Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość akle

Dlaczego nie mogę schudnąć???

Polecane posty

Gość akle

Witam , mój problem jest taki: od 2 tygodni się odchudzam(odchudzanie rozpoczełam wraz z rzuceniem tabletek antykoncepcyjnych) codziennie moja dieta nie przekracza 600 -700 kcl oprócz tego ćwicze raz lub dwa razy dziennie (zależy jak mam czas) i co?? moja waga stoi w miejscu. Niewiem czy nie jest to aby spowodowane tym że brałam tabletki antykoncepcyjne.Mam nadzieję że znajdzie sie ktos kto mi to wyjaśni. Z góry dziekuje i proszę o pomoc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesz po prostu za mało
a poza tym to musiała być zbyt drastyczna zmiana dla organizmu (odstawiłaś pigułki i ta mała ilość kalorii), myślę, że organizm broni się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesz na prawde za mało i mówię szczerze bo sama tak miałam, nie mam żadnej bulimii ani nic z tych rzeczy dla mnie te 1000 kalorii to mnóstwo! ale to prawda 5 małych posłków ser biały chude mięsko warzywa owoce i dużo wody ja piję poprostu przegotowaną z cytryną AA i jeśli chcesz sprawdzić czy spala CI się tłuszcz bo o to CI przecież chodzi to można kupić w aptece paseczki ketonowe wystarczy krokpla moczu rano i widzisz czy dieta skutkuje wystarczy brak słodyczy, ruch i zobaczysz efekt ALE SIĘnie głódź!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akle
ok, czyli jak mówisz że organizm sie broni to jak w dalszym ciągu tak bede jadła to w końcu schudnę?? Czy lepiej poprostu odrazu przejść na 1000kcl i wtedy szybciej zobaczę efekty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akle
a o co chodzi z tymi paseczkami ketonowymi, wytłumacz mi proszę na czym to polega?? Z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesz po prostu za mało
zdecydowanie zwiększ ilośc kalorii i odchudzaj się z głową, tzn. dobieraj tak produkty spożywcze byś całkowicie nie wyjałowiła organizmu z witamin i mikroelementów (niestety dieta 600kcal może tylko powodować takie spustoszenie, które łatwo prowadzi do anemii) 5-6 niewielkich posiłków pozwoli Ci nie czuć głodu przez cały dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem ułóż jadłospis na ok.1000kalorii te zdrowe rzeczy ja po przebudzeniu pije siemię lniane z ciepłą wodą i cytryną, piję sok pomidorowy, nie wiem czy to całkowicie zdrowe ale łykam l-karnitynę i chrom za pół godzinki ćwiczę 30 min, na rowerze ok.200 brzuszków. Potem jem śniadanie(ok.9 00) białkowe wzięło mnie na ser biały i tak trzymam już tydzień, ser z jogutrem białym można dorzucić szczypiorek, pomidor...mój obiad ok. 13 00 to brokuły gotowane z marchewką i młodymi ziemniakami, wieczorem chlebek wasa2 kromki z serkiem topionym i papryką, wieczorem owoce jabłko, pomarańcz i szklanka maślanki. Nie pisałam mięska ani ryby bo nie mam na nie ochoty ale zwykle jem na obiad. a co do tych paseczków ketonowych to pokazują czy organizm spala nadmiar tłuszczu, ja dostałam ale wiem,że można kupić w aptece jeśli Ci to pomoże , po paru dniach diety wiadomo organizm zaczyna spalać złogi sadełka. Nie jestem ekspertem więc piszę tylko co mi pomaga co stosuję.Dokładniej pewnie dowiesz się wpisując hasło na przeglądarkę, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesz po prostu za mało
kejt_------> nie widzę w Twoim jadłospisie mięsa, to niedobrze:( koniecznie włącz do swojego jadłospisu jakąś chudą wędlinę (może polędwicę sopocką albo pierś z kurczaka) i najlepiej jedz ją rano (do śniadania), a na obiad najlepiej filet rybny (ma bardzo mało kalorii, a jest cholernie zdrowy i co najważniejsze - bardzo smaczny) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem ale jakoś ostatnio nie mogę patrzec na mięsooo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesz po prostu za mało
kejt_-------> jeśli tylko ostatnio to ok, ale wiesz, że będziesz musiała pogodzić się szybko z mięskiem by nie zrobić krzywdy swojemu organizmowi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bank schudniesz
Bez przesady, jeśli nie lubisz mięsa, to nie musisz go jeść. Ostatnio przybywa wegetarian, a mięso zastępują soją. Myślę, że 2 tygodnie, to naprawdę mało i rzeczywiście jest tak, że organizm się broni, gdybyś jeszcze tak trochę podietkowała, to potem waga zaczęłaby lecieć. Tabletki anty powodują zatrzymanie wody w organiźmie, co potem ustępuje, oraz zwiększony apetyt, ale nie powodują tycia, prócz tych dwóch wymienionych powodów. Przejdź na dietę 1000 kcal, to niewiele więcej od 700, ale na pewno nie będziesz chodziła głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akle
Dzięki za wypowiedzi zwiększe ilość kalorii do 1000 i wtedy zobaczę co sie bedzie działo. Bo jak narazie to kiepsko mi to idzie.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesz po prostu za mało
