Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julaa30

Do lata zrzcucic 30kg kto ze mna??

Polecane posty

Gość Julaa30

Witam Was Dziewczyny :) jestem 30letnia dziewczyna ktora przez 2 lata doprowadzila sie do wagi 92kg przy wzroscie 170cm. A zatem przytylam ponad 30kg. Moje przytycie nie wiazalo sie glownie z obzarstwem... co prawda uwielbiam slodycze ale skutkiem tak wielkiego przytycia byly problemy hormonalne, niepowodzenie w zajsciu w ciaze totalnie mnie rozbilo. Nie dosc ze bralam silne hormony co skutkowalo tyciem to nadomiar zlego swoje smutki upijalam w slodkosciach... jednak po świętach w zeszlym roku cos we mnie peklo. Zrobilam sobie postanowienie noworoczne ze do wakacji tj w 6 miesiecy zrzuce te 30kg to by wychodzilo po ok 5 kg miesiecznie. Zaczelam 3 stycznia z waga 92.2kg ... w chwili obecnej waze 86kg... czyli w ciagu msc schudlam ok 6kg ... zapisalam sie na silownie... staram sie chodzic regularnie od 3 -4 razy tygodniowo... ostatnio troche pofolgowalam ale na szczescie waga nie wzrasta i ide dalej :) czy jest jakas chetna, ktora sie do mnie przylaczy? Razem lepiej :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaaa32
Mogę dołączyć. Ja mam teraz coś ok. 100 kg (muszę się zważyć) przy 170 cm. :O U mnie obżarstwo i lenistwo. :) Uwielbiam jedzenie, nienawidzę sportu - nie wstydzę się do tego przyznać. Jestem szczęsliwą mężatką, bezdzietną. Odchudzałam się juz parę razy, w tym także po 30 kg. Wiem że można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julkaa30
O super ze dolaczylas :) razem bedzie razniej :) ja mam motywacje i to wielka ale czasem jak siedze sama przychodzi chwila zwatpienia i ciezko mi nie ruszyc czegos z lodowki. No ja do cwiczen sie zmobilizowalam bo przez to barfziej sie motywuje :) glownie spedzam godzine na biezni. Ustawiajac ja pod gorke jestem w stanie na dzien dzisiejszy spalic 800kcal. Niestety nie biegam tylko szybko chodze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczęta, myślę, że to już duży sukces, że postanowiłyście coś zrobić ze swoim ciałem, ale odchudzajcie się na lata, a nie do lata. poza tym... myślę, że lepiej będzie nie zakładać sobie konkretnej daty końcowej. po pierwsze dlatego, że jeśli nie będziecie chudły w wyznaczonym tempie to was to zdemotywuje, po drugie : powiedzmy, że schudniecie daną liczbę kilogramów i co dalej? dalej już po odchudzaniu?? lepiej sobie założyć: odchudzam się, do lata chcę być szczuplejsza, będę się starała zdrowo odżywiać, więcej ruszać, ale to wcale nie oznacza, że podczas wakacji wrócę do swoich nawyków. Jasne, że można sobie pozwolić na małe szaleństwo dla komfortu psychicznego, ale nie można całkowicie wracać do starych nawyków, bo kilogramy wrócą jak bumerang. a organizm będzie dążył do wagi, którą zapamiętał. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
A czy ja tu gdzies cos napisalam ze potem rzuce sie na jedzenie? Trzeba z.rozsadkiem tez wyjsc z diety . Przeciez logiczne jest ze po schudnieciu sobie obiecanej ilosci kg nie mozna bezmyslnie wrocic do starych nalogow... ja sobie zalozylam ze postaram sobie zrzucic 5kg miesiecznie. To zdrowy tryb odchudzania. Na tydz powinno sie tracic od 1 max do 2kg a tu tak wychodzi 1kg tygodniowo w stosunku do tego ze msc trwa dluzej niz 4 tyg to moje zalozenie to 5kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitka1302
Ja też dołączam,też 30 kg z hakiem do zrzucenia (miałam 92 kg i 165 wzorstu) , na razie 12 za mną więc idzie mi nieźle. U mnie winą też choroba hormonalna, więc niestety dietę będę mieć na całe życie a nie na trochę. Może nie taką restrykcyjną jak teraz, ale już nigdy nie zjem tabliczki czekolady bez wyrzutów sumienia. Odchudzam się pod kontrolą dietetyka gdyż mam insulinooporność i hiperinsulemię. Zakładam sobie małe cele np. zejść poniżej 90, potem schudnąć 8 w miesiąć (takie założenie dał mi dietetyk), potem zejść 10, a ostatni zrealizowany cel to zejść poniżej 80. Teraz dążę do 75 kg :) Wg założeń dietetyka powinnam to do końca marca osiągnąć - czyli 3 miesiące diety. Na razie idzie mi szybciej niż planowo, ale czeka mnie jeszcze nie jeden zastój wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
