Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość arkadia102

Zapytanie o Editions Atlas

Polecane posty

Gość arkadia102

Czy ktoś z Państwa miał do czynienia z tą firmą?Chodzi mi o to,że mam podejrzenia co do jej uczciwości.Wygląda na to ,że zostałam wmanewrowania w zakupy,których nie miałam zamiaru dokonać. Dostałam przesyłkę z drobiazgami(miało to być do przetestowania i potem ewentualnie do zamówienia ,jak wynikało z rozmowy telefonicznej z osobą,która do mnie zadzwoniła).Teraz dostaję listy z informacją o coraz większym moim długu oraz z groźbami skierowania sprawy do wydziału prawnego firmy.Nie podpisywałam żadnej umowy,nie mam zamiaru też płacić.Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kórczak
witam.Moim zdaniem nie ma co się bać .Ja mam podobną sytuację tylko byli lepsi bo przysłali mi nie zamawiany towar i zażądali zapłaty Że miało to badziewie przychodzić w częściach zadzwoniłam i usłyszałam że zamówienie odbyło się na podstawie rozmowy telefonicznej.Nie odbyło sę konsultant owszem dzwonił ale niczego nie zamawiałam.Potem przysłali jakiś listy którego nawet nie otwierałam ponieważ żadnych przesyłek reklamowych nie czytam ,trafił do śmieci.Zaczęły się wezwania do zapłaty i było by wszystko oki gdyby nie zaczęli straszyć windykacją.Siadłam i napisałam o kopię zamówienia -niestety nie mają i tak jest chyba w Twoim przypadku więc jakie podstawy prawne do wyłudzenia pieniędzy.DzU z 2000 r. Nr 22, poz. 271 art.15 tu jest jasno powiedziane że towar nie zamawiany firmy wysyłają na własne ryzyko.Moja rada napisz emaila do nich niech pokażą co mają na podstawę prawną do windykacji.Bo puki co to Ty masz na nich bata. Niezgodne z prawem nagrywanie rozmowy o której nie informują że nagrywają .Jeśli dalej się nie odczepią to proponuję napisać jasno.Że to cuchnie oszustwem i próbą wyłudzenia pieniędzy. Zaplątany w ten sam sposób kórczak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika0118
ja tez zostalam w to wplatana za pierwsza przesylke zaplacilam i napisalam ze nie chce wiecej przesylek dostalam druga przesylke i stwierdzilam no dobra jeszcze nie odebrali wiadomosci w sumie nie zaplacilam za dwie przesylki ktore odeslalam za ktore w tej chwili mam ponoc do zaplaty prawie 140zl wydalam ponad 100zl na tel do nich ktorych nigdy nie odbieraja kilka razy czekalam przy tel ponad 20min wyslalam ok 30 maili i kilka normalnych listow nie odpowiedzieli ani razu dostaje tylko coraz wyzsze upomnienia do zaplaty i grozby o rozpoczecie postepowania karnego szczeze zaczynam sie zastanawiac czy nie zaplacic i miec spokuj bo po prostu nie mam juz sil do nich pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, też miałam do czynienia z tą firmą. W momencie gdy nie chciałam już otrzymywać przesyłek zadzwoniłam do ich biura obsługi i miła Pani wykreśliła mnie z listy i mam już spokój. Jednakże ostrzegam - lepiej nie godzić się na żadne paczki powitalne itp. ponieważ później nie jest tak łatwo się z tego wyplątać. Bo oczywiście zanim dodzwoniłam się do nich to trochę posiedziałam przy słuchawce! Życzę powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okropne naciągacze i nic więcej. Do mnie zadzwoniła pani zaproponowała super przesyłkę za 16zł z kartkami, kredkami i innymi cudami. Nic takiego nie przyszło tylko jakaś maleńka paczuszka z jakimiś badziewnymi, tandetnymi obrazeczkami i rachunkiem na 50zł. Pofatygowałam sie i odesłałam. Za chwilę następna z równie ,,zachwycającymi' zwykłymi kartkami z obrazkami jakbym sobie nie mogła wydrukować z neta i znów rachunek na 50zł. Do dziś toczę wojnę bo wszystko odesłałam bez otwierania a oni dalej przysyłają jeszcze z odsetkami i groźbami. Radziłabym od razu się rozłączać i nie dać się wciągnąć w te ich gierki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzidzia_
