejszą chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj zlapal tez katar i uslyszalam od znajomych, ze z katarem to sie wychodzi...i co i dziecko chore teraz jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wychodzę co dzień, w każdą pogodę , od urodzenia , dzieki temu moja córka jest bardzo odporna Mnie lekarka powiedziała że jak jest katar a nie ma temperatury to można śmiało iść na spacer Nie kiście dzieci w domu , bo potem będą wam ciągle chorować , spacery naprawdę uodparniają Moja bratowa kisi dziecko w domu i dzieciak co miesiąc ma katar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Wychodzę z dzieckiem na spacery z wyjątkiem deszczu.Mróz, śnieg, bez różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez wyszlam z dzieckiem pomimo kataru, a dzis co? zapalenie oskrzeli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×