Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Świetliczanka

Kto mi powróży??? Zna się ktoś na tarocie???

Polecane posty

Otóż mam takie pytanie-czy zna się ktoś na tarocie i może odpowiedzieć mi na nurtujące mnie pytania??? Zadam te pytania jak znajdzie się ktoś kto będzie w stanie mi na nie normalnie odpowiedzieć bo widzę,że tu jest mnóstwo żartownisi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to jakas łaske robisz komuś czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ale co specjalistów od tarota obchodzi jakie pytania cie nurtują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem ci na jakie pytanie powrózyliby ci za friko: "ile płace?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko nie bardzo wiadomo czy cie to akurat nurtuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz. tak sobie myśle, że ci prawdziwi spece nie rzuca sie ani na kase ani negocjacjowanie ceny w trakcie obserwowania twoich reakcji podczas ujawniania ci przyszłosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
druga kwestia która trzeba wziąć pod uwagę jest taka, ze sa to tzw media (nie chodzi mi o wode prąd i smieci) posiadajace dar lub przekleństwo przezywania czyjegos przyszłego zycia. myslisz ze to jest jakas rozrywka? bo ja bym sie pietnaście razy zastanowił zanim bym w to wszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tej sytuacji pytania które cie nurtują mogą odgrywac decydujacą rolę bo c***j wie co cie nurtuje? może kiedy zaliczysz wreszcie trójkącik z murzynem albo jakie promocje bedą w galerii handlowej po wypłacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nawet nie perspektywa przebawania w twoim towarzystwie to potencjalny wyrok na bycie toba przez jakies 50 lat relatywnego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile bys se krzykneła za taką usługe? w dodatku po powrocie nie mając nic wesołego do powiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest do policzenia w zasadzie. 50 lat 3 zmiany na 24h 7 dni w t ygodniu przez piećdziesiąt lat plus rozłąkowe z rodzina dodatki za za własciwie chyba wszystko...chyba jakbyś miała taka kase to nie nurtowałyby cie juz zadne pytania może oprócz tego na co ja zmarnowac zanim inflacja ją wpiertoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomijając to że jak ktos zna przyszłośc to mu twoja kasa potrzebna jak mendy na peeździe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym jakim trzeba być kretynem zeby ujawniać swoja przyszłośc przed obcymi. jeżeli jest to możliwe to znaczy że jakos niweluje sie paradoksy związane z podróżami w czasie, które sa głównym argumentem przemawiajacym za niemoznościa ich odbywania. ale skoro ty wierzysz że to mozliwe i lezieś komuś te informacje o sobie dać plus zabulić mu za to to musisz byc niedorozwinięta umysłowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tu sie jakby kółko zamyka bo nikt ci nie powrózy przynajmniej na serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się znam. Tarot jest grzechem. Po co kintokty z diabłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zasadzie to nawet troche podobne do tego co tam nabazgrał einstein chociaż w sumie nigdy tego nie czytałem w oryginale a nawet jakos szczególnie nie starałem sie tego ogarnac. z tym, że tam chodzi o mase i predkosc światła a tu o kase i prędkosc wrózenia. tak czy inaczej jakcie stać na wrózke tzn ze nie musisz sie martwić o pieniądze:) tłumacząc na wasze o nic sie juz nie musisz martwić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to po co? żeby cos kupić sprzedać wymienć sie. pohandlować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze to jakas alternatywa dla przymusowej konsumcji dóbr od jednego dostawcy pod groźbą ekstradycji do piekielnych czeluści najwiekszego wroga ludzkości siewcy smierci i stonki ziemniaczanej lucyfera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn w zasadzie od hordy pośredników bo samego dostawcy na oczy jeszcze nikt nie widział. wiadomo tylko, ze nie tak łatwo do niego trafic po towar:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nawet jak to duopol to tez sie da uciułac jakiegos grosza juz nie mówiąc o wpiertoleniu sie w kanał komunikacyjny który musi byc niejawny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duopol o juz rysa na szkle nieznm sie na praie a juz szczzgólni jkims biznesowym czy korporacynym ale ądze ze z tej pozornej odrebnosci dośc łatwo odciac si na realną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiesz szatan chce twojej duszy. na teologi też sie nie znam ale bogu chyba chodzi o to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zasadzie wyodrebniając z tych dwóch ofert konkrety nie biorąc pod uwagę jakichś banialuków o tym kto chce dla kogo dobrze i dlaczego to jest lepsze w kontekście moralnym i społecznym to te dwie oferty niczym sie nie róznia. szczerze powiem, że ta kościelna nawet mnie zniecheca bo bazuje na obsmarowywaniu konkurencji gooofnem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z dwojga złego wole konkrety i szczerosc drugiej oferty a nie jakies piertolenie ze mojej duszy bedzie w niebie jak pieskowi w hotelu dla pupili gwiazd z hollywood nic mu nie braknie ibedzie hulał z chmurki na chmurke za przepysznymi plastikowymi koścmi najpewniej moimi własnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez moge napiertoolić lukru na zakalec i sprzedawac to za 9,999 jako specjalnośc kuchni regionalnych dowolnych konsumowana codziennie przez lokalne rodziny królewskie pod herbatkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że jak widac to sie opłaca na krótką mete. potem trza kombinowac i pogrążać sie w kłamstwach. koszty rosna wszyscy tracą nawet ci co zarabiaja. piertole takie byznesy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym to nie wróży trwałych kontaktów handlowych. przeraża mnie że obecnie w tej metaforze zawiera sie cała definicja współczesnej "przedsiebiorczości" a jeszcze jakby dodał do tego sprzedawanie tabletek gwałtu jako remedium na rozwolnienie spowodowane oczywiście żarłocznością klienta to już mamy definicje współczesnej ekonomii nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym kiedyś mi ksiądz nie chciał pozyczyc 2 złotych na kaca to niech sie piertoli tera sam ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie piotrusiowi na loda by pozyczył. nie dośc ze mnie kobiety zlewaja to jeszcze poczułem sie odtrącony przez pedofila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×