Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szklaniczka

jak się zmotywować do odchudzania?

Polecane posty

Gość szklaniczka

No więc mam naprawdę sporo do zrzucenia a zaczynam już kóryś raz najpopulrniejszą dietę= "Od juta". Nie umiem się zmotywować do jedzenia dietetycznego, do zrezygnowania z soków i coli a co najgorsze -do ćwiczeń. Ale na seio mam dużo do zrzucenia - zaraz 22 lata skończę i niedługo dobiję do 90 kg a powinnam ważyć 60!! Mam jeszcze miesiąć wakacji i siedzę sama w domu i patrzę za okno a potem na krzesło od komputera - no i siadam i siedzę od 12 robiąc nic nie potrzebne rzeczy. Jak się motywujecie do odchudzania? Ja mam sporo ubrań za małych na mniej - kupowałam bo moja ulubiona japońska projektantka wypuszcza krótkie serie i "potem nie będzie". Mam już chyba z 15 ciuchów ładnych i ich nie noszę. Ze 2 pary spodni, 3 sukienki. No i nie działa na mnie taka motywacja. Chłopak nie narzeka na mój wygląd więc to niewielka motywacja :) Niech ktoś powie jak się motywujecie do diety i ćwiczeń. Ćwiczenia tylko w domu mogę wykonywać jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co!
przynajmniej masz chłopaka:) ja mam tylko zbędne kilogramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) moge Ci powiedziec ,że podobny wiek też ide na uczelnię za miesiąc itd mój chłopak też nic nie mówił jak sie nie odchudzałam ale jak schudłam pierwsze kg to powiedział ,że lepiej sie czuje i patrzył na mnie jak w obraz , że jest dumny ze mnie i ,ze fajnie ,że troche zrzuciłam ale nie wiedzial jak mi to powiedziec ....wiec faceci nie mówią ale swoje widzą :) Powodzenia !! Motywacje musisz znaleźć sama - my możemy dawac tylko wirtualne kopniaki a poplarne diety często są tak samo popularne jak popularne jojo ... więc najlepiej postawić na najpopularniejsze MŻ i zwiększyc liczbe białka zmniejszyc pustych kalorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklaniczka
Po tylu latach to by już sobie znalazł inną ;) A w sumie co ma więcej białka a więcej węglowodanów? Bo raczej to nie jest tak proto że białka to jajka, jogurty i inne "białe" rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja z moim jestem 7 lat a mimo to powiedzial ze sie cieszy ze schudlam wiec mysle ze czas nie ma tu znaczenia białko: - jajka twarogi mleko serki wiejskie kurczak ryby owoce morza kefiry smietana jogurty naturalne a puste wegle to np slodkosci biale ryze chleby maki makarony alkohol slodkie napoje platki sniadaniowe fast foody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklaniczka
Żegnaj piwko wieczorne :( Jak tylko mi pensja wpłynie [do tej pory oboje mamy dietę przymusową ;)] to zaopatrzę się w mięso i nabiał. A czy kasza jest OK w dietach? Bo mnie naszła ochota na krupnik a tam na taki wielki gar wymagany jest woreczek kaszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklaniczka
no to fajnie :) szkoda tylko alkoholi i słodkich napojów bo inne słodycze czy pizze mnie tak nie kręcą jak słodkie napoje :( Mam nadzieję do lata schudnąć, chyba 30kg w 10 miesięcy to nie jest zbyt śmiały plan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musiałabys każdego tygodia chudnąć okolo 0,75 kg tygodniowo ale zważając na to że na początku waga (woda ) leci szybciej a później nie unikniesz przestojów więc MOGŁOBY się udac ale musisz cały czas dbac o diete i o ciało bo 30 kg w 10 misięcy to baaardzo duzo ....musisz znależc taką motywację że za 3 miesiące nie powiesz a tam jeden dzien szaleństwa nie mówie nic o samym początku które będzie mega ciężkie ..no ale kciuki w górę - ędzie ok ! nawet jak zrzucisz 10 kg w te 10 miesięcy to będzie duża różnica w lustrze !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skoro mowa o piwie i napojach jeżeli wieczorny rytuał picia piwa (ani zdrowe ani nie pomaga przy diecie) jest dla Ciebie i Twojego faceta jest taki istotny to zamieńcie ten alkohol na wino wytrawne czerwone IG=0 kcal 7 razy mniej bardziej romantyczne to i zdrowe :) a co do słodkich napojów bo ja tego nawet nie nazywam sokiem jedząc owoc czujesz słodycz ale nie taką jak pijąc sok - który skleja buzie a to poprzez cukier i polepszacze smaku jak chcesz to zainwestuj w sokowirówe nawet reczna i sama machaj !!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli nie lubisz wina bo wiele osob ma do Niego ostrożne podejście to polecam do lampki wina dorzucic kostki lodu i wycinsnąc trochę cytryny pycha !! nauczyłam tak pić wino już kilka osób które miały istny wstręt do wina a teraz stały sie koneserami prawie !!:d do obiadku do kolacji na imprezie tyko winko :D:) ok juz nie zasmiecam moimi wywodami :)powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklaniczka
