diety - co dobrego dla mnie? - prosze o pomoc fachowcow

czesc, pisze, bo chcialabym, zeby ktos mi poradzil, jak stutecznie i zdrowo zrzucic pare kilo, z dolnych partii ciala? Poprostu nie wiem od czego zaczac. Chcialam sie zdrowo odzywiac - ale po pierwsze nie znam sie ;) a po drugie mieszkam z moim facetem, a jak wiadomo oni sa wszystkozerni, jak sobie z tym radzic? juz naprawde nie wiem co mam robic.. brak mi motywacji.. mam w domu stepper, skakanke, ktore leza.. dzis pocwiczylam 8min legs.. i to by bylo na tyle.. brak mi energii i checi do cwiczen.. jezeli ktos sie zna, prosze o jakies rady.. uprzedzam, ze do jakisch drastycznych diet to jestem nastawiona sceptycznie.. dziewczyny, doradzcie ..

Polecam ci diete kapuścianą, od niej naprawde sie chudnie, a co ważniejsze, nie czuje się glodu, ja na niej schudłam bez wyrzeczeń.

jak nic-sex i woda przez 2 tyg i 8 kg do tylu...

hmm chyba to jednak nie dla mnie :( no coz.. poczytam inne tematy..moze cos mi wpadnie do glowy.. dzieki, za odzew ;)

jakbym miala 8kg do tylu to by bylo nieciekawie.. chudo.. ja potrzebuje zrzucic z 4kg z dolnych partii ciala.. ogolnie cala jestem szczupla.. tylko te nogi.. wrrr

czyli sex i woda przez tydzien;)

tak zyczliwa :) a do pracy jak dojde ;P hehe na wodzie dlugo nie wytrzymam...z reszta to nie zdrowe :P

jedz dużo warzyw chude białko wyeliminuj cukier jezeli chodzi o motywacje do ćwiczen to polecam siłownie tam łatwiej sie zmobilizowac do dłuższych ćwiczen masz jakies pytania to pytaj

czesc wiosenko ja mam ten sam problem co ty - przynajmniej tak mi sie wydaje mam bardzo masywne nogi :( jestes jeszcze?

aha i jeszcze jeżeli chodzi o chudniecie z konkretnych partii ciała jest to niemożliwe tj wszystko uzależnione jest od budowy ciała która jest uwarunkowana genetycznie, można najwyżej wzmocnić ramiona i górną połowe ciała by zmniejszyć dysproporcje

pomidora: witaj :) jestem jestem... ehh.. normalnie zla jestem na siebie, co sie zabiore za cwiczenia to szybko rezygnuje.. plus podjadam slodycze..jem po 18 :( i w ogole wrrr najgorsze jest to, ze jestem szczupla.. 164cm 51kg.. u gory miodzio.. z brzuchem nigdy nie mialam problemow.. a te nogi.. probowalas juz cos cwiczyc?

ajattara: hmm, a mozna chyba tez wysmuklic i pozbyc sie cellulitu i tluszczu z nog? :( kurcze mam tego wiele..ale widac takie malutkie grudki.. na udach..wrrr szczegolnie pod slonce.. ratunku :(

mialo byc nie mam tego wiele.. ale widac to "cholerstwo"..

o jak bym sama siebie czytala tak ja jestem terazna diecie i troche cwicze ale nie wiem czy dobrze robie z tym cwiczeniem bo cwicze na steperze :( ja to mam jeszcze problem ze mam duze ogromne łydki - bleeeeeee jako dziecko duzo uprawialam sportu teraz juz mniej :( instruktor od silowni powiedzial mi kiedys ze musze pozbyc sie nadmiaru wody z nog i powinno byc ok , kupilam nawet takie tabletki ale na razie efektow nie widze :( a ty jestes na jakiejs diecie ? cwiczysz cos?

nie no jasne że mozna jezeli chcesz sie pozbyć tłuszczu i utrzymac szczupła sylwetke najlepiej połączyć trening siłowy z cardio jezeli chcesz sie pozbyć cellulitu to wyeliminuj tłuszcz zwierzęcy w wiekszym stopniu tj jakiś kawałek mieska zostaw jakieś 10 dkg dziennie a do tego włącz zdrowe tłuszcze np z pestek słonecznika np zjadaj łyżeczke dziennie na drugie śniadnaie ale nie wiecej

ajattara: dzieki za odpowiedz :) widze, ze sie znasz na tym troszke.. a wiec ten silowy cardio tzn, np ? bo ja jestem zielona calkiem.. w domu mam stepper , skakanke.. plus rolki..narazie bylam na nich raz..bo niestety pogoda nie dopisuje.. moge sie ciebie zapytac jak jesc? czego mam unikac? i czy to prawda by nie jesc po 18tej.. ja mam tak, ze jak przychodze z racy okolo 16 to strasznie mnie ssie na jedzenie..plus pozniej moj M wraca kolo 18 , to zazwyczaj kolo 19 cos jem jeszcze..

pomidorka: ja nie jestem na diecie, staram sie nie jesc duzo slodyczy, nie slodze herbaty, ogolnie zakupilam parowar..i co drugi dzien jem cos na parze ;) smaze na oliwie .. tez mam stepper.. w tamtym roku cwiczylam 12 tygdonii..po 4 razy w tyg...okolo 60min.. i co? hmm nic ciekawego.. troszke mi zlecialo.. ale bez diety nie bylo rewelacji.. no i ten cellulit byl nadal..wprawdzie sie zmiejszyl.. ale teraz znowu powrocil.. z reszta marzy mi sie cialo bez cellulitu..