niestety, ale nie każdemu służy dieta wegetariańska, a soją nie da się uzupełnić tego co dostarcza mięso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akle
Do jesz poprostu za mało twoja ostatnia wypowiedź chyba nie była do mnie;) ja jem mięso choć w małych ilościach Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesz po prostu za mało
no i bardzo dobrze, że jesz i do tego niedużo:) wszystko z umiarem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia83
do "jesz po prostu za malo"-jesli sama chcesz brac udzial w rzezi niewinnych to opychaj sie miesem ile wlezie ale innym nie wmawiaj glupot!!! sam stosunek dlugosci jelita ludzkiego do wzrostu mowi o tym, jaki pokarm jest przewidziany dla czlowieka przez nature!!! mieso da sie doskonale zastapic jesli czlowiek podejdzie do tematu racjonalnie i sie na czymkolwiek zna, a nie powtarza jak typowa ciotka z Niewiadomogdzie "jakby ja przglodzic to i kotlecika by zjadla". zastanow sie dziewczyno bo nie wiesz co mowisz, troche lektury zalecam na przyszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam ten bol dasz rade./
kicia 83 nie masz racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakalala
Mięso nie jest do niczego potrzebne, to mit powtarzany bezmyślnie przez kolejne pokolenia. Odkąd jestem wegetarianką NARESZCIE nie mam anemii i mam REWELACYJNA morfologie, jakiej nie miałam od lat. Nie byłam ponadto chora od 2 lat nie miałam nawet kataru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie moge schudnac
ja mam podobny problem. jem max 1000 kcal dziennie, chodze na aerobik, za słodyczami nie przepadam, odstawilam pigułki antykoncepcyjne nie jem po 17 i nic, waga ani drgnie, ani ciut, szlag mnie trafia jak patrze w lustrona te nadmiary fałd przez które nie mieszcze sie w moje satre jeansy.( nie jestem nadmiernie otył wzrost 171 waga 60 ale mam szczupłą budowę ciała i przy tej wadze widać że mam na czym usiąść) i nie mam zielonego pojecia dlaczego nie chudnę.........>:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że w takim wypadku najlepiej jest się udać do dietetyka, który poradzi co i jak. Stosowanie uniwersalnych jest bardzo ryzykowne i przeważnie doprowadza do efektu jojo czego sobie nikt nie życzy. Teraz jest wiele poradni nawet w internecie które pomagają walczyć z tym problemem. Warto skorzystać z fachowej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to jak wygrzebać
temat sprzed paru lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Ale problemy są zawsze te same :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz mnie się wydaje, że jeśli masz problem z tym, żeby schudnąć bardzo możliwe jest to, że masz źle dobraną dietę. Nie jest ona dobrana odpowiednio do Twoich potrzeb i dlatego kilogramy nie znikają. Może powinnaś się z kimś skonsultować w sprawie doboru diety, żeby mieć pewność, że będzie ona skuteczna a zbędne kilogramy znikną raz na zawsze ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłamiesz autorko
Niemożliwe.Przy takiej ilości kalorii schudłabyś na pewno,przy 1000 waga już leci na łeb. Moze zera ci się pomyliły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak idzie odchudzanie?? Mam nadzieję, że jesteś coraz bliżej upragnionego celu?? i to co mnie najbardziej interesuje czy poradziłaś się kogoś w sprawie diety??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odchudzanie, to także moja zmora. Z kilogramami walczę od dawna. Jak na mój gust, najlepszą opcją jest skorzystanie z pomocy dietetyka. On ustala odpowiednią dietę i pomaga w walce na każdym etapie. Taka dieta jest idealnie dostosowana do potrzeb pacjenta. Na przykład w klinice Vimed dietetycy ustalają odpowiednią dietę na podstawie indywidualengo kodu metabolicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka.0
Tez polecam wizyty u dietetyka. Ja chodzę do Centrum Leczenia Otyłości, schudłam już 15 kg a mam do stracenia 25:) Więc jeszcze trochę przede mną, ale niezłe mi idzie więc mam nadzieję ze dam rade. 15 kg to i tak niebywały sukces, sama bym sobie nie poradziła, a tak dietetyk wszystko kontroluje i głupio tak zajadać ciasta jak przede mną perspektywa spowiedzi u pani Ani w CLO...:) To naprawdę działa:) Polecam tą klinikę gorąco, mają świetnych specjalistów i rewelacyjne podejście do pacjentów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fitnessmarket
zajrzyjcie na strone fitnessmarket . pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halina marczyk
Spróbuj wprowadzić wspomagacze odchudzania. Ja również miałam mocno ograniczoną dietę, dużo się ruszałam, chodziłam na taniec, a mimo wszystko nic to nie dawało. Po wprowadzeniu suplementu diety w sumie straciłam 11 kg w ciągu około 3 miesięcy. Może spróbuj tej samej metody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×