W sumie spróbuję z tym winem, bo i słodkie i faktycznie zdrowsze od piwa ;) Sokowirówkę to nawet mam. W pudełku gdzieś zagubioną. Chyba czas się z niąpogodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wino tylko WYTRAWNE ! to bardzo ważne aby nie było słodkie tylko wytrawne :) no ja na Twoim miejscu juz bym jej szukała i myślała jak mi wybaczy :) sniadanie ze świeżym sokiem z marchewki mniam !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosdoijygjy
spójrz w lustro, zobacz te obleśne fałdy tłuszczu i jak cię to nie zmotywuje, to współczuję ci bardzo. nie cierpię grubasów obtłuszczonych. bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldldgh
fuj 22 lata i 90 kg, a wzrost jaki masz??? oblesny grubas i len z ciebie, chlopak cie na pewno zdradza z jakas szczuplutka slicznotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nie motywowały,fałdy tłuszczu widziane w lustrze:P:P:P,za to zmotywowało mnie to ,że mój znajomy schudł 19kg w niedługim czasie....pomyślałam wtedy:gdybym ja schudła 19 kg-to jaka byłabym pięęęęękna:D:D:D;no i schudłam...ok. 30kg:D:D:D Pozdrawiam i trzymam kciuki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldldgh
babajka, tez sie zapaslas jak swinia, ale dobrze ze schudlas, kurde, laski jak mozna swiadomie tak sie zapasc??? masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldldgh
anusia, a ty co kolejna co wazy 90 kg hahahaha, to zryj dalej chipsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie:classic_cool: A o świniach to widzę mało wiesz....a ja wiem dużo:D:D:D znam 3500 sztuk:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldldgh
babajka, to ile teraz wazysz 68??? chyba tez troche duzo, bo to nawet dla mnie duzo, a jestem duzo wyzsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A zdrowie nie jest motywacją?
? Znajdź sobie w necie zdjęcia otłuszczonych wątrób, nerek... fuuuujj.... Pomyśl co z Twoim organizmem robią te litry coli i cukier z napojów... Jaki wysiłek fundujesz niepotrzebnie organizmowi... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Wam,że sama nie mam totalnie motywacji. Wiele razy próbowałam schudnąć ale nigdy mi sie nie udaje. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gelinka
Ważne jest odpowiednie podejście. Czy czytałaś moze o automotywacji? Dzięki temu łatwiej bedzie Ci wyznaczać sobie cele oraz dążyć do tego co sobie zaplanowałaś. Wiem, że moze nie wydaje się to takie łatwe ale warto. Musisz znaleźć coś co bedzie Cię wewnętrznie nakręcało .Da Ci kopa do tego aby zakończyć to co sobie zaplanowałaś. Zerknij sobie tutaj: http://www.imigomo.com/ - na stronie masz kilka ciekawych artykułów o motywacji oraz rozwoju osobistym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdww
Wydaje mi się, że może Ci się spodobać ta strona www.mistrzmotywacji.pl. Dla mnie baza jesli chodzi o tematy związane z mobilizacją. Forma przekazu mi tez odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że samemu ciężko jest wygrać walkę z kilogramami, dlatego ja ostatnio współpracuję z Panią dietetyk i w końcu nie chodzę głodna a kilogramy spadają. Jedzenie jest smaczne i nie trzeba się katować. Tym razem na pewno utrzymam wagę, polecam http://hh-life.pl/promocja-cenowa-na-diety-on line/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, odkopuje temat. Mam 29 lat, 158cm wzrostu i wagę 58kg... Czuje sie jak spaslak, wiekszosc zycia bylam szczupla chociaz jadlam co chcialam i ile chcialam. Mam bardzo prezny metabolizm, pochlaniam nawet 4000 kalorii dziennie... bo takie mam nawyki:( raz juz przytylam do 60 kg. Wtedy jakos sie zmotywowalam i na 3 m8esiace zrezygnowalam z pieczywa i slodyczy, bez problemu zrzucilam 15 kg i waga trzymala sie jakies 2 lata. Ale gospodarka organizmu sie zmienia, wiem ze z wiekem powinnam bardziej uwazac na to co jem i ile... tylko jak to zrobic? Niecierpie cwiczen i ruchu, lubie poadnie zjesc a dupa rosnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×