Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytająca, ciekawa

dieta optymalna dr kwaśniewski

Polecane posty

Gość Pytająca, ciekawa

czy ktoś był na tej diecie? jest bardzo kontrowersyjna ale moja mama właśnie jest w sanatorium gdzie prowadzona jest dieta optymalna, jak słysze co ona tam je to mi się wierzyć nie chce że przy jej cukrzycy, nadciśnieniu, chorobie krążenia jej to nie zaszkodzi, sam tłuszcz i to w ilościach na maksa, podobna ma schudnąć w ten sposób, kusi mnie żeby też zacząć się tak odżywiać pare kilo mam do zrucenia. Ciekawa jestem opini tych którzy są na tej diecie, ja znam jedna osobę która wiele lat się tak odżywia, szczupły i zdrowy Pan po 70. bardzo jestem ciekawa opini innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta jest poniekad bezsensowna, zreszta wszystkie monotonne sa. Opiera sie na glownej tezie, ze weglowdany blokuja spalanie tkanki tluszczowej - i to fakt. Ale pomija najwazniejsza kwestie, ze chudniesz wowczas, gdy jesz mniej kcal niz wynosi Twoje dzienne zapotrzebowanie. Zatem jesli bedziesz jadla tlusto i bialkowo, a przekroczysz swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne ... to i tak przytyjesz. Aczkolwiek jedzac bialkowo i tlusto - ciezko je przekroczyc, bo to glownie weglowodany powoduja wahania poziomu cukru we krwii i bardziej wplywaja na uczucie glodu. Ale pierwsze dni diety moga byc bardzo ciezkie, w zwiazku z wyeliminowaniem weglowodanow. Moja rada - licz kalorie i jedz weglodowany, a rownie dobrze, i "zdrowiej", schudniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca, ciekawa
no właśnie Borsuk mnie ta liczba kalorii tez przeraza, to nie ma nic wspólnego z dietą, wiadomo bilans musi byc ujemny zeby schudnac, ale ta dieta przeczy tej tezie, mama jest na turnusie z osobami które sa szczuplutkie a diete stosuja od lat cos w tym musi byc choc ja nie wiem co, ale sprobuje nie umre od tego weglowodany sa jak najbardziej potrzebne ale tylko 50 g dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam kilka osób które schudły na tej diecie (więc w tym względzie działa), ale żadna wagi nie utrzymała po rzuceniu tej diety. W sumie to wspólna cecha diet nieskowęglowodanowych. Trzeba z nich bardzo ostrożnie wychodzić. Ja lubię (i stosuję) diety z niskimi węglowodanami (o Dukana mnie proszę nie posądzać!), ale Kwaśniewski mi się nie podoba z kilku względów. Wolę dietę opierać głównie na zdrowych tłuszczach i większej ilości warzyw (białko to wiadomo że musi być).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wyobrażasz sobie taką dietę do końca życia? To że idziesz na jakąś imprezę i nie możesz wypić drinka, że nie możesz zjeść kawałka ciasta? Się mówi że jeden raz nie zaszkodzi, ale ja znam dobrze diety nieskowęglowodanowe i uwierz mi jak się do chleba itd dorwiesz to zanim się obejrzysz dupa urośnie :P Znam z autopsji :P Niech ci jakieś kilkudniowy wyjazd wypadnie gdzie nie możesz stosować takiej diety. Zdecydowanie lepiej jest wyjść po jakimś czasie z takiej diety i trzymać się przy rozsądnej ilości węglowodanów. Prędzej czy później taka dieta męczy. Te osoby o których pisałam że nie utrzymały wagi to osoby które twierdziły że nie widzą problemu w jedzeniu tak do końca życia. I co? Nie jedzą już tak :P I zgadzam się z Borsukiem, nieliczenie kalorii to ściema. No chyba że masz dietę z żarciem za którym nie przepadasz i za dużo nie zjesz :P Ja tam z mięcha i tłuszczu spokojnie mogłabym zeżreć z 5000 kcal dziennie (wiem bo próbowałam niskowęglowodanowych "na oko") i słowo tak się nie schudnie. W drugą stronę: nie można też zjeść za mało bo się straszliwie spowalnia metabolizm, a niektórzy z moich znajomych jedzą na tego typu dietach po 800 kcal. Masakra normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca, ciekawa
