Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hollywood girl

6kg w 6 tygodni

Polecane posty

Gość Hollywood girl

Witam - mam plan (a poza tym musze, chce, uda mi sie) schudnac 6kg w 6 tygodni. Waze 60 kg wzrost 170 cm - 54 kg i bede wygladac swietnie. Plan - ograniczyc wegle Nagroda ( moja - kazdy wpisuje swoja tutaj) 3 tygodnie w Kalifornii! (Wylot 12 sierpnia) Zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Zaczynam od jutra ale dzis na kolacje zjadlam jogurt i 4 morele :) wiec nie bylo przeddietowego obzarstwa. Myslicie ze mi sie uda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może powiem ci co ja jem jeśli nie masz doświadczenia w diecie nisko węglowodanowej np.dziś: jajecznica z kukurydzą nektarynka,kromka chleba z wędliną udko pieczone,szparagówka serek wiejski, papryka (kawałek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Witam! Dziekuje - wszystkie rady sa mile widziane - ja jeszcze sie nigdy tak naprawde nie odchudzalam - jakos jak mam zmartwienia to przestaje jesc i wygladam ok - z tym ze ostatnio jakos chyba to wiek ( 30tka stuknela) juz jakos trudniej i wychodzi na to ze te kg juz sie same nie gubia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Holywood girl
HIM - gratulacje za zgubione kg!!!! Ja tez tak chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam wile prób ale tak na poważnie to odchudzam się 2x 1 x był 3 lata temu z 56 schudłam na 51 w 5 tygodni i wagę utrzymywałam prawie 2 lata potem przytyłam (problemy z tarczycą) i ogólnie apetycik sprzyjał dobiłam do 59,05 w kwietniu schudłam 1kg i po tygodniu się poddałam teraz mnie zmotywowało 3 wesela na które jestem zaproszona i chcę wyglądać jak człowiek a nie jak małpa :) mój cel na 1 wesele (już w sobotę) ważyć 55 a na drugie w sierpniu 53 a najlepiej 51 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Ja tez jestem bardzo zmotywowana, na razie sie dobrze trzymam i nie mam zamiaru sie poddac - to tylko 6 tygodni :) ja najlepiej wygladam z 54 kg zwlaszcza jak dorzuce sport - ale nie bede sie zniechecac, nawet jesli polowe zrzuce to zawsze tyle do przodu. Jakos od kilki lat sie nie moglam zmotywowac, bo w sumie mi te kilka kg nie przeszkadzalo az tak bardzo, alr jesli moge wygladac swietnie to dlaczego sie zatrzymywac na "nezle" Zycze wszystkim powodzenia bo wieczory sa najtrudniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
A vo do ograniczenia wegli, to nie mowie przeciez ze bede dukana stosowac, ale raczej ze przestane jesc deser i ogranicze chleb :) mysle ze do tego mi dietetyk nie potrzebny. Poza tym, odchudzanie nie musi byc pod kontrola dietetyka jeslich chcemy schudnac do 10% naszej masy ciala (ja waze 60 i chce schudnac 6kg - musimy przestac byc tacy amerykanscy () do wszystkiego od razu trzeba miec profesionalnego doradce!) dietetycy sa potrzebni osoba ktore maja problem ze zrzuceniem wagi lub tym ktorzy maja problemy ze zdrowiem lub duzo kg do zrzucenia, a nie mlodej dziewczynie ktora chce poprawic sylwetke na wakacje i zrzucic kilka kg "dla urody" raczej niz z potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Dziennik: dzisiaj zjadlam cztery herbatniki i jogurt waniliowy na sniadanie, salatke japonska z tofu i ciasteczko z czerwonej fasoli na obiad, kromke chleba dwie parowki i salatke z pomidorow na kolacje. Dobrze czy niedobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc mozna sie dolaczyc? mam 170 i waze 66 kg , moj cel 60 aa potem 58

