Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sofieeee

jestem w ciąży ... - ślub kościelny jak najszybciej...

Polecane posty

Gość sofieeee

witam serdecznie.... mam taki mały kłopot. Otoz jestem w trzecim miesiacu ciąży... - z narzeczonym chcemy zalatwic ślub jeszcze przed narodzinami dziecka - jak najszybciej - poki jeszcze zmieszcze sie w normalną sukienke :) mieszkamy razem od roku...i mimo ze ciąza wpadka nie byla - to jestesmy teraz w takiej sytuacji - no ale coz... slub cywilny to nie problem bo za miesiac mozemy go wziążć jednak mi zalezy na slubie koscielnym. jak ksiądz na to spojrzy ??? co z naukami ?? to przeciez ponoc tak długo trwa. jakie jest zdanie wasze na ten temat ,... co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak ......
nauki to zaden problem ze w ciazy jestes nie przyznawaj sie powiedz ze spieszy wam sie bo za granice wyjezdzacie co do slubu koscielnego z terminami problemu naprawde nie ma problemem zawsze sa lokale na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajomi byli w podobnej sytuacji załatwili wszystko w 3 miesiące. Ksiądz z marszu klepnął im nauki bo stwierdził, że teraz i tak już im niepotrzebne. nie było problemów. Znam też inną parę która zaplanowała sobie ślub w czerwcu i jak się okazało, że ona jest w ciąży to nic nie przenosili ona urodziła w styczniu i miała czas by dojść do siebie i mieć wymarzoną sukienkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak ......
Piwo a ja znam takie przypadki ze ksiaz odmawial udzielenia slubi bo ludzie chca brac koscielny a nie postepuja zgodnie z tym co kosciol mowi i nie zahcowuja czystosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależny od księdza wiadomo to też ludzie a ludzie są różni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam nic przeciwko
znam dziewczynę która brała slub kościelny 25 kwietnia a 5 maja urodziła juz dziecko.Tego samego roku!!! byłam na tym weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofieeee
chcemy ten ślub dla siebie... kościelny ale dla rodziny i najblizszych bez wesela - wiec organizacja i zaklepywanie terminu sali odpada... poprostu jak juz brac slub to chyba lepiej koscielny niz cywilny... przynajmniej tak sobie marze.. musze wybrac sie do parafii.. fakt faktem nauki to nam sa juz nie potrzebne :) dla mnie to nie problem mam taka prace ze mam duzo czasu i elastyczny grafik... niestety moj "przyszly mąż" ma mozliwosci tylko okolo 20. - a wtedy i tak jest zmeczony ... wiem ze to wazne itd i ze to my powininsmy sie strac ale zastanawiam sie czy da sie obejsc te procedury... poporostu pojde do parafii i prosto z mostu zapytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nagleee to po diable
a po co Ci to, po co Ci slub, na szybko, przed narodzinami, dziecko sie urodzi, zobaczycie jak to bedzie, gdy jest tyle klopotow, gdy trzeba sie wspierac i sobie pomagac i po roku, dwoch, jak wszystko bedzie okej wezmiesz swoj wymarzony slub, uwazam, ze naprawde nie ma sensu brac slubu teraz, poza tym "zyczliwi" Ci jeszcze beda gadac, ze sie hajtacie ze wzgledu na dzieko i po co Ci to? Tak czy siak, powodzenia Wam zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniusiowataaa
Ja tez jestem w ciazy dziecko planowane i stwierdzilismy ze slub cywilny robimy przed narodzinami a koscielny pozniej bo po co sie spieszyc tylko zeby byl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ale pomysl
wspolzycie przed slubem -grzech ciaza -grzech to po co ten slub koscielny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub--powód wpadka ajć
a ja powiem tak ...... tylko,że 99%księży NAKŁANIA takie pary do slubu, dwa, ksiądz nie ma prawa odmówić im ślubu !!! autorko--tylko czy warto się śpieszyć bo powodem jest zapewne 'co ludzie powiedzą'?!! wcześniej nie mysleliście o ślubie więc dlaczego nie poczekać i na spokojnie wziąć ślub??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniusiowataaa
Ja akurat musialam zajsc w ciaze teraz i cudem w nia zaszlam :) ciesze sie dziecko jest z milosci ja to wiem moj to wie i bog tez a to czy ktos mowi inaczej czy nawet kaplan to mniej mnie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub--powód wpadka ajć
ech ale pomysl--ciąża nie jest grzechem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniusiowataaa
tzw musialam i chcialam to chyba naturalne autorko nie lepiej zaczekac wiele moich kolezanek robilo slub podczas ciazy i do dzis zaluja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AśkaJoanna
