Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasi80

ślub i halka z kołem!!!!

Polecane posty

Zwracam sie do tych z Was, ktore slub i weselicho maja juz a soba Ja mam to wszystko przed soba. Podobaja mi sie szerokie suknie ale ciagle mysle tylko o tej strasznej halce z kolem. Boje sie, ze bedzie jakos niewygodna. Czy moglybyscie opisac mi swoje wrazenia z posiadania na sobie takiej halki przez cale wesele? pozdrawiam Katarzynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka nigdzie nie mogła
usiąśc a co dopiero do auta hehe śmiechu było jak jej sł kiecka leciała do góry przy obiedzie, musiala siedzieć na skraju krzesła. powiedziała że to był głupi pomysł. ale może ona miała jakieś dziwna to koło - sztywne czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kwestii halki
unikaj halek sztywnych, obręczach, bo sytuacje potem sa kuriozalne, panna młoda się auta nie mieści, albo siada na krzesełku w kościele i pokazuje księdzu bieliznę... teraz są bardzo ładne miękkie halki szersze lub węższe, żadne tam koła, po prostu podnosza sukienkę. ja miałam taką miękką halkę, która z sukienki zrobiła mi ładne duże A, ale układała się bez problemu i na pewno nie skakała do góry :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...Ja też miałam sukienkę na kole ( o to A chodziło ;) ale nie pamiętam żebym miała z tego powodu jakieś kłopoty? (może to dlatego że to 4 lata temu było ;) Jedynie wsiadanie do samochodu wymagało odwagi ale napewno nic mi się nigdzie nie zadzierało, nie podnosiło i w ogóle.Może po prostu moje koło było mniejsze? Zrobione z fiszbiny (chyba bo na tym się nie znam, bardzo giętkie było - jest w każdym razie) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie się koła nie podobają
pomijając siadanie, jak lekko powieje wiaterek, albo podczas ruchu to koło brzydko odznacza się na dole sukni, moim zdaniem wygląda to nie elegancko... lepiej ubrać dwie sztywne halki jak chce się mieć szeroką suknię... ale to tylko moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam miękką halkę i drut aletaki \"plastyczny\" nic mi sie nie podnosiło, mogłam normalnie chodzić, tańczyć i siadać i w ogóle nie miałam żadnego skrępowania ruchów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gacia
tez miałam halke z kołem i poza problem z wsiadaniem do auta nic sie nie działo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×