15kg w dół do sylwestra

kto sie przyłancza do takiej walki?

ja mysle powaznie o tym topicku chce zapisywac codziennie co robilam itd...wiec/ kto sie podejmuje ze mna

ja! :) juz od tygodnia sie nie obżeram, a u mnie to sukces bo mam bulimię/kompulsy czy cos takiego... sama nie wiem wczoraj zmieściłam się w spodnie które ledwo dopinałam więc mam motywacje :)

a ile wazysz teraz? a ile chcesz do sylwestra

nie wiem bo boje się wskoczyć na wage :( ale cos koło 70-75 :O przy wadze 59-60 czuję się najlepiej więc tyle chcę ważyc :) a jak to wygląda u Ciebie? i jaką dietę zamierzasz stosować?

ja waze 80kg przy wzroscie 167 chce wazyc 65kg do sylwestra.... bede stosowac diete 500-1000kcal....wiem rygor ale coz a ile masz lat i skad jestes

20 lat, Warszawa tez jestem zdesperowana

ja mam niecale 19:) wybierasz sie gdzies na sylwestra ze chcesz tyle schudnac?

wybieramy się w góry z ukochanym :) no i własnie wtedy będzie nasza pierwsza rocznica bycia razem, więc to podwójne święto :) a Ty skąd jesteś i jakie masz plany na ta wyjątkową noc?

ja mieszkam 100km od wawy w strone mazur.... prawdopodobnie ide z swoim facetem na bal....a potem studniowka..wiec trzeba cos zrobic ze soba

chcialabym by bylo tak ze obydwie bedziemy tu zagladac codziennie i rozmawiac dzielic sie z soba wszytkimi sprawami ktore dotycza odchudzania

kto jeszcze sie przyłączy

Cześć Dziewczyny:) przyłączam sie do Was:) widzę,że tu malutko osób,ale może się jeszcze to zmieni.Zaczynam od jutra.Nie wiem ile planuje schudnąć,wiem tylko tyle,że jak najwięcej :) start już jutro,zaś meta oczywiście sylwester:) a konkretniej to już 21 grudnia,bo wyjeżdżam na święta do rodziny,do innego miasta i właśnie 21 planuje iść nie tylko na zakupy prezentowe, ale ciuszkowe:) Z moją wagą tak jak widzicie w stopce,jest tragedia ! Dlatego trzeba w końcu coś zmienić :p Jeśli chodzi o moją dietkę to przechodzę na dietę sucharkowo-warzywną....sucharki uwielbiam,są niskokaloryczne i lekkostrawne-mogę ich zjeść nawet pół paczki czyli około 14 sucharków i do tego soki warzywne.W tym celu specjalnie kupiłam sprzęt do robienia świeżych soczków :) życze powodzenia Wam i sobie

co mozna zjesc w ramach 500 kcal??? w ogole cos sie je ?

witaj:) mozna jest pomidory ogorki brokuły płatki ryżowe itd ja patrze na tabele co ile ma kcal i szczerze odchudzam sie od 2 tyg ale przestalam po paru dniach zalamanie psychiczne ale na innym tle i slodkie poszlo w ruch...ale od jutra znow zaczynam

dziekuje za odp.Mozna wiedziec z ktorych tablic korzystasz ? pzdr cieplutko

http://kalorie.net/modules.php?name=Kalorietab a ile masz lat i z kad jestes?

prawie 23,z Wawy

hehe za tydz jade do wawy na zakupy moze sie spotkamy we 3:P

melduję się :) dzis jak najbardziej dietetycznie, dzien bardzo udany pod tym względem pozdrawiam :)

firanka-ja chętnie :) ale ciuchy zakupię dopiero jak schudnę trochę :P

ja sie wybieram chyba po butki ...i tak popatrzec za sukienka moze na studniowke:) jesli ktoras by chciala sie spotkac w sobote to ok

haloo jest tu ktos?

ja jestem :) ale na chwilke:P jutro wpadne wieczorkiem zdac relacje z dnia pierwszego i mam nadzieje ze co tydzien bede mogla zmieniac dane w stopce na choc tyci tyci mniejsze:)

cos pusto tu i cisza:( ja dzis zjadlam Sniadanie:parowka drobiowa i 3 platki ryzowe Obiad: 4 sucharki i 4 ogorki kiszone oraz gruszka i to dzis wszytko:P

Przyłaczam się :). Może jak napisze na forum to mnie to bardziej zmotywuje bo probuje probuje i nic :(. Brak silnej woli :(.

ja mam 15kg do zrzucenia do sylwka ty 10 wiec lepsza sytuacja:)

a co tu tak cicho co?

Hej! ja chce sie do Was przylaczy, oczywiscie jezeli moge:-) mam zamiar schudnac 20kg :-) rano: warzywa i owoce obiad : mieso gotowane i warzywka a'la kolacja o 16: jogurt naturalny z otrebami 2 litry wody dziennie, 3 herbatki dziennie(zielona, czerwona etc) codziennie bieganie 30minut, brzuszki 50 dziennie dobry plan?

Ja się dziś znowu najadłam jak głupia :(. Az sie nie moge ruszac. Zawsze wazylam ok. 60 kg a teraz tak przytylam, niewygodnie mi z tą wagą, czuję sie ociezala, nie mam na nic siły. Muszę cos z tym zrobic bo jestem wrakiem... Jutro sprobuje zrobic sobie głodówke na odtrucie a pozniej rozsadna dieta.