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Witam i zapraszam! Ja sie niezle trzymam, chociaz wczoraj wieczorem rozbolala mnie glowa (bo za duze odstepy w jedzeniu). Wiec dzisiaj mam ze soba paczke migdalow. Do tej pory zjadlam: kromke chleba bez niczego na sniadanie, kilka migdalow na drugie sniadanie, salatke z pomidorow, kukurydzy, mozzarelli, kurczaka i jajko z kromka chleba na obiad, kilka migdalow i jogurt z lyzka dzemu na podwieczorek. Mysle ze niezle sie trzymam. Oczywiscie zwazylam sie dzis rano, waze 60,4 kg - nastepne wazenie w niedziele :) Trzymajcie sie mocno, wieczory sa najtrudniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Skonczylam dzien kromka chleba, 3 parowkami, jogurtem i 5 sliwkami... Chyba za duzo. Jutro sprobuje zjesc mniej chleba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
witam (chyba siebie tylko) :) Dzisiaj wieczoremnie dalam rady sie oprzec pokusie i zwarzylam sie - waze teraz 60kg :) czyli zostalo 6 do zgubiena do 8 sierpnia. moje menu: garsc migdalow na sniadanie, salatka z pomidorow z jablkiem, kukurydza, rodzynkami, mozzarella i szynka na obiad, przecier z jabka bez cukru i libanskie ciasteczko na podwieczorek i kromka chleba z szynka na kolacje. zadnego dodatkowego podjadania nie bylo - dam rade mam jeszcze pond miesiac, i bardzo duzo zapalu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Nie moge sie oprzec i codziennie sie waze - nawet 2 razy dziennie... Ale dzisiaj rano niesamowita niespodzianka - waze 59,4 kg. Pierwszy raz od pewnie okolo 5 lat to mi sie zdarza! Nie spodeiewalam sie ze dietkiwanie bedzie takie latwe! Jestem strasznie zmotywowana - mysle ze po zakonczeniu diety pojde tez na jakies masaze przeciw celulitis zeby dokonczyc proces. Widzac te cyfry na wadze fzisiaj mam naprawde wrazenie ze mi sie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam.gratuluje :) fajnie ze waga spaada ja za duzo jem chleba, trudno mi zjesc mniej chyba sb mnie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hillywood girl
Witam - skonczyl sie tydzien, zaczyna sie weekend wiec dla mnie problem podjadania z nudiw :( musze sie bardzo pilnowac. Dzisiaj zjadlam - gazstre migdalow na sniadanie, salatke z pomidorow pieczarek, kukurydzy, rodzynek mazzarelli i kurczaka na obiad, przecier z jablka i kilka migdalow na podwieczorek i trzy szaszlyki (same miesko) na kolacje z zupa miso (dame zdrowie). Mam nadzieje ze nie za duzo. Mam tez nadzieje ze w przyszlym tygodniu waa bedzie kontynuowac spadanie, bo inaczej sie zniechece :( przynajmniej troszeczke!!! Do 12 chcialabym wazyc 58 kg - wredy zostaloby mi 4 kg w miesiac a to jest przeciez zupelnie mozliwe!!!! Ah no i od 12 zaczne troche dport uptawiac zeby sylwetke poprawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
No tak - staje deis rano na wasza a tu 59,9... Prawie sie zniechecilam, skond te pol kilo przez noc sie pojawilo...??? Mysle ae zasada wazenia taz w tygodniu ma jednak swije podstawy. Wirc zapraestaje wazenia az do przyszlej soboty. Jako ze w weekendy mam zawsae ochote na jedzenie musze sie bardzo pilnowac. Dzisiaj zjadlam jogurt waniliowy na sniadanie, a na obiad rzobilam sobie miche (!!!) salatki z dwoch duzych pomidorow i trzech duzych pieczarek a to wszystko zalane jogurtem naturalnym (kubeczek) i do tego kawalek bagietki (bo to przeciez weekend, mozna sobie przyjemnosc jedna zrobic). Dzis po poludniu ide do fryzjera, pozniej na drinki z kolega (dla mnie bez alkocholu - pewne woda gazowana z cyteyna :)) a wieczorem tylko troche owocow na kolacje... Tak zeby iczyscic troche organizm. Mam morele, nektarynki i jablka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
No i tak: wlosy wygladaja super, ale po wlosach byly drinki i oto co zjadlam: lososia pieczonego z miseczka zielonych warzyw, cole zero, a na deser capuccino i jednego speculos. No nie jest tak dramatycznie ale dietetycznie tez nie :( Oczywiscie sie nie poddaje, zwlaszcza widzac te wszystke szczuple panny w krotkich spodniczkach... Tez tak chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałaś, że nagrodą będzie wyjazd do Kalifornii, ale domyślam się, że bilet i tak masz juz kupiony, więc lecisz tak czy owak - nawet jeśli nie schudniesz. Nie będzie to więc żadną nagrodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Holywood girl
Biletu nie mam jeszcze kupionego ;) ale faktycznie mam zamiar sie za to zabrac w przyszlym tygodniu - a nagroda to nie sam fakt ze bede w kaliforni lecz ze bede w kaliforni w dobrych (fizycznych ) warunkach - wiadomo ze na plazach w tym miejscu sa tylko beautiful people :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Holywood girl
59,7kg... Motywacja jest nadal, mimo ze to tylko tydzien a przeciez wszystkie wiemy ze diety tylko dzislaja jak die je stosuje przez dlygo czas... Zostalo mi 5,7 kg i 37 dni zeby osiagnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Zdalamsobie sprawe ze przedobrzylam z obiadem wszoraj i przez to bylam strasznie glodna wieczorem i mimo ze udalo mi sie zostac dietetycznie to lepiej losu nie kusic... Dzis na sniadanie jogurt malinowy a na obiad salatka z pomidora dwoch pieczarek z dwiema parowkami dwoma jajkami i kawalkiem bagietki... Mam nadzieje ze bedzie mnie trzymac do wieczora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Dorzucilam 3 morele i pol szklanki coli zero na podwieczorek - i wlasnie sobie zdaje sprawe ze nie jestem glodna ale z nudow sobie mysle " co by tu zjesc" - jednak jak siedzimy w pracy to przynajmniej caly dzien sie o jedzeniu nie mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Skinczylam dzien szklanka soku pomidorowego, i na kolacje salatka pomidorki jajka parowki grzybki ogorek kiszony szparagus wszystko bez sosu ale z grzankami bo zdalam sobie sprawe ze jesli zupelnie wyrzucam wegle to pozniej jestem strasznie glodna Ah a przed kolacja kilka migdalow. Mysle ze jak za kilka godzin zglodnieje to zjem kilka moreli. Minal tydzien, na wadze ponad kilogram mniej i mysle ze jestem na dobrej drodze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollywood girl
Nadal sie trzymam i to niezle - dzisiaj na sniadanie garsc migdalow a na obiad salatka: jajko, marxhewka gorowana, jablko i kukurydza z zoltym serem i kurczakiem. Na podwieczorek mam przewidziany przecier z jablek - mam zamiar sprobowac w tyl tygodniu zupelnie nie jesc chleba - wegle tylko z warzyw i owocow - ale jak mi sie bardzo bedzie chcialo to sobie pozwole na odstepstwo - nie po to jestesmy na diecie zeby sie katowac. Jutro rano minie tydzien od poczatku diety - czas na oficjalne wazenie wiec dzis mysze pic duzo wody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×