Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozowy beret..

glodowka-26.11.07

Polecane posty

Gość rozowy beret..

od jutra zaczynam 10 dniowa glodowke, chce stracic kilka kg, odtroc organizm, poprawic cere i samopoczucie. Juz kiedys stosowalam 3 dniowa, dla poprawy stanu cery ( mam pryszcze) i mi bardzo pomogla. Teraz jednak za duzo waze, musze stracic z 6 kg, a mam malo czasu. Przyznaje ze sie zapuscilam. dlatego od jutra glodoweczka. Kto ze mna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowy beret..
witaj maluczka:) ciesze sie ze nie bede sama, bo przyznam ze perspektywa nie jedzenia przez 10 dni troche mnie przeraza:) tylkow mojej sytuacji, to jest ostateczne i jedyne wyjscie, diety nie poskutkowaly ( lub ja zawalilam) a czas mnie goni. -6kg co najmniej na wadze musi byc do 10 grudnia. A jaki jest Twoj cel??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj \"rózowy beret\":D no ja miałam dziś zacząć ale się nie powiodło!:( Ja mam na celu 15-20kg mniej, jak najdłużej głodować, ale jak wytrzymam z 10dni będzie super!:) Uda się...jutro mniej czasu...to może jakoś przeżyje!:) Tylko żeby jojo nie było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jutro sie odezwę napiszę jak było...Ty też ok? No to lecę papapapapa i buziaka wysyłam!:D:*;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowy beret..
o jojo nie ma mowy!! Jak uda mi sie schudnac to w zyciu nie dopuszcze do jojo. Ostatnio odchudzalam sie desperacko, ale chyba nie bylam wystarczajaco zmobiilizowana, i nie dalam rady, ale wiem ze po glodowce nie skoncza sie problemy. Planuje wiec pomalutku zwiekszac kcal. a zaczne od 300 i tak az do 1200 moze, zalezy czy bede tyc czy nie. I postanowilam w swieta sie nie zorpieszczac, to nie bedzie problem, tego jestem pewna, ze swieta przetrzymam. Moze tylko w wigilie zapomne ze sie odchudzam :) Bede tu czesto wpadac od jutra, bo wiem ze najgorsze sa pierwsze dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowy beret..
Maluczka pa pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde nie udalo mi sie! Do 14 nic nie jadlam nie bylam nawet glodna a potem tak po prostu poszlam cos zjesc jakbym zapomniala ze sie odchudzam! Bez sensu, jutro zaczynam jeszcze raz, tak latwo sie nie poddam! Chyba sobie na rece zapisze \'\'glodowka\'\' juz sama nie wiem. Myslalam ze jestem na tyle zmobilizowana ze sie nie poddam, chociaz 1 i 2 dzien jest zawsze najgorszy. w srode caly dzien bede poza domem wiec ten 2 dzien mi minie bez problemu a potem juz zleci...natomiast musze sie wziasc w garsc i wytrzymac jutro. A jak u Ciebie minal 1 dzen glodowki? pewnie tylko ja mam taka slaba wole...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redbanana
Hej Tam!!! moge sie doczepic? Zaczęłam od dzis ale nie mam zamiaru sie głodzić na całego. Zastosuje diete warzywno-owocową. Trzy dni od dziś jade na świezych sokach z owoców i warzyw. Sokowirówa to świetny wynalazek :) Dziś spoko :) udało sie :)Potem dołącze surowe i gotowane warzywka hehe ;) Zależy mi na oczyszczeniu organizmu bo troche sie tego badziewia nazbierało ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
redbanana witaj:) fajnie ze nie jestem sama...ciesze sie ze chociaz Tobie sie udalo, mnie jutro czeka kolejny dzien proby :) Zawsze pierwszy dzien diety jest dla mnie najtrudniejszy, to smieszne... fajny pomysl z ta sokowirowka, na pewno go wyprobuje po tej glodowce...a ile chcesz schudnac? Masz jakis okreslony termin, tzn do swiat? sylwester?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pytam
ja dzisiaj nic nie jadłam. tylko litrowego kubusia wypiłam i kilka herbat, kawę, kakao :) i tak do piątku planuję, bo w sobotę szkole mam i zawsze jestem głodna :O ale nie bede sie nie wiem jak objadac, jablko mi starczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redbanana
Hej tam. Nie mam szczególnie waznych założeń. Oczywiscie ucieszyłabym sie jakbym schudła jakies 5 kg do świąt :) Ale czuje że mi sie uda bo juz po jednym dniu czuje sie lepiej. Bardzo nie lubie tego uczucia gdy jawpieprzam sie do granic mozliwosci, mało co mi żoładek nie pęknie więc nie wiem dlaczego czasem nie umiem powiedziec stop. Lubie lekkie uczucie głodu, lepiej sie wtedy czuje. Potrafie nic nie jesc cały dzien i nie jestem głodna, ale przy odchudzaniu mysle tylko o tym ze mi nie wolno czyli ciągle o jedzeniu...PARANOJA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roza moje imie
