Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka32n

temat dla spóźnialskich 2reaktywacja zaczynamy od 7 stycznia

Polecane posty

Gość olka32n

Witam dziewczynki:-) Ponieważ coś się nam złego dzieje z naszym tematem napiszcie mi jak Wam idzie walka z kg? Ja zakończyłam dzisiaj 7 dzień na kopenhaskiej i czuje się dobrze.Nie odczuwam już głodu,pije 4 litry wody muszynianka i zieloną i czerowną herbi. 3 majcie się cieplutko i nie poddawajcie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka32n
Dodałam wpis na poprzednim temacie ale dalej nic nie widzę:-( Nie wiem czy ja tak tylko mam czy Wy widzicie wpisy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka32n
Dobranoc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem co z tymi tematami, nie naprawią czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darija
Ja juz po śniadaniu i kawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka32n
Witajcie dziewczynki:-) Tak się cieszę że nareszcie widzę że piszecie i że możemy dalej się wspierać:-D U mnie dzisiaj 8 dzień (wczoraj bez kolacji ,tylko jeden posiłek) i dziasiaj czuję się lekko osłabiona ale widzę po ubraniach że schudłam;-) W pracy też wczoraj jedna bardzo nieprzychylna mi kobieta przyglądała sie mi ukradkiem więc mam powód do małej radości.Wieczorem się zważę i napiszę ile kg mam mniej:-) Szkoda że knoci się nam temat ale mam nadzieję że narazie tutaj będziemy się wspierały:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ani ta
Hej. Melduję się. Wczoraj po południu źle się czułam, strasznie bolał mnie żołądek. Mimo wszystko wybrałam się na spacer, ale jak wróciłam to od razu do kąpieli i łóżka. Dziś czuję się senna :( chyba jestem wymęczona tym bólem ahhhhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) melduję się Wydaje mi się, żę topik zacina sie przy przejściu z jednej strony na drugą (czyli po napisaniu 30 postów). Moich wczorajszych postów tez nie widać, ale nie szkodzi. Ja w pierwszy dzień diety zważyłam się i pomierzyłam wszelkie obwody, nawet szyję, żeby móc zauważyć wszelkie zmiany. Chciałabym najbardziej schudnąć z brzucha i ud, ale jak znam życie pierwsze co mi poleci, to piersi :( Olka - uważam, że powinnaś ważyć się rano na czczo - wynik będzie bardziej obiektywny, zresztą tak mi zaleciła dietetyczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to może i ja napiszę chociaż pokrótce to co tam nabazgrałam i nie ma. Wczoraj masażu jednak nie zrobiłam bo bolało więc będzie dziś. Zjadłam na ob kotleta mielonego, sałatkę i łyżkę ziemniaków;podw serek leśny, kol twarożek bananowo- kokosowy. Dziś dopiero po śniadaniu (owsianka) i przy drugiej kawce. Ćwiczyć będę dopiero pod wieczór bo tak to nie umiem nic zrobić w domu bo chłop z pracy wraca i mi się kręci pod ścierą:P olka podziwiam że tak dajesz radę i super że odczuwasz efekty:) co do tematu to pewnie zostaniemy na tym póki ten nie zacznie się chrzanić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja też napisałam jeszcze post w tamtym temacie i niestety nie wyświetla się, no cóż działamy tutaj :) póki co śniadanie dwie kromki grahama z chudą wędliną z indyka oraz kiełkami rzodkiewki II śniadanie kromka grahama z chudym białym serem i przyprawami na obiad będzie mięsko indycze, niestety biały ryż i zielona sałata z jogurtem kolacja zobaczymy :) zero podjadania i sporo ćwiczeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka32n
ale macie pyszne śnaidanka :-) zazdroszczę Ja na kopenhaskiej na śniadanie wypiłam kawę z łyżeczką cókru i obiad dopiero o po 12 a brzuszek pusty ;-)jeszcze tylko 6 dni i przejdę na dietkę mniej rygorystyczną np poranna kawa z mleczkiem i łyżeczką cukru:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałam ostatnia z pewna panią, która twierdziła, że na kopenhaskiej schudła 7 kilo w dwa tygodnie. A śniadanka faktycznie pyszne, ja mogę jeść tylko chleb chrupki i to dosłownie po jednej deseczce na śniadanie czy kolację. Ale w sumie jak się zastanawiałam nad tym przez chwilę to nawet taka dieta mi odpowiada, nie chodzę głodna - zapycham się na obiad warzywami i jakoś idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polskie matki to sa na ogol skrzeczace c**y neinawidzace ludzi bo nie wiedza nawet kim chca byc 333 www.youtube.com/watch?v=nlPRhdwZtxQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka32n
Malinkabery nie wiem ile schudnę na kopenhaskiej ale chce przestawić metabolizm.Zazdroszczę Wam śniadanek bardzo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość netoperek26
haha wskoczyłam żeby wam napisać że mam zakwasy po wczorajszym:P idę działać dalej;) ale kompa nie wyłączam bo i po co;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka32n