Julitka1302 witam i Ciebie :) gratuluje takiego spadku wagi :) masz bardzo rygorystyczna diete?? Ja stosuje do 1200kcal zjadam wciagu dnia przykladowo omlet z 2 bialek z 2 plastrami szynki chudej, filet pieczony bez tluszczu z przyprawami nez soli do tego surowka, owoce typu mandarynka, kiwi, jablko. Ewentualnie jak juz mam na cos smaka to zjadam serek waniliowy homogenizowany 100g. Do pracy przewaznie ciemna bulka cienko posmarowana serkiem topionym trojkacikiem i jogurt ( 2 posilki ze wzgledu ze pracuje w godz 12-22 dlatego w te dni nie mam szans na normalny obiad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
Hejka i co zadna sie nie przylacza? Ja dzis tak jak zwykle poki co stosuje sie do swojej diety... jeszcze zostala mi kolacja jogurt owocowy. Dziewczyny piszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitka1302
Tak, moja dieta jest bardzo restrykcyjna. Nie chodzę głodna, ale mam wielkie ograniczenia co do rodzaju posiłków. Jestem na diecie nisko węglowodanowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma chyba nic bardziej frustrującego jak diety i tabletki które nic nie wnoszą w odchudzanie.Parę razy tak się nacięłam.Co do Foreverslimu tez podchodziłam do niego z pewną dozą nieufności jak do każdych nowych tabletek. I powiem szczerze że byłam pozytywnie zaskoczona tym jak te tabletki są skuteczne.I powiem uczciwie że skuteczniejszych tabletek nie ma na polskim rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Jestem aktywna w wątku "po sąsiedzku" - odchudzanie po 40 :) Kibicuję Wam, wiem że zrzucenie wagi i utrzymanie jej jest możliwe :) Julaa30 - w ciągu 7 miesięcy zrzuciłam 20kg, dziś 24 na minusie. Nie myślę już o sobie że się "odchudzam", po prostu utrzymałam zdrowe nawyki. Martaaa32 - ja też nie znosiłam aktywności fizycznej - zajrzyj proszę do mojego wpisu "7 rzeczy, których nauczyłam się o sobie dzięki Nordic Walking" - uśmiejesz się jak bardzo nie znosiłam ;) Piszcie o swoich sukcesach :) Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luśśśkaaa
A ja tam jestem zdania, że jak się zmieni swoje nawyki żywieniowe, ale tak na stałe to ma się sporą szanse na sukces. Jakoś pół roku temu całkowicie zmieniłam swoje menu. Postawiła na kuchnię śródziemnomorską, dorzuciłam do tego jagody acai bo są bogate w witaminy i składniki odżywcze i dziś mam już zupełnie inną sylwetkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luśśśkaaa
A ja tam jestem zdania, że jak się zmieni swoje nawyki żywieniowe, ale tak na stałe to ma się sporą szanse na sukces. Jakoś pół roku temu całkowicie zmieniłam swoje menu. Postawiła na kuchnię śródziemnomorską, dorzuciłam do tego jagody acai bo są bogate w witaminy i składniki odżywcze i dziś mam już zupełnie inną sylwetkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
Hej Dziewczyny no ja mysle, ze niebawem zmienie swoje nawyki zywieniowe juz na stale... powiem ze juz widze ze nie potrafie juz tyle zjesc co jeszcze miesiac temu... tylko troche wpadlam w dola bo ta waga jakos stoi :/ ani w gore ani w dol... ale nie poddaje sie... walcze dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 1111
Witam jestem Basia . Chce dołączyć ja na początek chce schudnąć 7 kg a moim problemem jest to że schudnę 2 kg i zaraz tyje. Bo kocham słodycze i chipsy i każde jedzenie. Ciągle powtarzam sobie ze od jutra i wtedy w ten dzien jem ile sił bo przeciez od jutra nie wolno i tak jest ciągle . Jesli teraz nic nie zrobię to moze być zle zwłaszcza ze mam żylaki na nogach a otylosc im nie sluzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny :) Jestem Asia wazę 70 kg przy 176cm chce schudnac 10 kg tez do lata :) No i oczywiście trochę sie wyrzezbic. Na silke wybieram się z siostra 23 i zaczyna od tego dnia chodzić ze 3 razy w tyg. TYLKO wiadomo ze jak się dużo wazy to waga szybciej zalatuje bo to przede wszystkim Wooda leci. Potem może waga się zatrzymać w pewnym momencie i może być ciężej. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
