Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Iść samej na wesele?

Polecane posty

Gość gość

Czy sobie darować? To ślub sąsiadki. Znamy się od dziecka. Mieszkamy obok siebie w tej samej klatce. Nie mam nikogo a wiem że to impreza raczej dla par. Czy nietaktem będzie jak pójdę jedynie na ślub i wręczę prezent, a zabawę już sobie podaruje. Poza jej rodziną nikogo tam nie będę znać bo obracamy się w innym towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma przymusu chodzenia na wesela - wystarczy grzecznie wyjaśnić powody sąsiadce i uprzedzić o nieobecności, żeby nie poniosla kosztów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha100
To zależy od Ciebie...jaką osobą jesteś...? Jeśli nieśmiałą, to możesz się źle czuć jak pójdziesz sama. Ja dwukrotnie byłam sama na weselu i nie żałuję, a jakąś duszą towarzystwa nie jestem. Jednak byłam w towarzystwie znajomych, którzy co prawda byli ze swoimi połówkami, ale nie przeszkadzało to nam wspólnie się bawić Wolałam iść sama, niż targać przypadkowego chłopaka (raz tak zrobiłam, krótko się z nim spotykałam,bawiliśmy się razem nie za dobrze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No znamy się od piaskownicy, potem razem w szkole. Na studiach każda w swoją stronę, ale utrzymywaliśmy kontakt. Do tej pory się spotykamy i gdzieś razem wychodzimy. Nie chcę iść z byle kim a sama też. Raz byłam i to była porażka. Drugi raz nie chcę popełnić tego błędu. Jak to załatwić, aby nie było gafy i koleżanka się nie obraziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź i spróbuj wyczaić, której z będących tam panien a chłopakami z castingów będzie można partnera poderwać. To ci zawsze wolno. A poważnie, pogadaj z sąsiadką, że nie bardzo masz z kim przyjść, może ma dla ciebie jakiegoś samotnego kuzyna na jeden wieczór? Może nieźle być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie męcz się - i powiedz prawdę, że źle się będziesz czuła. Szukanie na sile partnera jest naprawdę żałosne. Sąsiadka zrozumie - nie jesteście przecież przyjaciółkami od serca, to co się ma obrażać? Zresztą - jak tu czytam ile osób ludzie zapraszają tylko dlatego, ze im się wydaje że wypada... może wręcz będzie ucieszona. Swoją drogą - zastanawiam się ile trzeba mieć kasy żeby zapraszać na wesele wszystkich jak leci, nawet dawne koleżanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ci powiem tak zależy przede wszystkim czy chcesz iść na to wesele jeśli nie to nie ma sensu się stresować szukaniem partnera. Ja miałam podobną sytuację koleżanka mnie zaprosiła na ślub, mój mąż nie dostał wolnego i miałam iść sama albo wcale. Może to głupio zabrzmi ale dogadałam się z Młoda i zabrałam ze sobą przyjaciółkę. Młoda była zadowolona że przyszłam a ja miałam przynajmniej z kim pogadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pójdę ze znajomą, to gorsze niż pójść samej. W ogóle chyba daruje sobie to wesele. Zresztą nie mam 20 lat tylko ciut więcej i w moim wieku chyba pojedynczo to już wstyd i dziwactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci tak na moim weselu były osoby, które przyszły same i wiesz co ja cieszyłam się że są a one świetnie się bawiły. Wszystko zależy od znajomej i gości. Ja bym poszła jeśli nie będzie c***asować zawsze możesz wrócić do domu. Nie rezygnuj z zabawy tylko dlatego, że jesteś sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×