Nigdy nie jadłam śnaidań tylko zastępowałam je właśnie kawą z mleczkiem i cukrem .Po 2 latach jedzenia wszystkiego,picia piwa z chłopakiem przytyłam 15 kg i kopenhaska już odłuczyła mnie złych nawyków żywieniowych :-) Później inna dietka i będę nareszcie sie mieściła w moje fajne ciuszki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś w tej kawie jest, bo ja też przestałam jeść śniadania, za to piłam całe litry kawy z mlekiem albo śmietanką, przez całe dnie od rana do wieczora. Dietetyk mi powiedziała, że właśnie przez te kawę z mlekiem nie mogłam do tej pory schudnąć. Teraz więc zaczęłam pić czarną. No i oczywiście więcej czystej wody, bo kawa czy herbata nie wchodzi do bilansu wodnego organizmu. Ja też się nie mogę doczekać do mniejszego rozmiaru, mam stos ulubionych ubrań w rozmiarze 36.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm malinka chyba zbyt dosłownie potraktowałaś słowa dietetyka, kawa z mlekiem nie powoduje że się nie chudnie, jedynie bardzo tłumi głód (tym bardziej jeśli to tłuste mleko bądź śmietanka). Z racji tego że większość ludzi zaczyna dzień od kawy to potem nie są głodni-> nie jedzą śniadań-> spowalniają metabolizm-> nie chudną. Ja nie jadłam śniadań od końca podstawówki do mniej więcej 19 roku życia, posiłkowałam się kawą, praktycznie cały dzień na kawie, późnym popołudniem ogromny obiad bo już byłam głodna i potem taka sama kolacja bo przecież zjadłam tylko obiad, najedzona szłam spać i znów rano nie byłam głodna i piłam kawę za kawą. Chyba nie muszę wspominać że rozmiaru s nie miałam. Z racji niegdysiejszej diety postanowiłam zacząć jeść śniadania i choć na początku było mi niedobrze to przekonałam się do nich i bardzo ładnie chudłam, a że zjadłam śniadanie to nie miałam takiej ochoty na ciągłe kawki z mlekiem. W każdym razie polecam jedzenie śniadań i zrozumienie że kawa to nie posiłek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta na dietę
Cześć!:) Weszłam sfrustrowana na spis tematów, bo w naszym starym nic się nie pokazuje, żeby sprawdzić czy inne tematy działają a tu taka niespodzianka na pierwszej stronie, że jesteście w nowym:) Ja dzisiaj czułam się masakrycznie od rana mnie mdliło i kręciło się w głowie tak, że nie mogłam ustać więc może to jakiś wirus panuje skoro nie ja pierwsza się skarżę na kiepskie samopoczucie. Zjadłam pomarańczę, poleżałam chwilę i trochę się polepszyło, potem zjadłam normalne śniadanie i teraz jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta na dietę
Co do kawy to mnie jakoś muli po kawie, wolę herbatę z cytryną. U mnie śniadanie to podstawa, kiedyś nie jadłam i zapychałam się z głodu jakimiś świństwami. Teraz tak się do śniadań przyzwyczaiłam, że nie wyjdę z domu bez zjedzenia chociażby jednej kanapki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudne choćby nie wiem co
W końcu Was znalazłam :)) Baaaaardzo się cieszę ! Pisałam cały czas na tamtym topiku,ale naszych wspisów wcale nie widać...Fajnie,że jesteście :) Jak idzie?Ja 3 dzień na kopenhaskiej,zaczęłam w poniedziałek z wagą startową 65 kg,a dzisiaj rano waga pokazała kg mniej :D Na razie nie widzę różnicy,pewnie woda tylko zleciała,ale mam nadzieje,że z wyniku końcowego będę zadowolona. Ola,Ty jesz wszystko tak jak w jadłospisie?Ja pije kawe bez cukru (od zawsze,słodzonej bym nie przełknęła) ,ale z odrobiną mleka 1,5% . Mam nadzieje,że to nie wpłynie na spadek wagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy drugim śniadanku- grejfrut:) zawzięta ja bez śniadania też nie wyjdę ;) schudne no no gratuluję, nawet jeśli to tylko woda to motywuje:) co do cukru w kopenhaskiej to służy on tylko i wyłącznie temu żeby poziom cukru za bardzo nie spadł, mleko zawiera laktozę więc zadziała tak samo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netoperek, ładnie mi to wyjaśniłaś. Właśnie miałam podobnie jak Ty, śniadań nie jadłam, cały dzień w pracy zamulałam się kawą z mlekiem, dopiero po pracy obiad i często potem jakieś zapychanie się kanapkami wieczorem. W sumie wychodziły mi dwa posiłki dziennie. Teraz jem 5 posiłków, w tym I i II śniadanie. Fakt, że posiłki mam skromne, na drugie śniadanie dziś np, szklanka soku marchewkowego i sucharek. Takie śniadanie to tylko mlasnąć i już po nim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darija
No hej kobietki :-) Ja.na.śniadanie bułka graham z pomidorem :-) Pocwiczylam 40 minut na stepperku i 20 minut ud! Właśnie wciągnęłam jablko Macie jakiś pomysł na obiad? Nie mam pomysłu Gratuluję Wszystkim sukcesów i.wytrwałości <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×