Witam wszystkich. Mamy podobną sytuacje. Była rozmowa tel. uprzedzili o nagrywaniu, w trakcie rozmowy zgodzilam się na list ze szczegółami oferty, z możliwościa zrezygnowania z zamowienia. Dostałam list w ktorym byly szczegóły i tydzien przed terminem o którym była mowa w liście zadzwoniłam i zrezygnowalam z "super oferty". Pani w słuchawce przyjela info ze ok ok nie dostane zadnej przesyłki natomiast teraz dostalam paczke i 16,90 do zaplaty za ta paczke. Dodzwonic sie do nich graniczy z cudem a jak juz to się rozłaczają po 2 minutach. Co moge zrobić ? Zawiadomić policje ? prosze o pomoc. Mam do BOK pojechac osobiscie im ta paczke wlozyc w ....... ? Jak to wyglada u was? Nie zamierzam ani grosza im dać !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od lutego miałam do czynienia z kartami ukladankami,najpierw za 16,90 potem 22,90 potem 56,90.Dostałam ostatnia w czerwcu nie otwartą zwróciłam na poczcie,zadzwoniłam -zawsze odbierają szyko-i zrezygnowałam z uczestnictwa i po bólu.ŻADNYCH PROBLEMÓW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prek
Mam podobne problemy, niech ktoś napiszę jak zakończył tą nieprzyjemna sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan.1938
Firma b. niesolidna. Nie dotrzymuja zawartych ustalen, ktore sami zaproponowali. Przesylki listowe zwykle do nich rzekomo nie dochodza, list polecony rowniez do nich nie doszedl - tak wyjasnili w odpowiedzi emailowej. Gdy wszczalem na Poczcie Polskiej S.A. reklamacyjne postepowanie sprawdzajace, Poczta b. szybko ustalila i oficjalnie zawiadomila mnie, ze moj list polecony nadany w dniu: 28 czerwca 2010 r zostal im doreczony w dniu: o5 lipca 2010 r. Klamia ile wlezie, albo maja niesamowity balagan w biurach w zakresie obiegu korespondencji od klientow. Po wykazaniu im tegoz w nastepnym emailu, jednoczesnie poinformowalem ich, ze zrywam z nimi wszekie kontakty i transakcje. Moim zdanie jest to podmiot z ktorym nie warto sobie "zawracac glowy", gdyz jest niesolidny i trudno miec do nich zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prek
Przysłali mi 3 przesyłki za które zapłaciłam, wysłałam im emalia zrywając współprace która przyjęli. przysłali następną paczkę której nie przyjęłam a teraz przysyłają jakieś opłaty za narastające saldo bo niby paczka do nich nie doszła. Jakie są moje szanse na zakończenie współpracy z tą firmą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erni
Hura!!! Właśnie przed chwilą udało mi się dodzwonić i temat zamknąłem ( taką mam nadzieję ). Rozmowa przebiegła krótko i sympatycznie. Życzę udanych prób i pozytywnego zakończenia. Cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciągana
ale gdzie to odesłać, na przekazie jest adres do Szwajcarii, na przesyłce są dwa, jeden do Hamburga, drugi do Studgardu, a poza tym jeszcze oddział w Polsce... Jeden przekręt drugim pogania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hela9
Niestety, tez dałam się wmanewrować. I to jak dziecko. Zamówiłam pierwszą część układanki-nauczanki, ktorej nie otrzymałam. Po może 2 miesiącach dostałam drugą cześć i odesłałam (listem zwykłym!!!)na adres do zwrotów z informacją, że nie otrzymałam pierwszej więc nie interesuje mnie reszta i rezygnuję z ich przesyłek. Nic to-przysłali część trzecią, którą znowu odesłałam tym razem na adres zdaje się że biura obsługi klientów ,znowu z podobnym listem. Kilka dni temu otrzymałam pismo wyrażające ich żal ,że zrezygnowałam i jednocześnie wezwanie do zapłaty 22,30 zł. Nie wiem jak z nimi walczyć. Nie mam żadnych potwierdzeń że im coś odesłałąm, jeszcze pod ziemię zapadł mi się ten ich ostatni list i nie mogę znaleść namiaru na jakiś adres do nich czy telefon . Czy właściwe jest rozumowanie, że jeśli nie zamawiałam tych ostatanich dwóch przesyłek, to firma wysłała je na własne ryzyko. Muszą mieć ode mnie choćby 1 list w którym opisywałam sprawe nieotrzymania pierwszej przesyłki i rezygnacji z reszty, czy tym można si e wybronić??? proszę Was o namiar na jakiś adres do nich w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gema