My mieliśmy datę ślubu koscielnego już wyznaczoną wcześniej. Okazało się, że jestem w ciąży. Nie moglismy czekać tak długo bo zaplanowana data wychodziła na miesiąc przed porodem:-( Wszystko udało się super załatwić w miesiąc nawet z weselem. Co prawda salę i zespół miałam nie tą co chciałam ale i tak to cud,że wszystko się zgrało. No i godzina ślubu jaka została to 19 więc ślub mieliśmy póżno. Co do nauk to po prostu powiedziałam proboszczowi jak jest. Mieliśmy tylko 2 i przeszło:-) Były jeszcze spotkania z kobietą z poradni rodzinnej na temat planowania rodziny ale jak poszłam na pierwsze to od razu mi podpisała za wszystkie. Powiedziała, że bez sensu nas edukować skoro jestem w ciąży:-) i nie będzie robić problemów. Wszystko wyszło super a na weselu mimo ciąży wytańczyłam się jak nigdy:-) Głowa do góry wszystko się uda ale trzeba troszkę się nalatać:-) I nie kłam księdzu, będzie szybciej jak powiesz prawdę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniusiowataaa
tak naprawde zalezy czy dziecko z wpadki czy z milosci tylko czasem biorac szybko slub zaraz kazdy gada ze to przez dziecko ja mialam np cywilny zrobiv w maju ale jednak przelozylismy a o ciazy sie dowiedzialam w czerwcu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja koleżanka
brała ślub w 7 miesiącu i jakoś ksiądz jej tego sakramentu nie odmówił....ślub z weselem załatwili w 2 miesiące a nie można powiedzieć że nie było po niej widać tej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie słyszałam żeby ksiądz robił z tego powodu jakieś problemy. Zwykle jeszcze idą na rękę. Załatwiają szybszy termin czy nie chcą zaświadczenia z poradni rodzinnej. Można wszystko załatwić w 2-3 miesiące. I w kościele i kwestie organizacyjne z weselem. Czasem nie wszystko się da załatwić takie jaki było planowane-ale wszystko jest do obejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AśkaJoanna
jeśli chodzi o sam ślub w kościele to nie widzę problemu. Tylko rozmawiaj o naukach z proboszczem. Zaoszczędzisz sobie czasu i nerw:-) Problem jest tylko wtedy jak musisz zorganizować wesele a nic nie chce się zgrać na jeden dzień:-) POWODZENIA:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofieeee
wczesniej nie zdecydowalismy sie na slub - bo zbieralismy na mieszkanie swoje wlasne... uznalismy ze lepiej miec mieszkanie ... a potem zbierac na wymarzony slub... wczesniej myslelismy ze nawet jak pojawi sie dziecko to i tak slub wezmiemy pozniej... jednak teraz zmienil nam sie do tego stosunek... nie za namowa rodziny czy kogos... poprostu odkąd jestem w ciazy bardzeiej liczy sie dla mnie rodzina taka prawdziwa... tak samo dla mojego chlopaka - teraz wiemy jak to jest i gdy na swicie pojawia sie dzidzia to zmienia sie cale zycie i podejscie do tego zycia... moj chłopak nigdy chyba nie mowil mi tyle razy ze mnie kocha co teraz... czesto nawet recytuje mi przysięge - wiem ze on tez bardzo chcialby to wszytsko przyspieszyc,., teraz nie zyjemy tylko dla siebie ale tez dla tego nienarodzonego jeszcze dziecka... napewno zdecydujemy sie na ślub przed narodzinami... a czy bedzie to tylko cywilny czy koscielny to jeszcze sie okaze.. - wszytsko w rękach parafii i księdza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniusiowataaa
kazdy ropbi po swojemu :) Powodzenia :) zycze szczescia lece juz papa :) i dbaj o siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofieeee
mam nadzieje ze wszystko uda mi sie zalatwic najpozniej do wrzesnia.. a najlepiej byloby w sierpniu wesela nie bedzie bo nie zalezy nam na tym i na gościach,... zreszta obydwoje nie lubimy tego typu imprez.. :) zaproszeni beda najblizsi znajomi i najblizsza rodzina... robimy to dla siebie i sobie chcemy przysiegac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nagleee to po diable
sofieee - sorki, ale ile Ty masz lat? to uwazasz, ze bedziecie rodzina jak bedziesz miala papierek???? rodzina to uczucia, co sie ma w sercu i jak czujesz i traktujesz druga osobe, a nie papierek, on nic nie zmieni. Juz jestescie rodzina - prawdziwa, bo macie siebie i dziecko. Jesli tak Ci zalezy, wez slub cywilny, a skoro jak piszesz marzylas o wspanialym koscielnym i weselu odloz to i jak bedzie wszystko okej, zrobicie go za np 2-3 lata. Recytuje przysiege....to mile, ale zycie po slubie i z malym dzieckiem to nie bajka, pamietaj o tym. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chodziłam na nauki, to były dwie dziewczyny ciężarne jedna byłam już w 5 miesiącu, i wiem że chodizły normalnie. Natomiast wszystko jest do dogadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za hipokryzja
mieszka z facetem, współżyje i ślubu kościelnego chce. Pewnie jeszcze w białej sukience. Nienawidzę tych katolickich obłudnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×