Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ide na slub

Nie ide na slub, co z prezentem?

Polecane posty

Gość nie ide na slub

Nie pojawie sie na slubie osoby z calkiem bliskej rodziny z ktora jednak nie utrzymuje kontaktow. Czy wypada przeslac jakis prezent? Jesli tak to czy wystarczy drobiazg, czy powinnien byc mniej wiecej taki jakbym dala gdybym przyszla na slub? Dzieki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
jeszcze niestety nie ma takiego zwyczaju, ale w większości zachodnich krajów nawet jesli nie idziesz na ślub wysyłasz prezent i zyczenia. mało tego nawet jeśli tylko dostjesz zawiadomienie o ślubie a nie zaproszenie też wypada wysłać prezent. a wartość prezentu zależy chyba od możliwości i zażyłości z osobą która bierze ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ide na slub
Hmm moze w takim razie kwiaty bylyby ok. Wlasnie mieszkam za graznica i dlatego jestem przyzwyczajona ze jakis drobiazg sie wysyla ale nie wiem zupelnie jak to jest w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
no nie wiem czy nieobecnośc na slubie wyklucza danie prezentu. to ze nie byles na uroczystosci nie znaczy ze sie nie odbyla. przeciez to naprawde mile by bylo zeby taki zwyczaj i u nas zapanowal przeciez tak strasznie nie zbiedniejesz jak wydasz np. 100zł na jakis drobiazg dla mlodych nawet jesli nie byles na slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem czy niestety
tym bardziej, ze wiekszosc osob nie chodzi na wesela wlasnie z braku pieniedzy, wiec przeslanie pezentu nawet za 100zl jest dla nich klopotem. i nie we wszystkich krajach jest taki zwyczaj bo w wielu dawanie prezentu jest uwazane za symbol i daje sie tam male kwoty,a nie sztucznie windowane jak w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ide na slub
No wiec mowie - ladny bukiet kwiatow z szampanem i bombonierka wyslany poczta kwiatowa to chyba w porzadku? Nie mam zielonego pojecia co by im kupid do domu, bedzie min 150 osob a nie chce wyslac kolejnego blendera czy czegos w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ide na slub
tzn chodzilo mi o to ze bedzie duzo osob na weselu i duzo prezentow i nie chce zeby sie powtorzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie bylam na 2 weselach
na ktore bylam zaproszona. Kuzynce - nie dalam nic :P A bliskiej kolezanke i jej mezowi (tez kolega) po weselu zawiozlam do domu prezent ;) Jakbym poszla na wesele to bym dala pieniadze, a tak to glupio, wiec kupilm fajny zestaw szkla. Uzywaja do dzis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ide na slub
pieniadze nie sa az takim problemem choc sa tez jednym z powodow dla ktorych mnie na tym slubie nie bedzie, jednak stac mnie na wyslanie prezentu tylko nie wiem jak to w Polsce wyglada - co wypada a co nie i co najlepiej przeslac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
powtórzyło nie powtórzyło. zawsze można dać coś co i tak się przyda, np. pościel.koce,ręczniki. mysle ze tu bardziej chodzi o gest i pamiec. zawsze dluzej beda z tego korzystac i beda pamietali ze to od ciebie. a kwiaty i tak zaraz na smietnik pojda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ide na slub
No niby tak ale z drugiej strony przesle komplet poscieli plus cos tam i bedzie - za granica mieszka a posciel i koc przyslala :/ boje sie takiego gadania starszej czesci rodziny... juz i tak pewnie bede pbsmarowana ze sie nie raczylam stawic na weselu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiaty są jak najbardziej
na miejscu i w zupełności wystarczą, oczywiście z odpowiednimi życzeniami od ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
no akurat na gadanie nic nie poradzisz. czego nie wyslesz to i tak co maja gadac to beda gadac. no chyba nie spodziewaja sie ze jak zagranica to samochod im kupisz. toz z drzew pieniedzy nie zrywasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 jest
no nie bądźcie śmieszni :D "to, że się nie było na uroczystości nie oznacza, że się nie odbyła" (mniej więcej tak ktoś napisał)- no litości :D co innego, kiedy przyjechac nie możemy a osoba, która bierze ślub jest nam wyjątkowo bliska- wtedy nie pytamy o zdanie innych... jeśli sięz kimś nie przyjaźnimy a łączy nas jedynie 'rodzinnośc' na papierku, no to bez przesady :O w taki sposób można by zbankrutowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