powiedzcie mi jak dostaliscie te paczki?! kurier jak tylko mieszkaniec domu (nie ja!!!) otworzył drzwi, powiedział "proszę" wcisnął babci pudło i od razu zamknął drzwi!!!!! kobieta nie mogła zrobić nic! nie mają żadnego potwierdzenia odbioru a paczka jaka otrzymalam byla zwyklym pudelkiem nawet nie zaklejonym z ktorego wysypywaly sie rzeczy :/ jestem strasznie zła, że wcisnęli te paczkę bez pytania o nazwisko!!!! przecież nie mają zadnego dowodu ze ją odebrałam to nie mogą mi kazać płacić... przekazali paczkę osobie trzeciej na wlasną odpowiedzialność, to ja mam placic za ich blędy?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorena3333
Gema - u mnie było dokładnie to samo. Paczkę (tekturowa koperta była podarta) odebrał mąż. Listonosz wcisnął mu w rękę i poszedł, a on nawet nie wiedział o co chodzi. Szczerze, to ja też byłam w szoku, bo nic nie zamawiałam. Dopiero jak otwarłam paczkę, to w środku były rzeczy i rachunek. Oni bazują na tym, że wysyłają paczkę z rachunkiem listem ekonomicznym i skoro nie było jej zwrotu, to ktoś to przyjął i po jakimś czasie wysyłają kolejny rachunek z odsetkami i straszą sądem. To przeważnie działa na ludzi i ze strachu płacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorena3333
Gema - u mnie było dokładnie to samo. Paczkę (tekturowa koperta była podarta) odebrał mąż. Listonosz wcisnął mu w rękę i poszedł, a on nawet nie wiedział o co chodzi. Szczerze, to ja też byłam w szoku, bo nic nie zamawiałam. Dopiero jak otwarłam paczkę, to w środku były rzeczy i rachunek. Oni bazują na tym, że wysyłają paczkę z rachunkiem listem ekonomicznym i skoro nie było jej zwrotu, to ktoś to przyjął i po jakimś czasie wysyłają kolejny rachunek z odsetkami i straszą sądem. To przeważnie działa na ludzi i ze strachu płacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja już miałam ich dość. Najpierw bielizna. Zgodzilam sie przez telefon na wysyłkę pierwszej paczki za 19.90 ktorej nigdy nie dostalam. Za to dostalam rachunek za nia oraz nastepna za 79zl. Przesylka zwykla, bez dowodu nadania, bez potwierdzenia odbioru. Wiec wzielam i tez placic nie mam zamiaru. Teraz dzwonia co chwile z czyms innym. Nie zgadzam sie ale oni wciskaja na chama i wciskaja wiec powiedzialam ok, chcecie wysylajcie. Dajecie darmo? prosze bardzo, ja wezme. Wiec mam juz dwa komplety ladnej bielizny, atlas ze zwierzetami dla corki, nauke angielskiego + 2 torby podrozne i maszynki do golenia w drodze. Wszystko za darmo. Oszukuja? ja tez nie bede uczciwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marthia80
Witam! Szczerze odradzam! W moim mniemaniu to oszuści. Miałam z nimi niemiłe przeboje i nieprzyjemne rozmowy telefoniczne. Po kilku przesyłkach telefonicznie zrezygnowałam z dalszych przesyłek, a mimo to wysłali kolejną, tłumacząc, że już była wysłana - zrozumiałabym gdyby nie fakt,że zrezygnowałam 20.X a wysyłka poszła 29.X - ciekawe nie? Pozatym kiedy rezygnowałam mogli poinformować mnie, że przyjdzie jeszcze jedna - ależ skąd! przecież wysłali ją dopiero później :/ Jeżeli robicie zwroty to uważajcie! Dokumentujcie to i przeliczcie dokładnie - odesłałam przesyłkę i robili mnóstwo problemów - nagle okazało się, że nie mogą jej uznać bo była rozpakowana (dlaczego nie poinformowali, kiedy radzili odesłać?) Poprosiłam, żeby zwrócili przesyłkę której zwrotu nie uznali - to usłyszałam, że mam ją w domu! to w końcu wysłałam rozpakowaną ale nagle znalazła się u mnie w domu!? Straszny bałagan, niemiła obsługa! Osobiście mam nadzieję, że już więcej nie będę musiała mieć z nimi nic wspólnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precelek0307
Ja rowniez dalam sie wciagnac w te przesylki. Dostałam dwie przesyki z serii nauczanek dla dzieci,za ktore zapłacilam (mam rachunki) kolejna przesyłke odesłalam w nienaruszonym stanie,w miedzyczasie piszac meila ze rezygnuje juz ze wspólpracy,no a dzis dostalam wezwanie do zaplaty opiewajace na 99,99 zl. Co w tej sytuacji robic? wie ktos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziska!