Witam Cie Basia1111 wiem cos na temat slodyczy bo tez uwielbiam.. czasem dalej zgrzesze ale uwazam ze czasem lepiej zjesc cukierka niz potem rzucic sie na mase dobroci :) ja jak mam ochote na cos slodkiego to najpoerw stoje i mysle ... potem sie zastanawiam i mowie soboe do lata coraz blizej jedziesz na.super wakacje wiec tez trzeba sie prezemtowac... no i ochota na lakocie mi sie zmniejsza :D ja mam nadomiar to zlego ze pracuje w sklepie osiedlowym spozywczym a tam mam mnostwo slodyczy.. a jak tak siedze bo ruch jest maly to mam ochote podjadac no ale jak juz wezme cos do reki to jak juz mowilam stoje i soe zastanawiam... Asia Ciebie rowniez witam :) fajnie ze jest Was coraz wiecej :) Powiedzcie mi macie jakies latwe przepisy na dietetyczne dania? Bo to co dotychczas jadlam juz mi sie zaczyna brzydnac... pozdrawiam Was goraco i zycze wytrwania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 1111
To masz prace jak ja przez co właśnie przytylam z 10 kg. Tez maly sklep a w okresie jesień zima Malo klientów do tego zimno i możliwość ciągle jedzenia dzis tez zjadłam drozdzowke z goraca herbata o godz 15. Kolacja delikatna i juz nic nie podjadlam wiec cieszę sie ze dzis bez wieczornego jedzenia . Damy rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
Basia1111 musimy dac rade :) dzis weszłam na waga i o dziwo 0.5kg mniej ... a juz myslalam ze waga mi stanela.. dzis standardowo na sniadanie - kawa z chudym mlekiem omlet z 2 bialek plus 2 plastry szynki koperek i przyprawy bez soli... 2 sniadanie 2 mamdarynki Obiad Pieczona piers z kury bez tluszczu w piekarniku, do tego salaterka buraczkow Podwieczorek 2 kiwi Kolacja Serek homogenizowany 150g wanilia To moj jadlospis na dzien dzisiejszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
Basia1111 a z jakiej wagi startujesz? Ile masz wzrostu?? Bo nigdzie nie znalazlam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 1111
Ja ważę 67 kg wzrost 164. Mimo że jestem wysoka to brzuch i boczki spore z każdych spodni sie wylewa do tego nogi a mam żylaki na nogach wiec musze uważać . Tylko nie krytykujcie ze wcale nie ważę tak dużo bo dobrze nie wyglądam i przy takim stylu zycia jesli tego nie zmienię to będzie gorzej. Niby się pilnuje ale moja waga ciągle skacze do góry a to nie sprzyja dobrze na moje nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
Basia1111 szczerze to chcialabym juz miec taka wage jak Ty... nie bede krytykowac bo nie jestem od tego :) wiesz moja idealna waga dla mnie na wzrost 170cm tj 58-60kg... czyli jeszcze zostalo mi do zrzucenia 25... ale dzialam i dam rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 1111
Na pewno dasz redę będziemy razem się wspierać. Trzeba działać. Teraz albo nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
Basia1111 jestem tego samego zdania :) by sie bardziej zmotywowac przez weekemd przywloke z piwnicy swoje ubrania , ktore nosilam 4 rozmiary wstecz :) zostawilam sobie pare ulubionych i marze by znow sie w nie zmiescic... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 1111
Ja tez mam sporo takich ubrań. Ja jestem juz w pracy jest okropnie zimno klientów Malo i ciągle spoglądam na pączki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitka1302
Basia 1111 - kiedyś mój były chłopak wegan mówił, że pączki to samo zło i że mój żołądek płacze jak je jem. Teraz się tego trzymam. Nie jedz ich, to samo zło. Potem będziesz miała wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 1111
Zrobiłam sobie zielona herbatę i kanapke chleba razowego z wędlina. Te słodycze to jak narkotyk powinni zakazać ich sprzedawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa30
Basia1111 dasz rade.. ja ide do pracy na 12.30 tez czasem mnie lamie ale dake poki co rade... grunt to sie wspierac. Mi dzis waga pokazala znow 0.2kg mniej. Teraz bede sie wazyc dopiero w ndz. Bylam wczoraj na silowni. Godzina biezni i 700kcal spalone.. ppt ze.mnie lal strasznie ale to dobrze :) jutro znow bede smigac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×