jestem po 3 dniach tej diety-sposobu odżywiania i tak wyobrażam sobie takie jedzenie do końca życia, jem tłusto do syta, nie chodze głodna i schudłam 1 kg przez 3 dni, warunek węglowodanów nie więcej niż 0,8 na kg wagi ciała, oznacza to że moge zjeśc kromkę razowca i jednego pomidora, czuję się świetnie, poprawił mi się humor, nie czekam na posiłek bo głodna nie jestem, przeczytałam książkę Kwaśniewskiego i jestem przekonana że wszystkie diety wysokowęglowodanowe są do dupy, on pieknie tłumaczy jak to działa, jesteśmy tak przyzwyczajeni do tego że tłuszcz szkodzi że nawet nikt nie pomyśli że może być odwrotnie, całe życie na dietach byłam jadłam tylko warzywa, unikałam tłuszczu jak ognia, a i tak tyłam będąc wiecznie głodną, teraz głodu nie czuję wogóle bo jak zjem jajecznicę na słoninie to mi zaspokaja głód na bardzo długo Dlaczego jest tak wielu krytyków tej diety...proste -koncerny farmaceutyczne i producenci produktów Light poszli by z torbami, lekarze także ja jestem zdrowa ale moja mama ma wszystkie choroby wieku podeszłego tez jest na tym żywieniu w sanatorium, zobaczymy jakie będzie miała wyniki po powrocie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesssic
Jestem dietetykiem i jedno co moge powiedziec o tej diecie to to, ze jest bardzo niebezpieczna. Rzeczywiscie mozna na niej schudnac, ale tlko dlatego, ze doprowadzasz sowj organizm do tzw ketozy (zakwaszenia) spowodowanej brakiem węglowodanów co jest bardzo niebezpieczne. Ponadto podwyższa cholesterol, może prowadzić do miażdżycy naczyć krwionośnych, udarów itp... ZDECYDOWANIE NIE POLECAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diety nie popieram, ale radziłabym "pani dietetyk" najpierw o ketozie poczytać a dopiero potem ostrzegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca , ciekawa
ketoza nie grozi bo zjadam węglowodany na poziomie 0,8 na kg mojej masy ciała i bardzo tego pilnuję, co do cholesterolu po przeczytaniu książki, po pierwsze nie wierzę że jest aż tak "zabójczy" poza tym z nadmiaru węglowodanów tez się robi cholesterol, całeżycie jadłam tylko warzywa a cholesterol miałam rok temu powyżej 200 lekarz posądził mnie o zjadanie golonki codziennie! a ja jadłam tylko węglowodany, więc to co przeczytałam w książce całkowicie potwierdza moje wyniki, dużo o tym by pisac a najlepeoiej przeczytać książkę dużo wyjaśnia ale dziekuje za wasze wypowiedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość optymalna
Witam wszystkich :) Po przerwie wznowiłam swoje "życie optymalne" :) Jest to jak najbardziej najlepszy sposób na życie. Zdrowe, pełne energii, czystego umysłu, optymizmu i innych wspaniałych rzeczy :) Denerwują mnie osobniki, które są "najlepiej" obeznane w temacie i wykrzykują swoją opinię, opierając się wyłącznie na swoich przypuszczeniach. Ludzie, przeczytajcie chociaż jedną książkę dr Kwaśniewskiego, a dowiecie się prawdy :) Pozdrawiam wszystkich optymalnych !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
optymalna ... a Ty nie badz slepo zapatrzona w jednego autora ;) Zrob eksperyment ... jedz przez miesiac 5000kcal posilkujac sie menu Kwasniewskiego ... jak przytyjesz mniej niz 5kg to bedzie cud :) Poza tym kazda monotonnia (...holizm) jest poniekad bezsensem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość optymalna
Przy wzroście 170cm ważyłam 64kg, więc w porządku, a i tak schudłam 2kg przez 9dni. Na tej diecie (jeśli stosujesz się do zaleceń) stosunkowo trudno przytyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2kg w 9 dni, z czego 50% to wydalona woda, w zwiazku z brakiem weglowodanow w menu. Polecam inne pozycje ... oczywiscie chodzi mi o te ksiazkowe ;) Ogolnie jednak dieta niskoweglowodanowa jest dobra na ostatnie szlify, oczywiscie pod warunkiem, ze ktos liczy kalorie, bo w innym wypadku funduje sobie jazde z opaska na oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca ciekawa
