Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwracanie się męża do mnie

Polecane posty

Gość gość

Mąż często mówi do mnie "kobieto". Nie bardzo mi się to podoba, uważam, że jest lekko obraźliwe. Mąż mówi, że nie ma w tym nic obraźliwego. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój często jak mnie wola to "panią tez mnie to wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałbym lizać i bzykać rudą psitke , anuska też oczywiście maznę jęzorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie byłoby to lekko lekceważące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kobieto" jest szowinistyczne i seksistowskie, i nie nie jestem feministkom. Zacznij wołać do niego "chłopie" np "chłopie rusz tyłek i przynieś mi gazetę", "chłopie ogarnij się" itp, przestań mu prać i gotować, czy wyobrażasz sobie że masz brudne spodnie, rzucasz je w kąt pokoju, a potem znajdujesz je czyściutkie w szafie? Czy twój mąż zrobiłby tak dla ciebie? Wątpię. A ty tak robisz. I nie wypieraj się. Skoro mówi do ciebie "kobieto" czyli bardzo lekceważąco i bez szacunku to nie uwierzę, że nie traktuje cię jak sprzątaczkę i kucharkę. Skończ z tym. Nikt nie szanuje służących bo to takie oczywiste że "samo się sprząta, pierze i gotuje", twój mąż to palant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie to masz męża debila :o wspolczuje bedzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mi mowi moja Pani I mnie tuli I caluje :)w innym wypatku dostal by w pysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem dlaczego tak wiele kobiet chcąc wyrazić swoją opinię, zaczyna od obwieszczenia, ze broń Boże nie jest feministką. Uważasz się za równą mężczyźnie? No to jesteś feministką. Gdyby nie te feministki a raczej kiedyś sufrażystki, to prawdopodobne, że byś nie miała okazji nauczyć się pisać i w obecnych czasach zaprzeczać, że co jak co ale feministką to Ty nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idzcie do psychologa-psychoterapeuty do poradni zdrowia psychicznego. Tam pomogą wam. I powiedzą coś na to wasze zmartwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też tak do mnie od czasu do czasu mówi i nie widzę nic w tym złego. Ale Paniusiom przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te baby potrzebują dobrego bolca i nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie to niestety pokazuje brak klasy u faceta i brak szacunku.....wspolczuje męża kretyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mowie do swojej 'kobieto' albo 'babo':Pi co mi zrobicie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoj mąz to totalny idiota, pewnie pracuje fizycznie i nie grzeszy wyksztalceniem :o tylko prostaki mogą się tak odnosic do swojej zony :o zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo żyjecie razem lecz osobno! !! My mamy normalny związek nie tak jak u was. Nasz związek jest bez TABU o WSZYSTKIM sobie mówimy. Do tego nie jesteśmy zacofani i mąż jest zawsze przy każdym badaniu ginekologicznym cipki i wspierał porody. Gdy jest izolacja często kończy się zdradą! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mowie do swojej 'kobieto' albo 'babo'jezyk.gif i co mi zrobicie?smiech.gif xxx my nic, nam to zwisa że masz żonę bez godności, prostaczkę która pewnie lubi te określenia :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślałam, że mówi p**do czy szmato, a tu tylko kobieto. Dobrze, że chłopie do Ciebie nie mówi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo żyjecie razem lecz osobno! !! My mamy normalny związek nie tak jak u was. Nasz związek jest bez TABU o WSZYSTKIM sobie mówimy. Do tego nie jesteśmy zacofani i mąż jest zawsze przy każdym badaniu ginekologicznym c*pki i wspierał porody. Gdy jest izolacja często kończy się zdradą! !! xxx jeszcze poleć poradnię psychiatryczną i że "tam wam pomogą" bo pewnie jesteś tym samym TROLLEM :o :o :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Wam bardzo dobre kobiety za te cieple slowa pochwaly:classic_cool:wlasnie moja zona lubi jak sie do niej tak zwracam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kobieto" to odpowiednik "chłopie"? A mi się wydawało że odpowiednik "chłopie"- to "babo"... Jeśli maż by tak do mnie powiedział, potraktowałabym to jako mały żarcik i tyle. Czy mówienie do niego per "mężczyzno" byłoby dla niego obraźliwe? Nie? A dlaczego? Przecież jedno i drugie to nazywanie po imieniu płci? Dlaczego ciągle kobiety uważają że nazywanie ich płci z wszystkimi przymiotami jest poniżaniem, a już koniecznością jest "równanie" do meżczyzn? Jakby Ci mężczyźni byli niedosięgłym ideałem do którego trzeba dążyć... dlaczego kobieta która interesuje się naukami ścisłymi, czy choćby dziewczynka ślęcząca nad lego technic i ucząca się programowania, są stawiane jako przykład innym przedstawicielkom swojej płci, a chłopiec który powie że marzy o wychowywaniu dzieci, zajmowaniu się domem, będzie zgnojony? Dlaczego tatuś jest bardziej skłonny kupić córeczce koparkę niż synkowi- różowego jednorożca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ło Jezu, ale sprawa... Mój też czasem do mnie mówi: kobieto, ogarnij się albo : O co ci chodzi kobieto? Serio to jest obraźliwe? Gdyby nie to forum, to żyłabym w nieświadomości... Ja czasami używam formy" człowieku", to bardziej poprawne politycznie? Lepiej się przyznajcie, ile z was mężowie od k*** wyzywają... Co za wydumany problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do mnie tak nie mówi, ale nieraz mówi "dziewczyno" i to wtedy gdy podnosi głos, coś mi tłumaczy. normalnie mówi do mnie niuniu. znajomej mąż jak zwraca się o żonie do kogoś mówi, kobita moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×