Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eWcia1975

Bardzo zmotywowana, od dzisiaj!!!

Polecane posty

Gość eWcia1975

Cześć W tym roku skończę 40 lat, to taki umowny punkt w życiu a jednak myślę, że stresujący dla każdej kobiety. Ogólnie z moją sylwetką nie jest źle, nie mam nadwagi, ale zaokrągliłam się ostatnio, co mi przeszkadza. No i nie mam co na siebie włożyć, bo moje ulubione ubrania nie leżą już tak dobrze. Mój cel to schudnąć w miarę zdrowo 10 kg, chciałabym ważyć ok. 51-52 kg, bo wtedy czuję się naprawdę super. Nie mam określonej diety, ale myślę, że wszystko w rozsądnych ilościach. Z pieczywa zrezygnowałam już kilka lat temu i jem naprawdę sporadycznie. Postaram się nie jeść słodyczy, chociaż niestety mnie do nich ciągnie. No i ruch...jestem leniuszkiem ale od dziś to zmieniam. Będę pisała co jadłam, ile ćwiczyłam i jak spadek mojej wagi. W marcu kończę 40 lat i do tego czasu chciałabym być już chociaż z 5 kg lżejsza :-) Mam nadzieję, że ktoś się do mnie przyłączy i razem będziemy się wspierać w tej walce. Zapraszam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Mój jadłospis na dziś :-) jajko na twardo 2 mandarynki sałatka: 2 pomidory, pół małej mozzarelli, czosnek,bazylia, przyprawy duży kefir danone Kawka z mlekiem bez cukru w nieograniczonych ilościach. Co do aktywności fizycznej dziś zamierzam: spacer ok 0,5 godz ćwiczenia rozciągające ok 15 min, na więcej realnie nie liczę, bo moja kondycja jest zerowa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja bym chciała zrzucić 5 kg-ale nie potrafię:( słodycze i lenistwo do gimnastyki mnie zniszczą:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 6 kg za duzo no i ciagle jem i nie mam motywacji do schudniecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Dziewczyny zawalczcie! Warto spróbować, ja mam wielką motywację, mam teraz 2 tyg urlop i mam nadzieję go dobrze wykorzystać :-) najważniejsze to nie stawiać sobie od razu zbyt wysokich celów no i jeść w miarę rozsądnie. Myślę, ze porażki wynikają z tego że od razu zaczynamy głodować i po trzech dniach rzucamy się na jedzenie. Ważne też by wreszcie pomyśleć o naszym zdrowiu i nie jeść byle czego. Nie wiem czy mi się uda, ale na pewno spróbuję i łatwo się nie poddam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przez 2 dni malo jadlam to w nocy sie rzucilam na placek i jem od rana znowu juz za duzo, jaka diete polecicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze to się nie glodzic i zmienić sposob myślenia i jedzenia! Diety typu 1000 kcal są do kitu bo jojo murowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na ilu kcal byc zeby schudnac? i czy jecie wszystko w tych kcal? byle sie w nich zmiescic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma diety cud. Ogranicz rzeczy po których tyje się czyli weglowodamy , bialy chleb zastap razowym, zrezygnuje z ziemniaków z sosem i zjedz na obiad mięso z warzywami. 5 posiłków mniejszych i ostatni 2h przed snem w postaci białka. Mit o jedzeniu do 18 należy schować gleboko. Tak samo, ze owoce nie tucza popatrz ile cukru maja np winogrona. Jedzenie dużej ilości owoców dostarcza tak samo cukier jak slodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jedz śmieci. Podstawa sniadanie, ma byc duże żeby dało kopa energetycznego i pobudziło metabolizm. Śniadanie spalisz bez obaw. 2 sniadanie to jogurt, serek wiejski, kanapka z szynka, jajka. Obiad ryby, mięsa i warzywa. Dodaj do nich kasze, ryż ale w rozsądnej ilość np. niech to będzie filiżanka. Zupy bez zaciągania, śmietana12-18 nie 30 i to cala... itd. Nie można cale życie być na diecie dlatego zmienił sposób jedzenia. Raz w tyg zgrzesz bo masz do tego prawo i to bez wyrzutów sumienia. Jemu po to by zyc, anie odwrotnie. Ruszają się choć trochę i będą efekty zdrowe i na długo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa 5
dziekuje :) tak zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma za co ja tak robię i dziala :) Przekonalam się, ze Dukany itd są dobre ale na jakiś czas. Człowiek póki nie zmieni całkowicie sposobu odżywiania to musi cale życie być na diecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa 5
dzieki jeszcze raz ja jak nie zjem obfitego sniadania to potem podjadam , a tak juz pozniej zjem mniej ale widocznie nadal za duzo ,bo nie chudne, musze zmniejszyc porcje i jesc to bialko na kolacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Ja np od kilku lat nie jem pieczywa, przestało mi go brakować. Sałatkę na śniadanie można zrobić równie szybko co kanapki, wystarczą chęci.Mam natomiast problem ze słodyczami. Jak się zbiorę w sobie potrafię wytrwać np 2 miesiące, ale potem np przy jakiejś okazji zjadam coś i się zaczyna, nigdy nie kończy się na jednym kawałku czekolady czy ciasta... :-( Potem następnego dnia strasznie mnie ciągnie do słodyczy i niestety często nie kończy się na jednym dniu odstępstwa ale np na tygodniu... Mam taki charakter że chyba w ogóle powinnam zrezygnować ze słodyczy. A jak Wy sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bez chleba wytrzymalam tylko 2 tyfodnie i potem za 3 lata znowu jakies 2 tygodnie, a teraz nawet 1 dnia nie daje rady , słodycze - to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawcia
jakby tylko na snaidanie to okey , bo spalisz do wieczora, ale jak tak non stop to przytyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Odchudzanie w dużej mierze jest w głowie, myślę, że musisz mieć cel. Jeśli tego celu brakuje trudno się zmobilizować, nie ma o co walczyć. Myślę że trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy odchudzanie coś zmieni w naszym życiu, czy będziemy się czuły lepsze, piękniejsze, a przede wszystkim szczęśliwsze. Mi tak naprawdę udało się schudnąć po urodzeniu dziecka w wieku 32 lat. I dopiero wtedy po raz pierwszy w życiu poczułam się atrakcyjna, miałam ochotę spotykać się z ludźmi, czułam się dobrze. Chcę znowu tak się czuć i stąd wynika moja motywacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Ja chciałabym znów poczuć się atrakcyjna i tu tkwi moja motywacja. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie tak szczerze, przed samym sobą, czego nam brakuje do szczęścia, może nie zawsze jest to dobra figura...i stąd brak motywacji u niektórych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Hej hej na razie się trzymam, jeszcze kefirek przede mną. A niedługo ćwiczenia rozciągające, bo półgodzinny spacerek mam już za sobą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MŻ to moja zasada od wczoraj zero slodyczy i tak trzymać Mam juz dosc swoich wałkow na brzuchu na boczkach niedlugo bede miala figure jak moja tesciowa wczoraj sie mierzyłam 100 cm w biodrach 78 pas 51 uda przez 6mc przytylam po 5 cm w kazdym miejscu i 5kg z 55 na 60kg Wiosna sie zbliża a ja jak ropucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
78 pas biodra100 uda51 waga 60 ma byc 55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maisernomi1979wwind
Nie ma diety cud. Ogranicz rzeczy po których tyje się czyli weglowodamy , bialy chleb zastap razowym, zrezygnuje z ziemniaków z sosem i zjedz na obiad mięso z warzywami. 5 posiłków mniejszych i ostatni 2h przed snem w postaci białka. Mit o jedzeniu do 18 należy schować gleboko. Tak samo, ze owoce nie tucza popatrz ile cukru maja np winogrona. Jedzenie dużej ilości owoców dostarcza tak samo cukier jak slodycze. Jasne http://www.daate.eu/d9an