takie kwitki, typu regulacja zadłużenia wynikające z niezawartej nigdy umowy, mówiąc w skrócie to próba wyłudzenia. i tutaj kodeks karny wchodzi w gre. cóż mogę napisać więcej. ja nie bede robił chyba nic, chyba że mnie wkurzą porzadniej. dla bardziej ambitnych: można zgłosić podejrzenie popełnienia przestępstwa do prokuratury i dać firmie muce do wiadomości to pisemko. ale potem prokurator, postępowanie sądowe etc. można też te wezwania używać do rozpałki grila, sprawdzają się znakomicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, również miałam do czynienia z tą firmą najpierw przysyłali i kolejne numery po czym były one coraz droższe więc postanowiłam zrezygnować dzwoniłam tam ale paczka ponownie przyszła następnie odesłałam ją z wielką kartką w środku że rezygnuję i żeby więcej nie przysyłali oczywiście przyszła kolejna przesyłka którą również odesłałam i ponownie tam zadzwoniłam. Już nie otrzymuje od nich paczek tylko co jakiś czas upomnienie do zapłaty za tomy które im odesłałam. Całe szczęście zatrzymałam potwierdzenie nadania z poczty bo wysyłałam poleconym jednak oni twierdzą że owszem dostali dwa tomy jednak drugi do nich nie dotarł i nadal wysyłają mi ponaglenie do zapłaty. Obsługa w centrum jest nie uprzejma i w niczym nie potrafi pomóc po raz drugi nie zdecydowałabym się na zamówienie czegokolwiek z tej firmy. Nie polecam! To oszuści!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochani przyczytalam tylko kawalek na poczatku wiec nie wiem czy tylko kobitki sa takie naiwne. o malo tez nie zamowilam przez tel. bo miła pani proponowala zestaw ksiazeczek czy cos tam dla dziecka. ale wolalam najpierw zasiegnac wiedzy w internecie...przykro mi ze dalyscie sie wciagnac w te kretactwa( mnie sie to juz kilka razy zdarzylo wiec sie juz nauczylam co nie co) ALE DZIEKI TEMU TEMATOWI I WASZYM ODPOWIEDZIOM JA JUZ SIE NIE DAM IM W NIC WROBIC. WIEC WIELKIE DZIEKI:* JESTESCIE KOCHANI ZE DZIELICIE SIE DOSWIADCZENIAMI I OSTRZEGACIE. Pozdrawiam i mam nadzieje ze wyszlyscie i wyjdziecie z problemow z tak jak i z innymi firmami naciagaczami. :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuptam
No to lipa..., właśnie godz. temu facet namówił mnie na pierwszą paczkę. mam ją nie przyjąć? co robić? W dodatku ledwo gościa poprosiłem, o ponowne podanie nazwy firmy, dlatego teraz sprawdzam, z tego co tu czytam, niestety po fakcie :( Mam nadzieję, że uda mi się wywinąć. Zgodziłem się tylko na przetważanie danych osobowych, rozmowa była nagrywana, podałem adres oraz e-mail. Ciekawe co z tego wyjdzie, mam nadzieję, że nic strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precelek0307
ja juz ma spokoj z ta firma,pisalam mnostwo meili,ze nie mam zamiaru placic za cos za co juz raz placilam,no i w koncu jakas pani odpisala,probowala mnie jeszcze troszke straszyc swoim dzialem prawnym ale ja rowniez zastosowalam ta taktyke. Mowia ze kto mieczem wojuje... no i koniec,potem byla odpowiedz ze sprawa jest juz wyjasniona i ze przepraszaja . Niedawno znowu jakas mila pani dzwonila z oferta fantastycznej bielizny ale od razu podziekowalam,bo by byly pewnie najdrozsze majtki w moim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teznaiwna
