Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedyś bylam anorektyczką

uwazajcie na anoreksje

Polecane posty

Gość kiedyś bylam anorektyczką

naprawde uważajcie ja też na początku chciałam zrzucic kilka kilo tak to sie zwykle zaczyna doszło do tego ze ważyłam niecałe 40 kg przy wzroscie 170 na szczescie w miare szybko się ocknełam i wyszłam z tego bez większego uszczerbku na zdrowiu Teraz jem normalnie ale nie sprawia mi to przyjemności jem bo wiem ze musze ale juz pewnie nigdy nie poczuje przyjemności jedzenia na nic nie bede nigdy miała ochoty :9 to naprawde przykre wszystko co jem jest dla mnie jak woda TAKZE UWAZAJCIE teraz waze 50kg i widze ze jestem za chuda nie wiem jak wczesniej gdy wazyłam 40 kg mogło mi sie wydawac ze jestem za gruba no ale to taka choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anorka_ja chcę
A ja chcę mieć, tyle tylko, że to choroba psychiczna i pomimo, że się głodzę już miesiąc pewnie nigdy anorektyczką nie zostanę, a szkoda, chciałabym zniknąć i ważyć tyle co motyl, poprostu być cieniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale po co
ale po co chcesz byc taka chuda ???????dla kogo jak bedziesz chuda zaden facet na ciebie nie spojrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anorka_ja chcę
Może właśnie po to żeby żaden już nie patrzył, nie krzywidził więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była anorektyczka
a nie chcesz miec dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była anorektyczka
ja bym bardzo chciała ale po tym wszystkim mam nikłe szanse :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była anorektyczka
ja bym bardzo chciała ale po tym wszystkim mam nikłe szanse :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anorka_ja chcę
I tak już pewnie nie mogę, ale o ile nie chce mieć do czynienia z żadnym facetem to dzieci też wykluczam nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla anorektyczka
nie chcezebys pomysła ze sobei z ciebie zartuej ale są jeszcze inne metody i wcale nie trzeba miec kontaktu z innym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla anorektyczka
nie chcezebys pomysła ze sobei z ciebie zartuej ale są jeszcze inne metody i wcale nie trzeba miec kontaktu z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anorka_ja chcę
Samotną matką też być nie chcę, wogóle nie chcę, chce zniknąć z parszywego świataa, ale przed śmiercią chcę się cieszyć, chudnym, przezroczystym ciałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm
co mi sie tak tyle tego wysyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataa
ja chyba tylko dzięki mojej silnej woli nie jestem jeszcze anorektyczko-bulimiczką! od dłuższego już czasu mam przed oczami tony jedzenia a jedzenie zjedzone w przełyku i tylko dzięki temu że wiem że nie mogę tego zwracać jakoś sie stram, chociaż czasem mi nie wychodzi i muszę zakończyć sesje w kibelku! Boje się dnia w którym naprawdę stracę kontrolę, nawet jeśli nie jestem głodna to bym coś zjadła bo mam perspektywe "jak za dużo to zwróce" już przynajmniej od 3godz nic nie jadłam a mogłabym poleciec do kibelka, ale mówię sobie ze nie mogę. Dlaczego tak jest! Mam wrażenie że gdyby nie ta moja swiadomość czym jest bulimia i to że nie mogę się objadać a wyjciem nie jest zwymiotowanie to dawno juz byłabym bulimiczką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla anorekyczka
nie będę Cie przekonywac ze to głupota itd bo sama wiem jak to było ale jakbys miała ochote z kims pogadac czy w ogole sie wyzalic to pisz zawsze ci chetnie pomoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anorka_ja chcę