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Menu na dzis pol banana na -sniadanie,3ogorki z octu (taki apetyt) Na 2gie sniadanie -sok pomidorowy obiad kasza -ogorek kiszony i odrobina gulaszu oraz kompot. na podwieczorek- zielona herbata . kolacja- kefir kanapka z Grahamki z plastrem szynki 40 min na rowerku stacjonarnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewcia jak idzie? Poległaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola2555
Witam Was kochane. Jestem zawodniczką karate tradycyjnego jednak kontuzja mnie dopadła i przytyłam 5 kg. Obecnie ważę 62 kg przy wzroście 170. Brzuch mam idealny - widać mieście, ale tłuszcz odkłada mi się w nogach i te 5 kg sprawiło, że moje uda nie są ładne. Od początku roku mogę już ćwiczyć, ale jeszcze trochę minie za nim wrócę na mate. Jeśli chcecie mogę dać wam parę rad. 1. Nie picie przed, w trakcie i po posiłku. Jest zasada min. 30 min przed po posiłkiem i 30 min po posiłku. 2. Więcej a mniej, czyli jemu więcej posiłków, ale w miejscach ilościach. 3. Dbamy o zróżnicowanie pokarmów. 4. Nie jemu, np. Ziemniaków z mięsem. 5. Owoce jemy pierwszej połowie dnia. Nie mogą być ostatnim posiłkiem dnia. 6. Unikamy słodyczy. 7. Pijemy ok 2 litry dziennie - woda, zupy, herbaty. 8. Dbamy o aktywność fizyczną - jest ona niezbędna, a bieganie, ćwiczenie w domu nic nas nie kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj 3 dzien menu na dzis sniadanie-banan 2sniadanie- aktivia +3 wafle styropianowe:) + kawa z ml obiad-musli z jablkiem podwiecz-szklanka soku kolacja serek wiejski woda herbatki na bierząco 40 min rowerek stacjonarny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 dzień i kilogram mniej jupi moze to i woda ale jest motywacja :) jeszcze 4 kg w dół no moze 5 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eWcia1975
Nie poległam :-) Nie miałam dostępu do internetu, ale się trzymam. Dziś na razie : 1 mały banan, 1 mała pomarańcza, sałatka:2 pomidorki,pół mozzarelli,czosnek, bazylia, przyprawy. Przyłączcie się dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×