Fajnie że jesteś Optymalna :-) co do Tycia jestem 10 dzień na tym żywieniu, schudłam tylko 3 kg, może to mało, ale napewno nie przytyłam! czuję się super, jestem najedzona nie licze kalorii i mimo że waga wskazuje tylko 3 kg w dół ja się czuje jak bym schudła z 5, po ubraniach to czuję, więc to nie woda lecz tłuszczyk :-) podobno tak jest na optymalnej waga stoi ale obwody lecą fakt ja nie stosuje bardzo ściśle tej diety zdarza mi się raz na tydzień zjeśc więcej węgów niż powinnam ale nie utyłam jedząć masę kalorii i tłuszczu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca ciekawa
a co do szkodliwości tego zywienia, cholesterolu, miażdzycy itp, moja mama pojechała na zorganizowane wczasy, ma nadciśnienie, cukrzycę, nadwagę i zakrzepicę, byłam pewna że każą jej podpisać kwit że na własną odpowiedzialnośc będzie się tak zywić, wiecie żeby potem nie było że pojechała na wczasy a tam ją do zgonu doprowadzili albo do pogorszenia zdrowia, nic nie podpisywała, więc uważam że ludzie promujący tę dietę mają swiadomośc i pewność że ta dieta nie szkodzi i sie od tego nie pogarsza, a wręcz poprawia inaczej zabezpieczali by się choćby od strony prawnej. Moja mama schudła 2 kg przez tydzień wczasów a jak mi mówi co ona tam je to szok tysiące kalorii, a i tak schudła 2 kg więc może coś w tym jest ja się tak odżywiam bo to i smaczne i nie tyję zażywam sobie witaminki bo jakoś nie wierzę że z tego smalcu mam wszystko czego mój organizm potrzebuje, nie zaszkodze sobie a spokojniejsza jestem łykając witaminki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spineczkasmile
W tej diecie już nawet przez 6 tygodni może cofnąć się cukrzyca. Ona jest niesamowita!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rewelacyjna dieta gorąco polecam byłam u specjalisty który wytłumaczył mi jak jęść i co i jak to działa od soboty 11,01 schudłam 5 kg chętnie z kimś pogadam na ten temat moje gg 6387327 Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tetris
Dopóki lekarzom nie uda się udowodnić szkodliwości tej diety- opierając się na konkretnych badaniach,dopóty będzie to najskuteczniejsza dieta korzystnie wpływająca na zdrowie i samopoczucie.Szkodliwy jest nadmiar węglowodanów,od których uginają się półki w sklepach a które jednocześnie nafaszerowane są chemią.Gdyby tłuszcze zwierzęce były szkodliwe -jak twierdzą przemądrzali lekarze,ludzkość nie powinna już istnieć.Tymczasem produkcję cukru na masową skalę rozpoczęto zaledwie 200 lat temu. Konsumpcja węglowodanów na dużą skalę spowodowała zapadalność na choroby,które dzisiaj nazywa się cywilizacyjnymi,a które 200 lat temu były prawie nieznane.Choroby zeszły z pańskich stołów,bo tam najpierw pojawiły się wyroby cukiernicze.Wieś poznała te rarytasy dopiero po 150 latach.Myślę,że badania kliniczne potwierdziłyby stanowiskio d-ra Kwaśniewskiego,jednak potężne lobby przemysłu spożywczego i farmaceutycznego może skutecznie przeciwstawić się tym pomysłom. Dieta wymaga zmiany trybu życia,ale niektórzy mają do wyboru życie w zdrowiu albo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem tylko tyle, że
ja zrzuciłam 10 kilo w miesiąc i nie mam żadnego jojo. Stosowałam dietę 1000 kalorii ale sama ustalałam sobie posiłki (czasem tylko zjadłam loda wodnego lub mały chłodzony deser bo w wakacje się odchudzałam i było bardzo gorąco) ale absolutnie nic słodkiego. No i brałam Therm Line s plus 1 godzina ćwiczeń na steperze. Teraz jestem na diecie 1300 kcal i ćwiczę 30 minut bo w ogólniaku jestem i przed maturą nie chcę tortur ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj sobie co nie co
jest taki film "węglowodany fakty i mity" spożywamy ich za dużo i być może dr Kwaśniewski ma racje tu chodzi o obniżenie węglowodanów w diecie ale nie całkowite ich wyeliminowanie bo to prowadzi do ketozy , węglowodanów trochę powinno być w diecie głownie złożonych fakt jest taka proporcja min. 1gram białka 0,8 węglowodanów max3 gramy tłuszczu w diecie optymalnej , znam osobe co stosuje takie żywienie albo dietę rozdzielną podczas tej diety wygląda dobrze gorzej jak zacznie ze słodkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się wypowiem można