Witajcie ! moge sie przylaczyc? w sumie mam do zrzucenia 10 kilo , i zaczelam od odstawienia ,chleba ,makaronow ,sosow itp, wiec zazwyczaj jadam owoce na sniadanie ,i po powrocie z pracy warzywa z miesem ,ale chcialabym teraz bardziej hardcorowo :) no i zalezy mi na oczyszczeniu organizmu ,sokowirowke juz sobie sprawilam ,nie wiem od czego zaczac? moze sok z jakiegos owocu na obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. przyłączam sie do Was z przyjemnoscia. chce zrzucic do swiat jakies 15 kg. Wiem ze zaraz znajda sie jakies pouczajace i sypiace dobrymi radami osoby, ktore powiedza ze to glupie, nierozsadne itp, ale taki jest moj zamiar i tak zrobie!! mam dosc swojego ciala, ktotrego nienawidze coraz bardziej z kazdym dniem.zaczelam od wczoraj - nic nie zjadłam, pilam tylko wode herbatki i kawke. dzisaj co prawda zjadłam kilka ogorkow kiszonych ale to wszystko na dzisaj. dodam jeszcze ze wczoraj cwiczylam 1,5 godz na silowni i dzisaj tez tak zrobie. dziewqczyny musimy sie wspierac nawzajem. piszcie o swoich postepach jak i niepowodzeniach. trzymam za Was i za siebie kciuki:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do M20
Powodzenia, ja też chce 15 kilo do swiąt i musi mi sie udać:) podaj swoja dietke tzn jesz cokolwiek? czy głodujesz? a moze 200 kcal? napisz co jesz , proszę . Pozdraiam i życze powodznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe kolezanki:) ciesze sie ze jest wiecej osob:) mi dzisiaj mija pierwszy dzien glodowki, narazie sie trzymam. Jak dam rade to juz bede spokojna o jutro bo caly dzien poza domem. Mam tylko jeden problem-strasznie mi burczy w brzuchu czasami i to jest strasznie zenujace. Np boje sie ze jutro jak bede na angielskim to mi zacznie tak glosno burczec...jest na to jakis sposob? Ja do polowy grudnia musze stracic 8 kg, ale sadze ze na tych 10, moze 12 dniach glodowki mi sie uda, czyli do 8 grudnia gdzies...stosowalabym normalna diete, moze 1000 kcal nawet ale nie mam czasu niestety, zreszta przed swietami to chyba kazda z nas chce szybko schudnac:) to normalne:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redbanana
No hej tam i co? Nikt sie nie odzywa? Ja sie nie poddaje idzie mi coraz lepiej. Wogóle nie czuje głodu wiec chyba nic dzis nie zjem tylko świeze soki z owoców i warzyw. Mam nadzieje ze to juz nie koniec topi...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roza moje imie
hej ,ja wchodzilam na topic ale widzialam ze nikt sie nie odzywa to pomyslalam ze jest juz stracony ,a moze nie :) ja zjadlam dzis na sniadanie cwiartke melona ,w pracy nic i nie czuje glodu ,pije wode, nie wiem jeszcze co z obiadem :) do tego czasu moge niebezpiecznie stac sie glodna ,pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja waze 80 kg i mam 171 wzrostu. wyglada to tak ze w pierwszy dzien nic nie jadłam, wczoraj kilka ogorkow kiszonuych i dzisaj 1 jablko i troche surowki. do tego pije wode niegazowana i po 1 godz na silowni. nie planuje nie jesc nic, poprostu jak bede bardzo glodna to wezme jakies jablko czy warzywo albo jogurt, a jak nie to nie zjem nic. jakies 300 kcal dziennie to max. jak u Was dziewczynki 3 dzien dietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja sie nie odzywalam bo caly dzien poza domem bylam ale juz jestem:) Tak jak sadzilam nic nie zjadlam dzisiaj, jestem troche glodna ale czuje sie tak lekko ze nie moge zaprzepascic dotychczasowych wysilkow:) Jutro mam za to duzo pracy w domu, musze posprzatac m.in. wiec licze ze to rowniez odciagnie mnie od jedzenia. Jesli minie jutrzejszy dzien, to juz powinno byc dalej latwiej.... Dziewczyny, widze ze idzie wam bardzo dobrze:) Ile planujecie schudnac? Ja jestem niesamowicie szczesliwa bo za 2 tyg jade do domu:) ( do Polski) i sie nie moge doczekac strasznie ale rodzina nie moze mnie zobaczyc w takim stanie wiec mam dodatkowa mobilizacje:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glupie pytanie zadalam ile chcecie schudnac jak wszystkie napisalyscie przeciez:) na przyszlosc bede dokladniej czytac posty...przepraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redbanana
