Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zimowita

Przed pięciesiątką i chetne do gubienia kilogramów

Polecane posty

Gość zimowita

Cześć, może znajdzie się tutaj grupa dziewczyn przed 50-tym rokiem zrycia, która tak jak ja walczy z nadmiarem kilogramów i wkracza w czas menopauzy. Potrzebuje wsparcia i wymiany doświadczeń na temat diety i życia w tak trudnym dla nas momencie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
, nie strasz mnie , mam 40 i z tego co piszesz to czeka mnie jakis koszmar i nadwaga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Spokojnie :) nikogo nie chce straszyć. Ale jak ktoś ma nadmiar kilogramów w wieku 40 lat i nic z tym nie zrobi to później będzie jeszcze gorzej. A sadząc,ze piszesz na temacie diety to coś w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Serdecznie . Miałem przyjemność skorzystać z najnowszego programu zdrowotnego Niemieckiej firmy LR . Program polega na Odkwaszeniu,oczyszczeniu i odżywieniu organizmu. Działa on na około 60 chorób i dolegliwości. Odbudowujemy cały organizm od podstaw i usuwamy przyczynę chorób i dolegliwości. Ja osobiście jestem po tej kuracji i dzięki niej pozbyłem się 24 kg w 4 miesiące nadwagi bez ćwiczeń i głodzenia się ,ustąpiły moje problemy z nadciśnieniem,bólami kręgosłupa i Clasterowe bóle głowy od których w trakcie mdlałem. Jeżeli ktoś szuka konkretnej zmiany swojego wyglądu i chciał by poprawić stan zdrowia to mogę również polecić mu tą metodę. Zainteresowanych którzy chcą dowiedzieć się więcej zapraszam na e-mail slawomir01slawinski@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Serdecznie . Miałem przyjemność skorzystać z najnowszego programu zdrowotnego Niemieckiej firmy LR . Program polega na Odkwaszeniu,oczyszczeniu i odżywieniu organizmu. Działa on na około 60 chorób i dolegliwości. Odbudowujemy cały organizm od podstaw i usuwamy przyczynę chorób i dolegliwości. Ja osobiście jestem po tej kuracji i dzięki niej pozbyłem się 24 kg w 4 miesiące nadwagi bez ćwiczeń i głodzenia się ,ustąpiły moje problemy z nadciśnieniem,bólami kręgosłupa i Clasterowe bóle głowy od których w trakcie mdlałem. Jeżeli ktoś szuka konkretnej zmiany swojego wyglądu i chciał by poprawić stan zdrowia to mogę również polecić mu tą metodę. Zainteresowanych którzy chcą dowiedzieć się więcej zapraszam na e-mail slawomir01slawinski@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Hejka, myślałam,że się ktoś przyłączył a tu tylko spam :) Trudno będę na razie pisała sama ze sobą a potem zobaczę. Mam cel na swoje 50-te urodziny schudnąć do wymarzonej wagi czyli do 76 kg Teraz ważę 96kg i od paru tygodni waga nie drgnie a jeżeli już to w górę. Nie odchudzam się żadną dietą, sama komponuje sobie posiłki. Najgorszą bolączką są dla mnie słodycze. Jak już coś pożrę słodkiego, to trudno mi nad sobą zapanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baja70
Witaj. Do piecdziesiatki mam 4 lata.Waga prawie 100 i wlasnie od kilku dni udaje mi sie zapanowac na kompulsywnym jedzeniem.Pisze w watku dla kobietek po czterdziestce.Chetnie rowniez tutaj dolacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Witaj Baja :) Super,ze dołączasz tutaj. Ja do 50-tki mam niecałe dwa lata, czas leci coraz szybciej ale myślę,że jak się zawezmę to dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Tak trochę ćwiczę i prawie codziennie chodzę na kijki lub rower. Staram się jeść co 3-3,5 godziny a ostatni posiłek ok 20. Piję też dużo wody. Kolacje staram się jeść białkowe bo wtedy zaspakajam głód. A Ty jak sobie radzisz? Ćwiczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalozenia masz podobne do Twoich,ale u mnie z wykonaniem jest gorzej. Czasami jezdze na rowerze,czasami chodze z kijkami,kolacje tez staram sie jesc bialkowa. Najgorzej jest z obiadami,bo gotujac dla rodziny nie chce mi sie robic dla siebie oddzielnych posilkow. Jak sobie z tym radzisz? Mam w planach zrzucic 25 kg. Duzo. Kilka razy udalo mi sie sporo schudnac,ale niestety zawsze to odrabialam. Z wiekiem robi sie coraz trudniej. Odczuwam jakies pierwsze objawy menopauzy. Mam niedoczynnosc tarczycy i powoli trace wiare w sukces. A niestety nadwaga zaczyna byc utrudnieniem w zyciu