agnesssic agnesssic@tlen.pl'; Jestem dietetykiem i jedno co moge powiedziec o tej diecie to to, ze jest bardzo niebezpieczna. Rzeczywiscie mozna na niej schudnac, ale tlko dlatego, ze doprowadzasz sowj organizm do tzw ketozy (zakwaszenia) spowodowanej brakiem węglowodanów co jest bardzo niebezpieczne. Ponadto podwyższa cholesterol, może prowadzić do miażdżycy naczyć krwionośnych, udarów itp... ZDECYDOWANIE NIE POLECAM!!! jesteś dupa wołowa nie dietetyk tam się je węglowodany ,żeby właśnie do ketozy nie doprowadzić cymbale , nie masz pojęcia o dietetyce masz wyprany mózg przez lobbystów albo się tylko zwiesz dietetykiem jak ja astronautom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama byla na diecie
kwasniewskiego, byla na pokazach, gdzie jakas mila pani namawiala ich do kupienia książki dr kwasniewskiego, a ze mojej mamie kazdy kit da sie wcisnac to oczywiscie kupila, dodatkowo twierdzila ze owa pani byla taka mila i sama im mowila, ze gdyby nie ta cud dieta to bylaby juz w klubie amazonek. Mojej mame dieta sie podobala, gorzej jak pozniej poszla zbadac cholesterol. Okazalo siei, ze ma tak wysoki, ze obowiazkowo juz bedzie musiala faszerowac sie lekami do konca zycia.A przed ową dietą cholesterol miala w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama byla na diecie
a ja się wypowiem można - a ty moze jestes tą ową pania co sprzedaje te książki ze tak plujesz jadem i najeżdżasz na innych???????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to zainteresowało
ciekawi mnie ta dieta po prostu ,ciekawe czy trzeba potem się całe życie tego trzymać ? węglowodany w nadmiarze i wyeliminowanie tłuszczy do 0% też nie jest zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to zainteresowało
no dobra ja zgłupiałam teraz :( mi lekarz mówił ,że cukry proste jak sacharoza i nie tylko czyli ogółem węglowodany też podnoszą cholesterol a szczególnie niebezpiecznych dla zdrowia trójglicerydów - jeśli się ich zjada dużo , trzustka powoduje wyrzut insuliny do krwi nawet przy skrobi, więc co czyli zamieniają się te cukry w nasze sadełko :( to w takim razie co z tłuszczem? ja już nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ciekawy temat i upada
no to powiem tak ;) to pewnie jak z dietą zgodną z grupą krwi , każdy organizm jest inny i każdemu co innego pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy właśnie spożywa się węglowodany tylko mniej, mnie np przeraża w tej diecie ta ilość tłuszczu i nie wiadomo do końca co z owocami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój dziadek jest na tej diecie, w ciagu 12 lat zjadł ponad 40tys jajek, mój tata podobnie, nic a nic im nie dolega, sa w swietnej formie, tata zrzucił ok30kg ale fakt ze oni stosuja ta diete"na cale zycie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może tu bardziej chodzi
o przestawienie się organizmu nie wiem , wiem tyle że węglowodany nawet te złożone nie są nam potrzebne aż w takiej ilości jak spożywamy, tłuszczu nie wolno wykluczać z diety bo jest potrzebny chociażby dla rozpuszczania niektórych witamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam kiedyś na tej diecie,schudłam 12 kg w ciągu ok.12 tygodni;czułam się świetnie i td....ale niestety jest to dieta,z której się nie wychodzi (tzn.już zawsze trzeba jeść tylko optymalnie,żeby nie było jo-jo) i to sprawiło,że się z nią rozstałam....Mój starszy brat,jest "optymalny" już 6 lat,wygląda bardzo ok.,dobrze się czuje,tylko że gada jak nawiedzony...:Pale właściwie,zawsze miał do tego skłonności:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×