Hej rozowy beret.. ja mam to samo, tyle że jade za 3 tygodnie :) Rodzinka i te sprawy hehe... A jeśli mogę spytać to dokąd wyemigrowałaś? Z dietą u mnie super. Zrobiłam sobie soczek z 4 jabłek i jednej pomarańczy Pyyyycha Taka dietka to ja rozumiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
redbanana- wyladowalam w Yeovil, na pld zach Anglii, a Ty? No to widze ze sie rozumiemy :) Nie chce byc kolejna osoba ktora sie spasla w UK:) Nadwagi mam 1 kg, ale i tak waze zdecydowanie za duzo. 10 kg i byloby cudnie albo chociaz 8...zobaczymy:) zwaze sie dopiero w poniedzialek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
Od głodówki się połamiesz po tygodniu a póżniej władójesz z zapasem. Chcesz schudnąc 5kg w tydzień? od pn do piątku. Gotowany ryż ciemny 1 szklanka + gotowany kalafior,1tab.vitaminy B-compleks,czarna kawa i 2l mineralnej niegazowanej.To na cały dzień.Sob,Niedz jeśc inaczej ( z umiarem )a w pn 2-gi tydzień i schudniesz nie 10 lecz 12,13 kg ale musisz wytrzymac no i niestety lodówa na kłódkę.Dużo czytaj i przebywaj poza domemtzn. zdala od lodówy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
henk1 dziekuje za rady, ale zdecydowalam sie na glododowke. Nie rozloze sie i nie wpakuje w siebie zarcia, nie martw sie o mnie. Glodowka to nie jest totalne glodowanie zeby schudnac, tak jak to np. robia modelki, ja przeprowadzam glodowke dla oczysczenia organizmu, poprawienia cery i w ogole skory, zmniejszenia cellulitu itp. Jesli nie masz pojecia o glodowce leczniczej to prosze nie wypowiadaj sie lub odwiedz strone www.glodowka.pl pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redbanana
rozowy beret.. mnie wywaliło do Norwegii dokładnie mieszkam w małym miasteczku Stranda. Jedyny pozytek to kasa i zarąbiste widoki bo na codzien to nuuuuuda. Całkiem inny swiat. Jak sąsiadowi ktos szybe wybił to przyjechała ekipa z kamerą i puścili to w tv :) serio :) Dieta idzie mi super...jeszcze nigdy mi tak nie szło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roza moje imie
o milo widziec ze topic sie rozwija ,wiec ja powiem tez cos o sobie ,ja tez wyemigrowalam do Anglii i mieszkam w malej miescinie pod Readingiem :) zaczelam mocno tyc po chlebku tostowym i innych dorodziejstwach kuchni angielskiej ,ale nie poddam sie ,choc gdy weszlam dzis na wage przerazilam sie bo nic nie schudlam ,co znaczy ze trzeba jeszcze bardziej hardcorowo ,ktos tu pisal o czarnej kawie,zatem moja znajoma ,robi tak ze przed 7 rano pije filiznake czarnej kawy i jes kromke chleba ,podobno pomaga ,nie wiem ...ja zostane przy samej czarnej kawie... a moj chlopak zeby zrobic mi na zlosc kupil wczoraj jakies rogaliki , i zrobil sobie porzadna kolacje ,a pozniej jadl na moich oczach wiedzac ze mnie wkurza ,dla niego to smieszne ...dla mnie nie :( (a czas sie kurczy ) tez przyjezdzam do domku na swieta ! jupi!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redbanana
Witam wszystkich. Następny dzionek rozpoczęty. Dziś na obiadek 1 pieczarka (tu mają ogromne ale to chyba nie całkiem dobrze bo duzo nawoów) nadziewana warzywkamii dużą ilością ziół . Wczoraj tez taki obiadem miałam. Mniam Mniam A co tam u Was słychać jak idzie oczyszczanko? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! redbanana az mi slinka pociekla ale sie nie dam! Choc przyznam ze za duzo mysle o jedzeniu dzisiaj...Ale nie moge sie poddac! Zauwazylam ze jeansy nie sa juz tak opiete, czuje sie lekka jak piorko a co najwazniejsze- cera mi sie poprawila, zadnych nowych syfkow nie mam i w ogole lepiej wygladam :) Ale latwo nie jest... Za chwile ide na spacer z psami, bo pogod sliczna u mnie, a jak u Was??? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roza moje imie- mnie rozwniez zgubil chleb tostowy :) m.in. Az dziwne to jest, bo angielska kuchnia faktycznie nadzwyczajna nie jest w wiekszosc jak przyjezdza to tyje- pewnie te fastfoofy, choc ja jeszcze pochlanialam mnostwo slodyczy i cale kartony platkow...ehhh.nie warto bylo, teraz sie trzeba nameczyc zeby to zrzucic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×