Dzięki była anorektyczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anorka_ja chcę
Dzięki była anorektyczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pati23
Nie wiesz w co chcesz się wpakować.Tez chciałam miec anoreksje 2 lata temu.Wpakowalam się w bulimie i od ponad roku nie potrafię z niej wyjśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashley18
ludzie, czy wyscie powariowali? chcecie anoreksji? ja tak jak autorka topiku na poczatku chcialam zrzucic kilka kilo. troche przesadzilam z tym chudnieciem i teraz mam juz za soba: rozmowy i klotnie z rodzicami (kilka razy nawet zmuszali mnie do jedzenia), rozmowe z nauczycielka (potraktowala mnie tak jak anorektyczke, ktora juz niedlugo bedzie sie kladla do grobu), uwagi ze strony rodziny. znajomi jak do tej pory nic nie mowili ale ta nauczycielka wkurzyla mnie na maksa. powiedziala, ze musze przytyc i takie tam blablabla. przeciez nie po to chudlam, zeby tyc, tym bardziej, ze jem sniadania, obiady, kolacje, w miedzy czasie warzywa, owoce, jogurty, czasami nawet slodycze. po prostu odchudzalam sie z glowa, dbalam o witaminy, tluszcz i inne niezbedne substancje ale wszyscy mnie posadzaja o anoreksje. nie mam zamiaru zaczac wpieprzac tylko po to, zeby przytyc na gwalt. zwieksze ilosc jedzenia ale nie zbyt drastycznie. czy tylko waga jest wyznacznikiem anoreksji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co
nie waga nie jest wyznacznikiem anoreksji jesli poprostu zaczełas drowiej jesc to ok anorksja jest wtedy jak ciagle myslisz o jedzeniu i liczysz kaloriie a jak cos zjesz ponad miare to masz wyrzutu sumienia i czujesz sie brudna jak jestes chuda a ciagle ci sie wydaje ze masz tłuste nogi itp nie wiem jak jest w twoim przypadku jezeli jeszcze normalne posiłki to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashley18
czesto mysle o jedzeniu, licze kalorie, mam wyrzuty jak zbyt duzo zjem. wiem, ze wygladam troche za chudo. mam podejrzenie o anoreksje i czeka mnie wizyta u psychiatry bo tylko on to moze stwierdzic :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do tych niejedzacych
Zobaczcie jaka gruba jest pani Dorota Wellman! A jaka apetyczna,seksowna,a jaka wygadana.Ma szczesliwe zycie! Znalazla partnera,ktory ja szanuje.Wiec o co tu chodzi? Po co sie glodzicie! Dla tych pseudo mezczyzn,co to tylko widza Wasze opakowanie! A pozniej kg wiecej lub zmarszczka i szukaja nastepnego idealu!Dajcie sobie spokoj!Zyjcie dla siebie i sie sobie zacznijcie podobac!Duch sie liczy,a nie cialo!A te brzuchy co o nie tak zabiegacie to zywcem scena z haremu!I dla kogo?Dla tych tepych,pustych niedowartosciowanych.Taki musi miec przy sobie ozdobe! bo sam jest do niczego! Pomyslcie i ruszajcie do racjonalnego odzywiania sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashley18
Łatwo powiedzieć, gorzej wykonać... :( Z anoreksji tak łatwo się nie wychodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sqra30
Strasznie dołują mnie wywody na temat "silnej woli" - nie lepiej skożystać z DOBREJ WOLI i troszkę siebie zaakceptować ? - Ja wiem jak trudno jest siebie zmienić - ale to jest możliwe :) Anorka - stwierdziłaś, że nic nie warto już robić w tym kierunku, aby się troszkę uwolnić od tej choroby - ale to jest twoja wola, a nie innych Anorektyczek, znam takie, które sobie z tym żyją i to całkiem normalnie. Po za tym jeżeli ktoś pisze "kiedyś byłam anorektyczką" to znaczy, że nigdy nie była anorektyczką - ta choroba pozostaje do końca - nie leczona zabija ! - A więc uszy do góry i spróbuj terapii, bo naprawdę warto żyć i cieszyć się życiem :) Przepraszam, że tak otwarcie - ale prawda leczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BARDZO UWAŻAJCIE i zobaczcie, kimchcecie sie stac : http://anoreksja-precz.blog.onet.pl/ http://zdjeciaany.blog.onet.pl/2,ID37114367,index.html http://zdjeciaany.blog.onet.pl/2,ID61891513,index.html http://www.anoreksja.org/ anoreksja NIE JEST dietą, sposobem na schudnięcie, anoreksja jest jadłowstrętem i jak wpadnieice w to nie uda wam sie łatwo wyjsc z tego :( A ładne przez taka chudość nie bedziecie na pewno ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie to sie wydaje
ze wiekszosc z Was tak naprawde ta anoreksje sobie wmawia!! nie tak to wyglada...wiem bo to przeszlam jeszcze wtedy kiedy nikt nie wiedzial co to anoreksja!!!! teraz dziewczyny chca, albo wmawiaja sobie te choroby ale wiedzcie jedno, ze bardzo latwo mozna stac sie niewolnikiem jedzenia...jedno jablko na dzien, gimnastyka pare razy dziennie itd Kazda anorektyczka przechodzi tez stadium totalnego wyczerpania co za tym idzie, ciagle przeziebienia, oslabienie, lezenie w lozku, brak sily. Dziewczyny, ktore daza swiadomie do anoreksji musza uzmyslowic sobie, ze jest to choroba na cale zycie bo nawet jesli uda Wam sie zaczac jesc i zyc normalnie to Wasza psychika bedzie chora do konca zycia!!! Robcie jak chcecie ale ja Wam szczerze ODRADZAM!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kellia
Ja to przeszlam w wieku 17 lat...Bylam juz tak zmaltretowana, z 59 kg zjechalam na niecale 43...Potem organizm nie chcial juz chudnac, a ja chcialam popelnic samobojstwo...Nie mialam sily na nic, nawet zeby wstac rano z lozka. Przeszlam psychoterapie, czulam sie po niej super, przytylam wprawdzie do 63 kg, ale wisialo mi to...Potem, przed studniowka, choroba znowu wrocila...Nie moge patrzec na zdjecia z tego wieczoru, wygladam na nich jak szkielet. Znowu psychoterapia... 2 lata po studniowce...Od 2 miesiecy znowu sie glodze...Wszystkie spodnie ze mnie spadaja, schudlam juz chyba z 8-9 kg. Wczoraj kolezanka poczestowala mnie ciastkami, jezykami...Nie chcialam byc chamska, wiec zjadlam 2...Potem byl godzinny jogging, gimnastyka i placz...Dzisiaj czuje sie przybita. Prawie od rana placze...Nienawidze sie...Bo zjadlam 2 ciastka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 22 lata gdy mialam 14 ! wpadlam w anoreksje z 60 kg/175 cm zjechałam do 42 /175 cm i co dala mi anoreksja : - meszek na ciel e - zóltaczke - cukrzyce - popsuty wzrok - brak okresu BYĆ MOZE bezplodnosc (tego jeszcze nie wiem ) - 2 lata opóznienia w studiach - zapasc sercowo- naczyniową Wymieniac dalekj? ok : - utrate przyjacół - depresje - fobie spleczna - nerwice natręctw itp.itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kellia
Moj chlopak chce ze mna zerwac. Ma juz dosc moich zmiennych nastrojow, ciaglego placzu. Chcialby wyjsc ze mna na pizze, lody, wypic kieliszek wina, ale to niemozliwe. A wlasciwie dla niego zaczelam sie odchudzac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to prawda
że anorektyczki mają problemy emocjonalne związane z matką ? jak wygląda to u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kellia
Ja mam problemy z matka, ona jest bardzo dominujaca, chce o wszystkim decydowac, nie uznaje sprzeciwu. Jest poza tym bardzo atrakcyjna, szczupla, nie znosi, kiedy wygladam lepiej od niej...Moim problemem jest jednak bardziej ojciec-alkoholik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×