Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zmiana mieszkania, Podpowiedzcie proszę

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam na wsi, z mężem i dzieckiem, w 3 pokojowym mieszkaniu razem z moja mama i 2 młodszego rodzeństwa. Niby jest ok, ale są sprzeczki o sprzątanie, gotowanie itd. No i ciasno jest. Mamy z mężem możliwość wyprowadzenia się 10km dalej do miasta 4 pokoje tylko ja mąż i dziecko i tu pojawia się problem. Z jednej strony chciałabym bardzo wkoncu będziemy sami takie duże mieszkanie to moje marzenie, ale nie potrafię zostawić mamy, wiem że to brzmi dziwnie ale ona sobie nie poradzi finansowo i martwię się. Całymi dniami będę sama bo mąż w pracy a tak tutaj pod ręką miałam całą rodzinę, 10km to nie dużo ale nie mam własnego auta. Nie wiem co zrobić czy wyprowadzić się do miasta mieć super większe mieszkanie blisko do sklepów, wszystkiego czego potrzeba, ale mieć poczucie ze zostawiłam rodzinę w potrzebie, czy zostać tu gdzie jesteśmy, cisnac się, nie mieć prywatności i kłócić się o byle gówno???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przerwij pepowine, najwyższy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadź się nie możesz do końca życia tak się gnieździć szczególnie, że macie dziecko. A mamie tak jak sie tylko da pomagaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się jeszcze zastanawiasz??? Ile masz lat? 12? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeprowadź się. Jeśli mama nie będzie sobie radziła finansowo, to zawsze możecie tak zaplanować zakupy, aby kupić coś dla niej - zadzwoń do niej i powiedz: "Mamo, jedziemy do Ciebie, po drodze zrobimy zakupy", a potem zrób jej niespodziankę... Nie martw się na zapas - może wcale nie będzie tak źle ;) Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakiej potrzebie tą rodzinę zostawiasz? Rodzeństwo to jeszcze maluchy wymagające opieki, a mama jest schorowaną inwalidką? Czy dałaś sobie narzucić sztuczne poczucie odpowiedzialności za dorosłą mamę i, zdrowe przecież, rodzeństwo? Czemu warunki własnej rodziny uzależniasz od tego czy do mamy będzie Ci łatwiej dojeżdżać? Czemu to mama ma sobie nie poradzić? Nie ma gospodarstwa? Jak koniecznie potrzebujecie i stać Was na to, możecie ją wspierać finansowo, rodzeństwo lada dzień podrośnie. Gnieść się na jednym pokoju z dzieckiem tylko dlatego że mama udaje zniedołężniałą? Nie mówiąc już o przestrzeni i prywatności we własnym mieszkaniu, skoro nie masz samochodu, z maluchem tym łatwiej będzie Ci się wyrwać do sklepu, na plac zabaw, do lekarza, zajęcia dla dzieci, potem znaleźć przedszkole i pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadź się. Dobrze Ci tu poprzednicy radzą. Zacznijcie z mężem żyć swoim życiem, czas odciąć pępowinę. Mamie zawsze możesz pomagać, odwiedzać, czy finansowo, jak ktoś wspomniał zrobić zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak można się tak gnieździc na kupie... Jestem w stanie zrozumieć taka sytuacje gdyby matka została sama w domu, była starsza osoba ale tak? Pomyśl o własnej rodzinie. Nie znam ludzi którzy mieszkali by u rodziców a stać ich na własne, duże mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze czas dorosnąć autorko? samodzielność i odpowiedzialność nie polega na mieszkaniu na kupie. Poza tym nie patrz tylko na sibie, jest jeszcze dwójka twoich braci! oni potrzebują jakiejs prywatności, swojego pokoju! pewnie im wstyd kolegę nawet do domu zaprosić teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę się wahasz? Przecież Twojej mamie też się polepszy komfort życia jak się wyprowadzicie, będzie miała więcej miejsca, ciszej. A finansowo nadal możesz jej pomagać. Ja rozumiem, że martwisz się o mamę ale tyle ludzi w jednym mieszkaniu jej też na pewno daje się we znaki. A 10 km to żadna odległość. Na pewno są autobusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz ile masz lat w jakim wieku jest rodzenstwo i w jakim stanie jest mama zawsze mozesz ja wziasc do siebie pokoi wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra, jak można siedzieć komuś na głowie tyle czasu, z mężem i dzieckiem - mając możliwość samodzielnego mieszkania??? niepojęte, że jeszcze ci nikt w oczy nie powiedział, że pora na was. Nie przyszło ci do głowy pomyśleć o rodzeństwie, które przez ciebie kawałka kąta nie ma? mama sobie poradzi, zajmij się własną rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem się przeprowadź a mamie pomagaj jak możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto powiedział że ja mam braci? I kto powiedział że to ja mieszkam na kupie? A może to moja mama mieszka u nas? To my robimy zakupy , oplacamy rachunki, zarobki mojej mamy wystarczają na niewielkie wydatki. Dlatego tak trudno mi jest się wyprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolka8
Nie chcemy już dalej mieszkać z rodzicami, dlatego zdecydowaliśmy się na zakup własnego mieszkania. Byliśmy w banku- mamy szansę na kredyt. Szukaliśmy też mieszkań na https://luksusowemieszkania.pl/apartamenty-na-sprzedaz/lodz jednak nie zdecydowaliśmy się na konkretne mieszkanie. Mamy nadzieję, że niebawem podejmiemy decyzję i zamieszkamy w swoim mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×