Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość burzowo

Czy nie wydaje wam sie ze polskie sluby i wesela

Polecane posty

Gość burzowo

Czy nie wydaje wam sie, ze polskie sluby i wesela sa strasznie przasne? Bylam na kilku ostatnio, ogladam tez filmy na yt i to wszystko jakos takie na jedno kopyto i kiczowate mi sie wydaje. Te blogoslawienstwa rodzicow (ahhh ta religijnosc à la ksiadz proboszcz, az do przesady), biale limuzyny, koki na glowach, bolerka i toasty wodka. Czy to nikogo nie mierzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest złego (czy przaśnego) w upiętych włosach i bolerkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burzowo
Kicz do czwartej potegi. A najbardziej podoba mi sie calowanie krzyza podanego przez mamusie. Od kiedy to mama ma swiecenia kaplanskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A od kiedy do podania krzyża do pocałowania trzeba mieć święcenia kapłańskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burzowo
Podawanie krzyza (calowanie niczym w Wielki Piatek) jest nasladownictwem obrzedow religijnych, komicznym jest kiedy robia to osoby swieckie, w dodatku w 99% niereligijne, przeciez to jest idiotyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowane meble
Ja calowalam chleb ale to bylo w Warszawie :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowane meble
A ciasto w postaci wielkiego krzyza?? Czy to nie kiczowate? Poza tym tez obrazliwe dla chrzescijan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowane meble
A ciasto w postaci wielkiego krzyza?? Czy to nie kiczowate? Poza tym tez obrazliwe dla chrzescijan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świętolubna
nie u wszystkich jest błogosławieństwo, koki i kicz. zależy co młodzi sobie zorganizują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burzowo
Tzn. na przyklad co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie chleb był do jedzenia a nie do całowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia lalalal
już bez przesady ...każdy robi tak jak uważa nie można negować wyborów innych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się, każdy robi tak, jak lubi. Mnie to nie przeszkadza, sama jeśli kiedyś będę wychodzić za mąż zrobię kiczowate wg was wesele, z błogosławieństwem, oczepinami, toastami. Nie wiem, w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja takiego nie iałam, więc nie uogólniaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z tym całowaniem chleba to jak to jest,wszyscy goscie chleb całują zanim zjedzą czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie mierzi kicz, a od błogosławienia kogokolwiek są osoby konsekrowane, a nie świeckie (zresztą najczęściej mało religijne). Tradycję podtrzymywaną na zasadzie "bo co ludzie powiedzą" mam w nosie. Więc w dniu mojego ślubu zabrakło: - cioteczek dziesiątego stopnia pokrewieństwa wśród gości - błogosławieństwa - ciągnięcia Panny Młodej do ołtarza przez tatusia (hamarykanska durnota) - witania chlebem i solą - bram - wesela :D :D :D - wódki na stołach - rosołku, barszczu z krokietem etc. - oczepin - i jeszcze kilku rzeczy "co ładnie na filmie u kuzynku wnuczki sąsiadki wyglądały" ;) Rodzinka nieco sfochana, Państwo Młodzi - bardzo zadowoleni :) :) :) Polecam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu powyżej- taki ślub to moje marzenie. Ale niestety mój narzeczony ma inną wizję ....lubi ten kicz...:( będzie ciężko znaleźć kompromis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polskie wesela w większości trącą kiczem i tandetą. Panny młode w tandetnych atłasowych sukniach z gorsetem, w białych, wstrętnych butach, z włosami albo zaczesanymi w koka albo w lokach wyglądających jak makaron, w kiczowatych diademach i welonach. Wszystkie w zasadzie wyglądają jak klony, niewiele się od siebie odróżniają bo na ślubie oryginalność jest niewskazana. Błogosławieństwo, wykupywanie PM, ślub w kościele tylko jako teatrzyk bo większość z wiarą nie ma nic wspólnego, podziękowanie rodzicom, oczepiny, denne zabawy i wszystko w rytmie disco polo :o Tak kojarzy mi się polskie przaśne weselicho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościu powyżej - życzę pomyślnych negocjacji z narzeczonym!! Może uda się choć troszkę zniwelować kiczowatość?? Choćby brak discopolo, zastąpienie zespołu DJ-em, ograniczenie oczepin i zabaw... już coś!! Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli to Wam tak przeszkadza, to nie chodzcie na l suby i wesela i sami nie zawierajcie takich zwiazków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy zawarcie związku automatycznie wymaga wpisania się w trend kiczu, discopolo, loczków i bolerek?? Można zorganizować ślub bez tandety. I co z tego, że się któryś stryjek zgorszy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trradycja i nasza kultura
