Autorytety w odchudzaniu

Moim jest Nicole Richie...jaK mam zalamke wlaczam telefon a tam mam kilkadziesiat jej zdjec i znow mAM chec walczyc. A Wy/

Nicole Richie to badyl ;p wszystkie kości jej widać..

to media z niej zrobily to, byla chuda taka przez moment a poozniej przytyla i byla bardzo szczuplka ale nie anorektyczna...teraz wyglada bardzo ladnie

no możliwe ale ogólnie to mi się jej uroda nie podoba. Pewnie być taka szczupla jak ona?

chcialabym ale nie bede nigdy...aler mozna miec jakis cel...narazie to ja blizej jestem rossie o'donnel czy jak jej tak:(

Nicole Richie

?

autorytety ? na pewno nie taka anorektyczka ! wpisz w googlach 'THINSPIRATION', napewno znajdziesz coś dla siebie :/

Bez przesadt...porownaj sobie zdjecia nicole i jakis anorektyczek....jest chuda ale bez przesady kurde. Wyglada teraz bardzo zdrowo

ważysz i ile masz wzrostu?

rano ylo 78,4 !!!!i mam cos kolo 173 cm wiec jakies 2 nicole to ja jedna

Ale nie można się porównywać do innych. Do niej pasuje bycie chudą a do kogoś innego nie

Tyle ze jas bylam szczupla i mi tez to pasuje....bycie splaslakiem mi nie pasuje za to. Ale [pracuje nad tym

To jak Ci to nie pasuje to polecam Ci długie spacery, zdrowe jedzonko i niestety ale żadnych slodyczy :P

Mierzę 169 cm, ważę 55 kg i od czasu do czasu pozwalam sobie na coś słodkiego, grunt to cieszyć się jedzeniem i mieć ładną sylwetkę:P. Oczywiście też uprawiam sport i często zdarza mi się nie zjeść kolacji;)

ja musze nauczyc sie zdrowego podejscia do jedzenia bo narazie mamy koszmarny zwiazek....za bardzo je kocham:(

Więc wybieraj - albo słodycze, uleganie, brak ruchu lub wzięcie sie za siebie. Coś za coś.

jesteś na diecie ALBERTINI?

Bardziej to nazwałabym zmianą stylu życia - na zdrowy :) W zasadzie to jem wszytsko, byle nie było totalnie przetworzone, przemielone i pozbawione swojej pierwotnej struktury ;)

a ja mam niedowagę coś kolo 8kg :P mam 171cm i ważę 50kg. ważyłam zimą 55kg ale jakoś tak zeszło. Właściwie to jadłam trochę mniej. Na zasadzie mało i często.

Pewnie ze chcialabym....nawet mysle o pojsciu na hipnoterapie...jak sie odkochac w slodyczach....to moj problem jest najwiekszy....nie dam rady ciagle jesc jajek i grejfrutow jak na tej diecie norweskiej...brak mi powera na silownie...ale wiem ze jak schudne z 10kg nabiore energii i zaczne sie ruszac i wtedy bede miala ochote zyc i jesc zdrowo...tylko musze uwazac zeby znowu nie wpasc w pulapke obzarstwa slodyczowego

a nie możesz spróbować chałwowej:) ja na niej byłam dwa dni i czuje sie świetnie. na pewno ją powtórzę.

wlasnie wczoraj czytalam o niej....napewno ja zrobie...chce skonczyc norweska i pozniej jade na tydzien do polski to nie oszukujac sie napewno bede jadla wiekszosc rzeczy bo nie bylam rok....ale jak wroce to nawioze z soba chalwy i bede jadla jak dlugo sie da bo jestem slodyczowym potworem/ Mam 20kg do schudniecia a chcialabym 25 wiec musialabym tej chalwy zjesc:P

:) fajna jest:) czytałam też o czekoladowej, ja na razie mam dwa dni przerwy, od poniedziałku znowu coś zacznę. dzisiaj kupiłam bermudy rozmiar 34 i jestem happy, chociaż na wadze nie ubyło mi pewnie dużo. ale zdecydowanie polecam te chałwowe i czekoladowe diety, szczególnie osobom, które nie moga zyc bez słodyczy. ja mogę ale skusiłam sie na taką i jestem zadowolona.

Nawet nie pytaj jak zazdroszcze ci 34 rozmiaru..........co ja bym dala za to...ja mam teraz 14 czyli na polskie jakies 42 ....obrzydlistwo A czekoladowa na czym polega?

Dieta czekoladowa a potem co ? suchary i woda? xDa moze dalej czekolada;)

na tym samym co chałwa tylko je się czekoladę. ja jadłam na śniadanie jabłko, później 50g chałwy o 11, 13, 15godz. nie byłam nawet taka głodna. przyjemna dietka. moimi miłościami, jeśli chodzi o jedzenie są przede wszystkim wszelkiego rodzaju bułki, sery, pieczywo. uwielbiam je:) no ale tuczą....niestety.

z checia bede jadla czekolade cale zycie....ale wiem ze sie tak nie da:( ale co bym dala zeby tak mozna bylo....echhh

ja bym nie wytrzymała na norweskiej...dziwna ta dietka.podoba mi sie owocowo- warzywna, ale wkurza mnie jej monotonia. na takiej z liczeniem kalorii to nie wytrzymuje znowu ze wzgledu na to ze pozwalam sobie na więcej. ja musze miec konktetna diete, w miare prostą bo nie mam czasu na szykowanie wykwintnych dań . dwa dni na chałwowej i poczujesz się lżejsza:)

15kg mnie? niw sadze wiec niestety sama chalwa nie skonczy mojej nadwagi....ale po norweskiej ja zaczne zeby sonie urozmaicic zycie