no dobrze wiec zapytam tak:) a planujesz jakas diete?

pomidorka: ogolnie chcialabym ograniczyc jedzenie tego co mi szkodzi, ale bez przesady.. zdrowo.. jednakze nie znam sie na tym kompletnie.. i naprawde tego jest pelno na necie..siedze, ze granica wiec do dietetyka pojsc nie moge.. moze jakies sugestie? :) pomidorka: a Ty planujesz jakas dietke?

scardio to bedzie np skakanka albo rowerek albo pobiegać możesz siłowy to typowy trening np z hantlami jakims obciązeniem najpierw musisz sie rozgrzać tj jakieś 12 min na skakance albo rowerek albo własnie idz pobiegać pózniej ćwiczenia siłowe brzuszki ramiona z hantlami nogi z taśmą np unikaj cukru pod kazda postacią owoce też go zawierają ale niektóre mimo ze kaloryczne np ananas pomagają pozbyć sie tkanki tłuszczowej musisz zachowac proporcje tzn jedz wszystko chleb mieso ser jaja ale chude i bez tłuszczu i najważniejsze ćwicz a zobaczysz ze nawet po tygodniu zobaczysz efekt...ja widziałam już po tygodniu:D

Po prostu licz kalorie. 1000 kal to zdrowe nie drastyczne odchudzanie. Zero białej mąki, słodkiego, tłustego. Na kapusciance mdlałam z głodu - nie polecam.

ja troche sie ograniczam w jedzeniu i staram sie cwiczyc mam tez swoj topik na ktorym razem z dziewczynami udzielamy sobie rad tzn bardziej one mi niz ja im

1000 to zdecydowanie za mało bo obniżysz przemiane materii a chyba tego nie chcesz optymalne to 1500 bądz nawet 1600 jezeli ćwiczysz 1 h dziennie a gwarantuje ze bedziesz chudła zdrowo 1 kg tygodniowo bez jojo i skóre bedziesz miała piekną..zobaczysz

pomidora : podasz linka do topic ajattara: fajnie, ze jestes :) czyli dieta ok.1600kal bedzie ok? co z jedzenia mam ograniczyc? a co do cwiczen to 1h dziennie jest ok? mi ktos kiedys powiedzial, ze powinno sie robic przerwy jednodniowe, by miesnie mogly odpoczac.. co o tym myslisz?

ajattara: sorki, przeoczylam jeden post ;) czyli rozgrzewka na skakance , pozniej stepper, po nim rozciaganie miesni.. i byloby ok? moze dlatego te efekty rok temu nie byly piorunujace... brak diety..no i cwiczylam 4 razy w tyg..czasem 3 :) bo co 2gi dzien..

i miał racje mieśnie potrzebuja czasu by sie zregenerowac tj nalepiej ćwiczyć co drugi dzień i bedzie ok napisz mi co mniej wiecej jadasz co lubisz a podpowiem ci czego brakuje a co lepiej ograniczyc a na co możesz sobie ewentualnie pozwolić co do czasu cwiczeń to mysle ze 1h na początek bedzie ok z czasem gdy nabierzesz kondycji i przyzwyczaisz ciało do wysiłku zwiekszysz ten czas i ewentualne obciązenie

ale nie koncentruj sie tylko na konkretnej partii ciała a cwicz całe mimo ze może tylko zalezy ci na wyszczupleniu ud i pozbyciu sie cm z bioder nie masz hantli wez butelki z wodą np fajny sposób to taki np który ja kiedys robiłam tj kupiłam chyba w tesco takie obciązniki które zakłada sie na kostki np u nóg i z nimi cwiczyłam nie sa drogie a mysle ze warto sie w nie zaopatrzyć i z nimi cwiczyć np wymach nóg

ajattara: jadam przewaznie, chlebek ciemny (taki z ziarenkami) z serkiem wiejskim plus pomidorek.. czasami owsianke na sniadanie.. lub jogurt i banana.. czasem zdazy mi sie zjesc babeczke z kawa :( obiad na parze najczescie: ryba, brokuly, ziemniaki - malo.. zero sosow.. czasami kurczak smazony na oliwie z przyprawami i pieczarkami.. plus na lunch najczesciej chinszczyzne.. czyli ryz , lub mamarok..z kurczakiem i sosem. kolacja, kanapki z serem wiejskim.. z pomidorkiem :) bo lubie.. czasem pizze.. no i te na parze posilki to jem na kolacje, bo w pracy ide na lunch i kupuje ta chinszczyzne jak wczesniej wspominalam.. poza tym podjadam(nie codziennie, ale np. 2 razy w tyg) pringelsy, slonecznik , owoce -czyt. mandarynki, truskawki, orzechy w czekoladzie, parowki :( no i ostatni zrobilam jarzynowa polska salatke z majonezem ..ehh.. to tak ogolnie jak jem :)

pewnie oto on http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3686799 milo bedzie jak dołaczysz:)

pomidorka: bardzo chetnie :) dziekuje..