Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Karnelianka

Ile czasu wcześniej zaczęłyście planować wesele?

Polecane posty

Gość Karnelianka

Ile miesięcy/lat wcześniej przed planowaną datą ślubu i wesela zaczęłyście wszystko załatwiać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 miesięcy wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karnelianka
No to mnie pozytywnie zaskoczyłyście :) Wszędzie słyszę że minimum 2 lata wcześniej trzeba załatwiać salę i orkiestrę. 2 lata to jednak dużo czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie planowaliśmy
miesiąc wcześniej zarejstrowaliśmy się w urzędzie tydzień przed zarezerwowaliśmy salę w knajpie i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karnelianka
Ale Ty piszesz o ślubie cywilnym tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my zaczęliśmy przygotowania do kościelnego ok. miesięcy przed ślubem, ze względu na nauki przedmałżeńskie, które trochę trwały. salę mieliśmy zarezerwowaną ok. 6 miesięcy wcześniej, ale gdybyśmy przyszli miesiąc wcześniej, też by było ok. z tym, że my mieliśmy raczej małe przyjęcie, niż wesele, bo tylko na 20 osób, dlatego nie było problemu z salą w hotelu, który sobie upatrzyliśmy - po prostu duże wesela w nim się nie mieszczą, bo jest bardzo kameralny :) Karnelianka, a Ty na kiedy planujesz ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Datę ślubu i miejsce na małe przyjęcie zarezerwowaliśmy jakieś 7-8 m-cy wcześniej. Reszta spraw sukcesywnie tak gdzieś na 3 m-ce przed ślubem. Sprawy typu fryzjer, makijaż, organistka, obrączki i kwiaty zaczęliśmy załatwiać na 2 tyg przed slubem, chociaż już wcześniej mniej więcej orientowaliśmy się w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukująca@
sala weselna, zespół-2 lata wcześniej fotograf, kamerzysta-rok wcześniej suknia-pół roku wcześniej reszta na trzy miesiące przed. gdyby był termin w sali, którą wybraliśmy pobralibyśmy się rok temu, ale niestety... owszem, śmieliśmy się z tego, że teraz trzeba najpierw zarezerwować termin w sali a potem szukać męża:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karnelianka
To znaczy my jeszcze nie mamy ustalonej konkretnej daty, tak myślałam że lato 2012 ze względu na to co się słyszy odnośnie rezerwacji sal, natomiast jakby się udało w przyszłym roku to byłoby super :) Z tego co piszecie to da się to wszystko pozałatwiać w miarę szybko, więc może się uda :) Najgorzej chyba z salą i orkiestrą, moi znajomi jak rezerwowali to właśnie mówili że te fajne sale które im się podobały to już pozajmowane i stąd te odległe terminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
pół roku wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śliwka pomarańczowa
2 lata wczesniej a wódkę kupiliśmy 2,5 roku wcześniej:) jak dla mnie najgorzej było z orkiestrą mimo ze tak wczesniej ją zamawialiśmy to i tak musielismy o tudzien przesunąc uroczystośc bo mieli juz zajęte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjsdbgvhs
1,5 roku wczesniej rezerwowalismy sale, orkiestre i kucharki i juz mielismy problem z wybrana data bo nie wszyscy mieli wolne terminy. rok wczesniej kamerzyste i tez nie bylo latwo, nawet u ksiedza mielismy problem z godzina bo ta ktroa chcielismy byla juz zarezerwowana.( 4 sluby byly w ten dzien) wszystko zalezy gdzie robicie wesele i jak znani sa ci najpotzrebniejsi:)) j.w. wesele mielismy w sierpniu w krakowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karnelianka
A to były sale, które naprawdę się Wam podobały? W sensie na 100%? Bo np. ja nie chciałabym rezerwować sali tylko ze względu na fakt że termin jest bliższy, tylko dlatego że mi się tak naprawdę (!) podoba, a często właśnie te sale są obłożone niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjsdbgvhs
wybieralam wszytsko to co chcialam dlatego robilam to tak wczesnie zebym nikogo nie utracila przez brak terminu, wszystkie ekipy, sale, mialam z polecenia, sprawdzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rezerwowalam sale i kamerzyste tak ok 11 miesiecy wczesniej, ale dlatego ze tak bylam akurat w Polsce a nie dlatego, ze balam sie, ze nie bedzie terminow. Sal mialam kilka do wyboru i w sumie tylko w jednym hotelu nie mieli terminu, bo akurat maja jakas wieksza konferencje. Foto i dj mam wstepnie nagranego, w listopadzie bede z nimi podpisywac umowe. Kupilam juz suknie tez, bo akurat mi sie spodobala i mieli moj rozmiar, wiec wisi sobie pieknie w szafie:) Kwiaty i ciasta bede zalatwiac 3 miechy przed bo akurat to bedzie moja ostatnia wizyta w domu przed slubem. Jakbym byla w Polsce to mysle, ze slub zorganizowalabym na spokojnie w 6 miesiecy. Ale my bierzemy slub w maju i on z pewnoscia nie jest az tak popularny jak np. czerwiec czy sierpien, wiec moze dlatego z rezerwacjami nie mialam problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuuuu
4,5 miesiąca wcześniej, a największy problem był z dobrym fotografem. Wesele na 80 osób i fajnie wszytsko się udało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naaaajpiękniejsza
niektore to chyba 5 lat tak jak i ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzy miesiące
ślub kościelny, w dużym mieście i popularnym miesiącu (czerwiec), ale wesela nie było, woleliśmy elegancki obiad dla najbliższych termin śubu zarezerwowany w kościele dokładnie cztery miesiące przed datą ślubu, dopiero potem zaczęliśmy szukać restauracji, fotografa etc. uprzedzając domysły - Panna Młoda w ciąży nie była i nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sala weselna, zespol i kucharki 1,5 roku wczesniej. 11 miesiecy przed kosciol, kamerzysta fotograf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tańczący Obłok
9 miesięcy wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 miesięcy wcześniej i naprawdę wszystko miałam takie jak chciałam począwszy od sali, poprzez dj'a i fantastycznego fotografa. Jedyne co to zabagniłam sprawę z panią od makeupu (ale znalazłam równie dobrą 6 miesięcy wcześniej aczkolwiek z trudem), fryzjerki wypróbowałam 3 w końcu na 3 miesiące przed ślubem dzięki siostrze ciotecznej znalazłam super babeczkę (ale nerwów i histerii trochę było bo znalazłam jakieś 2 miesiące przed ślubem). Ech teraz z rozrzewieniem wspominam :D Ale drugi taz już bym nie chciała tego przechodzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my xzaczeliśmy początkiem września, a wesele mamy w listopadzie tego roku wcale nie jest tak źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ploika
2 miesiące nie byłam w ciązy ale nie chciałam planowac bo przez ten czas oczekiwania na ten dzien moze sie jeszcze duzo wydarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznę 3 m-ce
przed, zarezerwuję lot do ciepłych krajów i dogram sprawę z konsulatem żeby konsul dał nam ślub. Niczego więcej nie potrzeba mi do szczęścia 2 lata przygotowań? koszmar jakiś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ploika
nie prawda ze zekoniecznie dwa lata. ile moze sie przez ten czas wydarzyc? nie ma co planowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecałe dwa miesiąca
W zasadzie półtora - ślub kościelny, sukienka z salonu, piękna sala do wyboru w wersji na 50 i na 120 osób (wybraliśmy wersję 50). Było trochę gorąco, ale cieszę się, że wszystko tak szybko poszło - przynajmniej nie zdążyłam zmienić zdania co do sukienki, zaproszeń itp. no i nie mamy kilku miesięcy wyjętych z życia na organizację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karnelianka
2 lata to faktycznie długo, dla mnie rok wcześniej może trochę mniej byłoby idealnie. Tak sobie myślę, że ślub i wesele to jedna chwila która bardzo szybko przemija, dlatego właśnie myślę że raczej będę się cieszyć przygotowaniami a nie traktować to jak zło konieczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja miałam tak
A ja zaczęłam przygotowania tuż po oświadczynach które były w połowie stycznia, a już w połowie maja byłam zoną. Czyli w sumie wszystko zajęło nam niecałe 4 miesiące. Praktycznie w dwa tygodnie od oświadczyn zamknęliśmy kwestię sali, fotografa, DJ, kamery... Śmiać mi się chce jak ktoś 2 lata organizuje ślub i wszystko oglądane 200 razy, wybór kwiatów na samochód to ogólnorodzinna dyskusja. W tym roku oprócz swojego slubu miałam jeszcze dwa inne i nieskromnie musze powiedzieć, że mój był najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no proszę wszystkie
My załatwialiśmy wszystko na 6 mies wczesniej. Owszem, sale może i były, ale ta co zamówiliśmy to tez tylko dzięki temu, że ktoś zarezerwował a nie opłacił zaliczki. Zespół- mieliśmy ten o który nam chodziło, ale też dzięki temu, że ktoś odwołał śłub. Na ok. 20 zespołow, które obdzwonilismy, tylko JEDEN miał wolny termin(pomijając ten, któremu ktoś odmówił ). Nie chodzi mi o to, żeby najlepiej planowac sobie wszystko lata wstecz, ale wygląda to mniej więcej tak,że im mniej czasu mamy tym wybór staje sie mniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×