codziennym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialabym rowniez cwiczyc w domu. Polecam zestwy Primavery na You tube . Nie sa bardzo ciezkie. No chyba ze masz lepsza kondycje i dajesz rade Chodakowska :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Hej, jak dzisiejsze nastawienie? Ja zaczynam tydzień bez słodyczy :) Bo końcówkę tamtego tygodnia miałam słodką :( Na śniadanie przeważnie zjadam owsiankę, kasze jaglaną lub platki kukurydziane z dodatkami żurawina i różne pestki. Potem jest to kefir, jogurt i owoc Obiady też gotuję dla rodziny ale staram się je odchudzać. Zamiast ziemniaków jem różne kasze. Jak robię coś w panierce to sobie bez. I oczywiście patrzę na gramatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Jeżeli chodzi o ćwiczenia to podglądam jakieś w necie. Spojrzę na Twoją propozycje- dzięki. Na wiosnę chodziłam na siłownię i widziałam dużą różnicę w sprężystości skory i niektórych obwodach. Ale teraz nie mogę się zmobilizować może jak się skończy sezon rowerowo- kijkowy to się wybiorę. Jeżeli chodzi o zdrowie to mam Hashimoto czyli też mam niedoczynność i oczywiście trudniej się chudnie. Objawy menopauzy mam coraz dokuczliwsze.Kołatania serca, nieregularne miesiączki i ogólny nerw na wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Przez weekend sobota-niedziela przejechałam na rowerze w sumie 50 km. Dzisiaj miałam zamiar iść na kijki ale chyba pogoda pokrzyżuje mi plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Odezwe sie troszke pozniej,bo teraz lece do lekarza i jakies zakupy musze obskoczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem. Ile my mamy wspolnego :-)) Ja tez mam hashi,waga podobna,na drugie sniadanie na ogol jem jogurt lub kefir z owocem.Musze jedynie popracowac na gimnastyka. Slodycze to moja slabosc.Uwielbiam ciasta domowe.Czasami robie sobie na sniadanie owsiankimoze powinnam czesciej,bo to dobra opcja. Z jakiego regionu jestes? Ja-okolice stolicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja85
Witajcie mam osobny wątek ale jakoś słabo się kręci może mogłabym dołączyć pomimo wieku 31 waga natomiast zbliżona, życzę wytrwałości w postanowieniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Nowaja pewnie,że się przyłączaj. Zawsze raźniej jak jest nas więcej i zawsze ktoś zagada jak inni zajęci. :) Baja już się boję :) Bo ja też mieszkam niedaleko stolicy , na zachód od niej. A wspólnego, rzeczywiście mamy dużo:) mam nadzieje,ze to nam pomoże w dalszym działaniu. Dzisiaj zdążyłam przejść się z kijami , zrobiłam 7.5 km Ćwiczeń dzisiaj nie zrobię ale jutro mam nadzieje się zmobilizuje bo pewnie będzie padać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie sie udalo pocwiczyc prawie 40 min z Primavera. Kondycje mam tak kiepska ,ze pot lal sie po nosie. Na obiad mialam barszczyk czerwony z krokietami z miesem. Ja zjadlam jednego,bo nie chce mi sie osobno gotowac a reszta rodzinki raczej kreci nosem ja gotowane mieso. Zimowita-ladny dystans przeszlas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Może my gdzieś koło siebie mieszkamy :) Ja koło Kampinosu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Kurka a ja mam buraczki z mielonym i też zjadłam. tyle,ze z kaszą owsianą. Dzielna jesteś, brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zimowita-w sumie niezly przypadek. Nie chce tu tak oficjalnie pisac,ale ja miejscowosc na B kolo Leszna. :-)) Chyba sie domyslasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
To koniecznie musimy się kiedyś umówić na kawkę. :) A dzisiaj miałam jechać do Tesco na zakupy ale zrezygnowałam :) Może gdzieś się byśmy otarły o siebie przy pólkach sklepowych haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano bylam w Tesco. Koniecznie umowimy sie na kawke,jesli wytrwamy w naszych postanowieniach i nie znikniemy stad. Chociaz skoro tyle nas laczy to moze bedzie latwiej:-)) Jestem juz po kolacji,czyli po teoretycznie ostatnim posilku. Dwa pomidorki z cebula,troche avocado-to polane sosem winegret wlasnej roboty i dwa jajka na twardo. Musi starczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowita
Ja czekam do 20 tej bo jak zjem za wcześnie to potem mnie skręca z głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×