A mozecie podać numer telefonu pod który dzwoniliście? Na ten podany wyżej odpowiadają, że nie ma takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teznaiwna
Załatwione:)) Udało mi się dodzwonić na podany wyżej numer i miły Pan podpowiedział żeby przesyłkę wysłać do Dębicy. Jedną paczkę odesłałam do W-wy i przyszedł zwrot więc tam chyba nie warto. W ogóle zrobiłam to w ten sposób, że założyłam sobie konto na stronie www.editionsatlas.pl poprzez numer klienta, który podany jest na kopercie z Waszym adresem w formie xx.xxx.xxx/x/xx Numer klienta to pierwsze 9 cyfr. Zakładacie konto, wchodzicie w zakładkę rezygnacja z prenumeraty robcie co trzeba i likwidujecie konto. Gdyby w niedlugim czasie przyszła paczka odsyłacie na adres: Prografix, Transportowców 3, 39-200 Dębica Powodzenia, ja mam nadzieję już nic nie otrzymywać :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melao
hej mam pytanko jak usunelas konto ze strefy klienta :) niestety ja tez dałam sie na to nabrac i walcze aby nie przysyłali mi zadnych kolekcji teraz mam nadzieje ze sie uda bo na stronie zatrzymalam kolekcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adi44
Zwróćcie proszę uwagę, że list z Edition Atlas nie jest żadnym rachunkiem. Rachunek/faktura/paragon musi zawierać tytuł (np. Faktura), pole sprzedawca, pole nabywca, datę transakcji a co najważniejsze - pole "Do zapłaty". Na dołączonym do ich paczki świstku nie ma nic z tych rzeczy. Jednym słowem - przysyłają materiały promocyjne, za które wcale nie trzeba płacić. Dodatkowo jeśli byłby to rachunek, to gdzie jest naliczenie VAT-u? Naliczenie VAT-u musi być nawet przy VAT = 0%. Ten blankiet zapłaty można traktować nakłonienie do darowizny na rzecz "Edition Atlas". Nie wiem natomiast jaka jest sytuacja prawna osób, które zapłaciły. Przecież od darowizn obowiązują podatki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumulumu
Uważajcie na tą firmę, mój znajomy dał się w to wkręcić i było mu bardzo ciężko się z nimi później „rozstać. Telemarketerzy często nie mówią wszystkiego, np. trzeba zrezygnować do 10 dni po otrzymaniu paczki inaczej wyślą ci kolejne. Zdarza się, że i tak wysyłają ci paczkę mimo tego, że wcześniej zrezygnowałeś. Jeśli się zgodzisz na pierwszą paczkę to automatycznie dostaniesz kolejne. Jeśli nie chcesz musisz zrezygnować i ich powiadomić o tym. Jeśli odeślecie im samą paczkę bez pisma z rezygnacją i tak dostaniecie kolejne. Dwie lub trzy przesyłki są w dość atrakcyjnej cenie, później niestety kosztują one już dużo więcej. Jeśli się nie chce dalej otrzymywać tego należy zgłosić rezygnację z kolekcji. Jeśli telemarketer poradził was w błąd w rozmowie (np. podał inną cenę) zawsze się możecie powołać na tą rozmowę, bo każda jest nagrywana, więc macie dowód, że było inaczej. Podsumowując: NIEWARTO!!! Jest mnóstwo innych, ciekawych rzeczy do zakupu których nikt was namolnie nie namawia. ;) Pozdrawiam V

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×