a tak wogole to tak naprawde nikt sie nie zdziwi jesli nawet zyczen nie wyslesz. w poslce to normalne ze jak nie idziesz to nie ma zyczen, nie ma prezentu, nie ma kwiatow itd. tak jakby slubu wogole nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 jest
a to, że ktoś mieszka za granicą nie znaczy, że ma kupę kasy :O może i ma- wg nas, zwłaszcza wtedy, jak złotówka spada... a tak? zarabiają jak większośc ludzi- bo zarabiają w tej walucie,, którą płacą za życie, zakupy... nikt im pensji nie mnoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
no mozna zbankrutowac bo przeciez slub sie bierze co rok, to prawie to samo co imieniny. a do tego w rodzinie 20 slubow w roku, i tak rok w rok. normalnie bankructwo gwarantowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczą kwiaty
i nie daj się wkręcić w jakieś ręczniki czy inne duperele :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 jest
w polsce- to, że ktoś ma ślub nie znaczy, że wszyscy dookoła mają to celebrowac... najważniejsza jest szczerośc- jeśli sięz kimś nie lubimy to ani nam w głowie coś wysyłac czy cokolwiek, a tej drugiej stronie też dziwnie słuchac życzeń (czy czegokolwiek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
"a to, że ktoś mieszka za granicą nie znaczy, że ma kupę kasy " przeciez napisalam wyzej ze z dzrzew pieniedzy nie zrywa.wiem co znaczy zeycie i zarabianie za granica i jak "kolorowo" jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 jest
w polsce- nie wymądrzaj się :O ja np nie mam zamiaru dowiadywac się kto ze znajomych ma w najbliższym czasie zaplanowany ślub i się wpierniczac z prezentami, bo ktoś sobie wymyślił, że tak powinno byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty w polsce
coś mi się zdaje, że twoja rodzina poskąpiła ci grosza albo olała twoje wesele :D:D:D a Polska pisze się z dużej litery, bo jakby nie było to twoja ojczyzna i nazwa państwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 jest
każdy o życiu wie tyle ile sam przeszedł... wydaje mu się, że wie już wszystko a tym czasem nie wie nic- bo zawsze znajdzie się ktoś komu jest ciężej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
ja niezauwazylam wzmianki o tym ze nie lubi osoby do ktorej na slub jest zaproszona. nie utrzymuje kontaktow nie znaczy nie lubie. wiele z nas nie utrzymuje kontaktow z czescia rodziny bo tak sie po prostu uklada. czesto roznica wieku, czesto inne miejsce zamieszkania itp. itd. sa tego powodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
ja jestem jeszcze stanu wolnego, i po co od razu jakies glupie teksty typu-nie wymadrzaj sie.kazdy moze miec inne zdanie na ten temat tak jak i na kazdy inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ide na slub
No wlasnie jednym z powodow dla ktorych nie chce isc na ten slub sa pieniadze. Razem z moim chlopakiem dopiero co skonczylismy studia, niedawno zaczelismy prace, spalcamy stare kredyty, ciagle zyjemy do nowej wyplaty... Tanich lotow u mnie nie ma wiec sam przelot w 2 strony dla 2 osob to min 600 euro, plus dojazd na miejsce, ciuchy i fryzjer no i ten nieszczesny prezent ktory zostanie obgadany przez wszystkich pociotkow, bo przeciez ja mieszkam za granica to zyje w luksusach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
tak a jak juz nie mam nic do napisania to najlepiej sie czepiac ortografii, z ktora zreszta nie mam problemu, a jak pisze na forum to zawsze uzywam małych liter i rzadko polskich znaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ide na slub
Prezent i zyczenia wysle tylko nie wiem co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
jeżeli pieniądze są jedynym powodem, to daj taki prezent na jaki cię stać. zaoszczędzisz na przelocie, sukience itd ,więc pare groszy na drobiazg możesz wydać. a może ktos z twojej rodziny-mama lub siostra(badz tez brat) idzie mozesz wtedy wyslac im pare groszy i kupicie skladkowy preznet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w polsce
a i zastanów się jakie są koszty wysyłki paczki z kraju w jakim jesteś bo może jednak się oplacac kase komus z rodziny kto sie zajmie prezentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×