To co komuś jest tandetą, dla drugiego jest normalne, twoje wesele według twojego może kiczowatego pomysłu może okazać się drugiemu porażką!!!! Podtrzymujcie i szanujcie nasze Polskie tradycje, a nie pielęgnujcie tych zachodnich. Polskie wesela są najlepsze na świecie i tego nikt z zagraniczniaków nie zaprzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawyyy jestem
jak wygląda wesele i ślub tandetny a jak nie tandetny??? Słucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trradycja i nasza kultura
Zastanawiam się nad głupotą zniewolonej autorki zapatrzonej w siebie i tych podobnych wpisów i o brak szacunku do rodziców, dziadków......... Żaden kraj na świecie nie wyzbywa się tak własnej kultury jak niektóra polska niedojrzała młodzież, która za wszelką cenę krytykuje wszystko i wszystkich dookoła promując coś bez znaczenia.... ..coś co nic nie ma wspólnego z naszymi dobrymi zwyczajami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sukienke miałam niepowtarzalną, bo sama ją sobie uszyłam, na cieniutkich ramiączkach, bez sztywnych gorsetów i z szalem zamiast bolerka. Nie było loczków. Rodzice nam błogosławili i to nie uważam za kicz, ale naszą polską tradycję, jestem wierząca i to nie był dla mnie pusty gest lub teatrzyk. Ślub oczywiście w kościele, co też dla mnie - osoby wierzącej ma wielkie znaczenie, jest jednym z Sakramentów Świętych. A wesele jak wesele, bardziej dla gości, my wyjadaliśmy co lepsze przekąski, tańczyliśmy zakochani patrząc sobie w oczy i całując się na parkiecie. Moja babcia kochana była szczęśliwa, mówiła, że to było najlepsze wesele, potem często pytała, czy my się dalej tak bardzo kochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zachodzie jest obciachem i kiczem wesele prowadzone przez DJ. tam byłoby to traktowane jako rodzaj nie taktu, braku powagi uroczystości, dj jest wyłącznie zatrudniany do innych imprez, ale nie do wesel - to nie dyskoteka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amica13
Myślę, wiely z Was się myli mówiąc, że od błogosławieństwa są tylkoi wyłącznie osoby konsekrowane. Nie prawda! Ja codziennie błogosławię moją córkę; nie trzymam za nią kciuków tylko najzwyczajniej ją błogosławię stawiając krzyżyk na czółku. Owszem nasze polskie wesela przeradzają się w niesamowicie drogą tandetną i kiczowatą imprezę. Ludzie zapominają po co biorą ślub. Chcą po prostu pochwalić się przed rodziną co zazwyczaj im nie wychodzi. Myślę, że to jaki będzie ślub i wesele powinno zależeć od państwa młodych i to oni powinni przede wszystkim przemyśleć co w tym wszystkim chaosie jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burzowo
Juz nie przesadzajcie z tym pielegnowaniem tradycji poprzez kontynuowanie smiesznych zwyczajow. Kiedys te przasne obrzadki mialy moze sens jak gospodarz ze wsi corke za maz wydawal, zabijalo sie swiniaka i robilo wesele w remizie, ale teraz takie rzeczy sie zniwelowaly. Czy w Polsce zawsze musimy byc sto lat za cywilizowanym swiatem? Kiedy my w koncu jakiegos wyczucia smaku i gustu nabierzemy? Aha, a na zachodzie wlasnie DJ jest najbardziej popularnym rozwiazaniem na wesela, orkiestry tylko na wschodzie Europy robia kariere.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w końcu jak wygląda ta tandeta???, tez chciałbym wiedzieć, bo dla tandetą jest robienie szopek i cyrków z wesela z dj.... w stylu och .. ach, bo tylko moje najlepsze a inne to do d....... Najważniejsze jest co będzie potem........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie spotkałam sie na zachodzie, aby wesele prowadził dj a mieszkam sporo lat za granicą, zresztą wystarczy obejrzeć jakikolwiek film z weselem to widać, wiec nie kłam1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×